Największy zbrodniarz w historii

[KenWatanabe]

Wiem, że taki temat pasuje raczej do forum stricte historycznego, czy czegoś w tym rodzaju ale każdy ma na pewno jakieś pojęcie o niecnych uczynkach w historii. Trafiłem ostatnio na taki "ranking" na stronie niewiarygodne.pl
(link: http://niewiarygodne.pl/gid,10485121,im ... jecie.html)
Zastanawia mnie jakie jest wasze zdanie na ten temat A żeby było ciekawiej to zachęcam do zaznaczania odpowiedzi w ankiecie

PS:
Wg mnie zabrakło tam kilku kluczowych postaci, a kilka zostało wrzuconych niepotrzebnie. Dorzucam więc Mao Zedonga, Oskara Dirlewangera, Nikołaja Jeżowa i Timura. A w miejsce wsadzonej chyba przez speszonych swoją przewagą mężczyzn Ilse Koch wstawiam Adolfa Eichmanna . Lista z pewnością wciąż jest niekompletna, na myśl przychodzi mi z miejsca jeszcze przynajmniej 7-8 osób ale myślę, że pokryje się z najpowszechniejszymi opiniami.
(Wszystkie rysy biograficzne dostępne na Wikipedii)

[BlueMan]

Właściwie większość z tych postaci nie znam. Ich nazwiska pierwszy raz widzę na oczy

[KoTeK]

Osobiscie uwazam ze A.Eichmann za plan "ostatecznego rozwiazania kwesti Zydowskiej" zasluguje na 1-sze miejsce w rankingu chociaz byl on tylko jednym z trybow maszyny jaka byl nazizm w niemczech w tamtym okresie. Mialem dylemat kogo zaznaczyc Stalina czy wlasnie jego, odnosnie jego osoby polecam ksiazke wydana pare lat temu w Polsce pod tytulem "Schywatlem Eichmanna". Mozna bylo w sumie dodac Feliksa Dzierzynskiego i Jurgena Stropa do listy.

[Guciu]

Zagłosowałem na 'inny'. Swojego kandydata Nicolae Ceauşescu proszę o dodanie do ankiety. Skur**syn jakich mało Rumuński dyktator, w czasie jedynej krwawej rewulocji obalającej komuchów za jego pozwoleniem zginęło ponad tysiąc demonstrujących osób, a około 5 tysięcy zostało poważnie rannych. Został skazany na śmierć i rozstrzelany razem z żoną.

[El Limon]

Nikołaj Jeżow był tylko instrumentem w rękach Józefa Wissarionowicza więc zagłosowałem na niego. Przez jego czystki zginęły miliony takich jak on i miliony niewinnych ludzi którzy zostali wskazywani na torturach przez innych niewinnych ludzi.
Zresztą jak dla nie każdy z tych sk*******w zasługiwał tylko na kulę w łeb i do piekła

[Codino]

Zagłosowałem na 'inny'. Swojego kandydata Nicolae Ceauşescu proszę o dodanie do ankiety. Skur**syn jakich mało Rumuński dyktator, w czasie jedynej krwawej rewulocji obalającej komuchów za jego pozwoleniem zginęło ponad tysiąc demonstrujących osób, a około 5 tysięcy zostało poważnie rannych. Został skazany na śmierć i rozstrzelany razem z żoną.

Rzeczywiście, robi wrażenie w porównaniu z milionami zabitych przez Hitlera, czy Stalina.

Mnie w ankiecie brakuje Lenina.

[KoTeK]

@Codino

Nie do konca zgodze sie z Twoim zdaniem odosnie liczby ofiar. Historia nauczyla nas jako spoleczenstwo w jakims stopniu podejmowac reakcje wobec zbrodni ludobojstwa. Gdyby hipotetycznie ta sama osoba dysponowala takimi srodkami i zapleczem jak Hitler czy Stalin lub znalazla sie w innym czasie i miejscu nie wiadomo jakie bylyby liczby zabitych.
Tu podam cytat Stalina:
"Smierc jednostki to tragedia, tysiecy to statystyka"

[El Limon]

Tak sobie myślę że Stalina w pewnym sensie usprawiedliwia choroba psychiczna zwana paranoją i urojeniem.

