Wasze dziwne dziwactwa...

[Gośka]

Każdy coś takiego posiada... to pozwala nam wyrożniac sie z tlumu i jednoczesnie z najbliższego otoczenia...
ja muszę przed zaśnieciem przeczytać choć jedną stronę książki i skubnąć coś z lodówki albo pochrupać paluszki lub ciasteczko ...
narazie tyle z moich dziwactw ... a ...jak z tym u Was...

[Elle]

u mnie? mam bzika na punkcie rysowania i pisania wierszy i opowiadań. przynajmniej raz na dzień muszę coś stworzyć. dzisiaj akurat narysowałam elfa;)

[Zilog]

hmmm... Ja muszę codziennie zajrzeć na BlueForum
Po prostu muszę i tyle

[spider911]

a ja muszę... potańczyć, chociaż chwilkę dziennie

[meeva]

ja musze sluchac mp3 przed snem i w trakcie rysowania, ale to chyba nie jest az takie dziwactwo...?:)

[Iwons]

Ja uwielbiam siedzieć przy kompie do późna w nocy, można rzec nawet, że do rana To moje największe dziwactwo, tak mi się zdaje, a przynajmniej wszyscy mi tak mówią

[Pani J]

Zawsze jak z kimś idę i mijam drzewko albo krzaczek, wyciągam rękę i zahaczam palcami o liście. Taki tam mały nawyk. ;)
Ach, no i przed snem każdego dnia wysyłam mojemu smsa na dobranoc, bez tego zwyczajnie nie zasnę.

[Telus]

Ja chyba nie mam takich dziwnych dziwactw. Przed snem nic nie muszę zjeść, jak rysuje nie muszę słuchać muzyki, ale na pewno jest coś co mi umkneło. Hmmm... już wiem jak mam usnąć to zawsze muszę się rozglądać czy niema jakiegoś potwora koło mnie

[cre[a]tive]

jestem wyjątkowym "nocnym markiem"
gdy nie muszę iść do pracy, albo na uczelnię, to siedzę do 3 w nocy, 4 albo nawet 5 rano. potem śpię do 13


no i muzyka oczywiście- jak codziennie nie posłucham choć trochę, to wariuję

[motyjek]

głośne słuchanie muzyki "miętoszenie ust"... takie skubanie... swoich of koz przed wyjściem z domu po prostu muszę sobie pociągnąć niebieską brokatową kredką do oczu kreskę na dolnej powiece... nie "noszę" makijażu, ale to muszę mieć

[nika110]

Ja przed zaśnięciem to muszę mieć zasłonione żaluzje i zamknięte drzwi od szafy:P a reszta... to już raczej nie mam

[nakab]

jestem wyjątkowym "nocnym markiem"
gdy nie muszę iść do pracy, albo na uczelnię, to siedzę do 3 w nocy, 4 albo nawet 5 rano. potem śpię do 13

Ja - bis
o północy lubię zjeść coś konkretnego.

[nakab]

Właśnie zrobiłem sobie jajecznicę z pięciu jaj na szmalcu.

[Hey Johnny!!]

zasypiam z trzymając własny kciuk;p ggeneralnie nic więcej takiego dziwnego nie robięXD

[moo]

mam obsesję na punkcie czystych rąk. myje je przed wszystkim i po wszystkim. nie wyobrażam sobie jak można dotykać czegoś brudnymi rękoma. jak można nie umyć ich po jedzeniu. brrrrr.

[lila]

"miętoszenie ust"... takie skubanie... swoich of koz

Ja też to mam Poza tym jak z kimś idę to ta osoba musi być po mojej prawej stronie... jak idzie po lewej to mnie to denerwuje nie mam pojęcia dlaczego tak jest... jakieś takie dziwactwo mam w głowie

[Palla]

hmm....nie wiem chyba zrywanie etykietek z piwa

[Kamil888]

gdy nie muszę iść do pracy, albo na uczelnię, to siedzę do 3 w nocy, 4 albo nawet 5 rano. potem śpię do 13

Mam tak samo. Poza tym, muszę zapalić i posłuchać muzyki przed snem. No i jeszcze jedno - wszędzie zabieram odtwarzacz mp3. Nawet gdy idę do sklepu po bułki.

[Guciu]

Moj misiu. Zawsze uśmiechniety, nawet kiedy urywam mu ręce. Zawsze chetny na huśtanie na szubienicy.

[cre[a]tive]

No i jeszcze jedno - wszędzie zabieram odtwarzacz mp3. Nawet gdy idę do sklepu po bułki.

o to, to tak pierwszą rzeczą, którą zawsze robię wychodząc z pracy, to wkładam słuchawki w uszy. bez muzyki jakoś dziwnie