zdrada wsor kobiet wybaczyc i wrocic czy zlac

[kicekk1988]

co zrobic jesli kobieta zdradza a mowi ze kocha

[Guciu]

NIe wierzyć w kłamstwa.

[kicekk1988]

ale co jest klamstwem a co prawda??

[ Dodano: 06 Cze 2007 14:25 ]
ale co jest klamstwem a co prawda?? :

[Guciu]

ale co jest klamstwem a co prawda??

To to juz musisz sobie sam odpowiedziec Nie jestem wróżką niestety.

PS. Klamstwo to np 2+2=5 (choc i nawet to da rade udowodnic)

[kicekk1988]

no raczej ale dawac takim ludzia szanse czy raczej niee

[ Dodano: 06 Cze 2007 14:33 ]
czy jest mozliwosc zmiany ich osobowosci czy kto raz zdradzil zrobi to po raz drugi??

[Guciu]

A czemu nie dawać szansy ? Każdy zasługuje na nastepną szanse, ale to jest tylko moje zdanie.

Co do osobowosci. Sprobuj zmienić, to zobaczysz.

[kicekk1988]

wiesz boje sie zaryzykowac chociaz daza ja uczuciem ale strach przed tym co sie stalo ogarnia mnie jej slowa''postaram sie ciebie wiecej nie zranic'' i co ty na to

[Guciu]

''postaram sie ciebie wiecej nie zranic''

Mi by to wystarczyło, żeby dać drugą szanse. Jeśli tak mowi, to znacz ze jej na Tobie zależy i wiecej tego nie zrobi. Uwierz. Druga szansa nie zaszkodzi, a jeszcze pomoże )

[kicekk1988]

no moze masz racje ale mowi ze postara sie a nie obiecuje poprostu mnie to przerasta nie weim co robic po tym smsie od niej nic sie nie odzywam myslisz ze nie zorbi tego wiecej skoro innych swoich bylych zdradzala

[privace]

kicekk1988, jeśli zdradzała, to będzie zdradzać, po prostu taka widać ma naturę.
Nie wiem, czy warto dać drugą szansę, nie będę doradzać. To musi być twoja decyzja. Jeszcze można by sie zastanawiać nad powodami zdrady, może brakuje jej czegoś, czego jej stali partnerzy nie dają? Czy rozmowa z nią o tym pomoże? Może będziesz w stanie coś zmienić. Spróbuj, jeśli uważasz, że warto.

[cre[a]tive]

zdrada wsor kobiet wybaczyc i wrocic czy zlac

pięknie ujęty temat. może siebie powinieneś zlać? z takim podejściem do kobiet to i nie takie dziwne, że cię zdradza.

a teraz poważniej-
jakby zdradziła raz to mogłoby to być 'wypadek przy pracy' że tak to ujmę, wiadomo o co chodzi, nie będę rozwijać. jeśli natomiast zdradzała również byłych teraz zdradza ciebie, to co tu dużo pisać, moim zdaniem to tania dziw**

[BlueMan]

Mam dokładnie takie samo zdanie jak kobieta,


Jeśli nie jesteście razem i łączy Was (w tym przypadku) "tylko uczucie" to odpuść sobie co innego, kiedy już jest ślub, dzieci. Wtedy wypada poszukać innego rozwiązania, ale także oczywiście - nic na siłę

[optymist]

Jeśli zdradziła, to Kogo lub co ?

Miała przygodę, krótkotrwałą z innym chłopakiem ?

To nie jest zdrada Ciebie.

Poszukiwała chwili szczęścia, a ono nie przyszło. Ty jesteś lepszy.

"Przegrywając" - jednak wygrałeś.

Chce być z Tobą, przyrzeka, ze więcej nie będzie cię w ten sposób krzywdzić.

Twoją sytuację można określić sportowo. Wciąż grasz w pierwszym zespole, ale Twoja

trenerka , na zewnątrz poszukuje "gwiazdy napadu".

Popróbuj nią się stać, po cichu, wyjdzie , nie wyjdzie?

A co sobie pograsz, to Twoje.

Słonecznych chwil - Wam Obojgu !

[cre[a]tive]

Miała przygodę, krótkotrwałą z innym chłopakiem ?

To nie jest zdrada Ciebie.

optymist jak dla mnie to bardzo dziwnie piszesz, tak poetycko, o wiele za bardzo poetycko.
co do cytatu, który wycięłam - jak to nie jest zdrada niego? nie ważne przygoda krótkotrwała czy nie, nie ważny powód, ja bym nie wybaczyła zdrady swojemu mężowi tylko dlatego, że 'przygoda była krótkotrwała' i że 'poszukiwał chwili szczęścia'
takie wytłumaczenia się nie liczą.
jak ktoś decyduje się być z kimś to ma być mu wierny. jeśli nie to niech w ogóle nie zawraca głowy.

facet albo kobieta, którzy nie mogą wytrzymać w monogamii niech zatrudnią się w burdelu, tam będzie legalnie, za dużą kasę i nikomu krzywdy nie będą robić

[CosmicGirl]

dla mnie to byłby definitywny koniec !

[angelo]

Coś jest w tym, co napisał optymist... Chciała dziewczyna lepszy materiał genetyczny znaleźć - nie udało się - może uczucia zdecydowały... cóż.

[angelinaagrafka]

co zrobic jesli kobieta zdradza a mowi ze kocha

Zależy w jaki sposób zdradza Znam kolesiówę która zdradzała swojego chłopaka na jego oczach a potem tuliła się do niego i mówiła że go kocha i on jej wybaczał z miłości.... Tzn kolesiówka urodziła dziecko i od tego czasu kiedy zaszła w ciąże opanowała się ze zdradzaniem i przestała to robić.... Moim zdaniem w ten sposób koleś był naiwny ale cóżjego wybór....

Odnośnie pytania które jest zadane.... owszem każdej kobiecie chyba zdarzy się jeden raz zdrady tak i jak facetowi.... Jeśli dziewczyna naprawdę kocha.... czasami warto wybaczyć.... jednak kiedy zrobi to drugi to już zlać.... totalnie olać.... bo w tym chyba raczej przyszłości nie ma a ciągłe wybaczanie by było dobrym motywem do zdradzania bo by wiedziała że i tak kit wciśnie tak wybaczysz....

[kundzia]

pewnie,ze dac sznase skoro kochai skoro Ty ja kochasz

[Lawenda]

Wszystko zalezy od okolicznosci , i od tego jak sie samemu traktowalo dziewczyne ( bo jesli sie uwaza ze sie troche przyczynilo swoim zachowaniem do zdrady to warto to przemyslec ) a pozatym Milosc Ci wszystko wybaczy.Nie zaleznie czy on zdradza czy ona.Kazdemu zdarza sie bladzic - sek w tym zeby jak sie raz zbladzilo juz nie powtarzac tego bledu.

[cre[a]tive]

owszem każdej kobiecie chyba zdarzy się jeden raz zdrady tak i jak facetowi....

serio tak myślisz? że każda kobieta i każdy facet musi choć raz w życiu zdradzić?

tyle lat jestem w jednym związku, z tego trzy już małżeństwo i jakoś nigdy nie przeszłoby mi przez myśl by zdradzić.

ciekawa jestem co myślą na ten temat inni użytkownicy forum? wszyscy ludzie zdradzają? choć raz w życiu?
bo mi się takie podejście do sprawy w głowie nie mieści..