[Codino]

Nie do konca zgodze sie z Twoim zdaniem odosnie liczby ofiar. Historia nauczyla nas jako spoleczenstwo w jakims stopniu podejmowac reakcje wobec zbrodni ludobojstwa. Gdyby hipotetycznie ta sama osoba dysponowala takimi srodkami i zapleczem jak Hitler czy Stalin lub znalazla sie w innym czasie i miejscu nie wiadomo jakie bylyby liczby zabitych.

Nie ma co gdybać i podejrzewać, że ktoś tam, gdyby miałby coś tam... Dyskutujmy o faktach, a nie mrzonkach.

Tak sobie myślę że Stalina w pewnym sensie usprawiedliwia choroba psychiczna zwana paranoją i urojeniem.

Poczekaj jeszcze kilkadziesiąt lat. Postępowi psychologowie na pewno znajdą jakąś chorobę psychiczną również u Hitlera.

[El Limon]

Już znaleźli. Uraz psychiczny po utracie matki. Jeno źle się wyraziłek. Chodziło mi bardziej o to że człowiek w pełni zdrów na umyślę raczej by tego nie zrobił. A Wissarionowicz podejrzewał każdego kto wspiął się wyżej po szczeblach kariery o to iż chcę zająć jego miejsce.
A co do Psychologów. Moim zdaniem oni tylko stwierdzają przyczyny tegoż zachowania. To jest tak samo jak na gołe oko zdrowy na umyślę człowiek naglę z bronią w ręku wchodzi do szkoły i morduję wszystko co się rusza. Dawniej stwierdzono by że to rodzice go nie wychowali. Dziś wiemy już że być może zrobił to działając pod jakimś bodźcem psychicznym, co wcale jednak nie usprawiedliwia jego czynu.

[kartezjusz]

Hitler z tego względu, że jego osoba cały czas jest dla niektórych inspiracją i realnie można się obwiać z ich strony zagrożenia, oby tylko nie na taką skalą na jaką działała rzesza pod jego wodzą.

[dkm1941bismarck]

Doliczyłbym do tej listy satrapów rodem z Czarnego Lądu, ale oczywiście nikt nie jest w stanie przebić kilkudziesięciu milionów opętanego Gruzina, najlepszy dla mnie jest motyw z planem "Barbarossa", otóż ZSRR nie mogło się obronić, bo wybił wielką większość wyższej kadry wojskowej i gdyby nie Richard Sorge to Bóg jeden wie jak to mogłoby się skończyć.

[paimka]

Tak sobie myślę że Stalina w pewnym sensie usprawiedliwia choroba psychiczna zwana paranoją i urojeniem.

Poczekaj jeszcze kilkadziesiąt lat. Postępowi psychologowie na pewno znajdą jakąś chorobę psychiczną również u Hitlera.

Choroby psychiczne, o ile nie sa spowodowane inną budową mózgu nie istnieją. Tego fizycznie nie ma! Więc w większosci sa to sztuczne wymysly psychiatrów i ludzi ktorzy chca na tym zarobić.

[Kalwinek]

Ja będę odrobinę kontrowersyjny ale statystycznie najwięcej ludzi wymordował kościół rzymsko katolicki wg mnie. Wystarczy prześledzić historię wojen krzyżowych, reformacji no i oczywiście świętej inkwizycji .

[Codino]

Ja będę odrobinę kontrowersyjny ale statystycznie najwięcej ludzi wymordował kościół rzymsko katolicki wg mnie. Wystarczy prześledzić historię wojen krzyżowych, reformacji no i oczywiście świętej inkwizycji .

A jak te wątpliwe fakty, które podajesz mają się do tego tematu?

[El Limon]

Tak sobie myślę że Stalina w pewnym sensie usprawiedliwia choroba psychiczna zwana paranoją i urojeniem.

Poczekaj jeszcze kilkadziesiąt lat. Postępowi psychologowie na pewno znajdą jakąś chorobę psychiczną również u Hitlera.

Choroby psychiczne, o ile nie sa spowodowane inną budową mózgu nie istnieją. Tego fizycznie nie ma! Więc w większosci sa to sztuczne wymysly psychiatrów i ludzi ktorzy chca na tym zarobić.

Wprawdzie odbiega to od tematu no ale..
Czyli chcesz mi powiedzieć że człowieka, który wchodzi do szkoły morduje kilkadziesiąt osób można porównać do osoby, która muchy by nie tknęła?

[kamil]

Co do tematu, wybrałem Stalina, gdyż taką ilość własnej armii tylko on mógł wysłać na pewną śmierć. Nie mówiąc już o żołnierzach armii przeciwnych, bo przecież na wojnie "normalnym" jest zabijanie, ale żeby zabijać własnych żołnierzy to trzeba być zbrodniarzem i to dużego kalibru.
Jeśli mógłbym wybrać drugiego kandydata do miana największego zbrodniarza, wybrałbym Mao Zedonga: podczas komunizmu za jego rządów zginęło z głodu ok. 30 mln osób. Nie można mu tego zapomnieć.

najlepszy dla mnie jest motyw z planem "Barbarossa", otóż ZSRR nie mogło się obronić, bo wybił wielką większość wyższej kadry wojskowej i gdyby nie Richard Sorge to Bóg jeden wie jak to mogłoby się skończyć.

To nie tylko zasługa Richarda Sorge'a, duży wkład w przebieg wojny miała zima.
Błąd był popełniony już wcześniej, kiedy Stalin zwlekał z przygotowaniami i z otwarciem ognia, do końca wierząc że Hitler nie rozpocznie wojny.

Hitler z tego względu, że jego osoba cały czas jest dla niektórych inspiracją i realnie można się obwiać z ich strony zagrożenia, oby tylko nie na taką skalą na jaką działała rzesza pod jego wodzą.

Jeżeli masz na myśli partie komunistyczne, to powiedz mi w którym kraju mają szanse dojść do władzy.

[Codino]

Co prawda, trochę to odbiega od tematu, ale chciałem się zapytać, skąd te informacje, że Stalin wierzył, że Hitler nie rozpocznie wojny? Mnie uczą, że sam przygotowywał się do tej wojny przez całe lata '30, a wielka czystka nie była niczym innym jak tylko elementem tych przygotowań.

[kamil]

Co prawda, trochę to odbiega od tematu, ale chciałem się zapytać, skąd te informacje, że Stalin wierzył, że Hitler nie rozpocznie wojny?

Może nie wierzył, a chciał wierzyć, dlatego że jak podają książki- jedyne źródło naszych informacji, nie był przygotowany do bitwy z Niemcamii. Odwlekał atak właśnie z tego powodu.
Lata '30 to walka zbrojeń i wyścig w tworzeniu nowych technologi.

[dkm1941bismarck]

To nie tylko zasługa Richarda Sorge'a, duży wkład w przebieg wojny miała zima

Fakt, jednakże tylko dzięki jego meldunkom Stalin wycofał armię zza Uralu - stąd udało mi się skupić tylko na 1 froncie - z Niemcami

skąd te informacje, że Stalin wierzył, że Hitler nie rozpocznie wojny? Mnie uczą, że sam przygotowywał się do tej wojny przez całe lata '30, a wielka czystka nie była niczym innym jak tylko elementem tych przygotowań.

Dziwić może jedno - plany wzajemnej pomocy z lat 1936 - 1940 w wyniku których ZSRR wzbogaciło się np o nowe okręty pozyskane od Hitlera i plany okrętów - tak zachowują się tylko sojusznicy skąd więc słowa że szykowali się do wojny
Co do "Wielkiej Czystki" i słowa że były to przygotowania do wojny to dla mnie jest wierutna bzdura - w "wielkiej czystce" straciło życie około 95% najwyższych oficerów radzieckich, wojna z Finlandią a potem plan "Barbarossa" pokazał że nawet z dużą armią, ale bez dobrych przywódców niewiele można osiągnąć, Stalin eliminował swoich przyjaciół a nie szykował się do wojny. Polecam przejrzeć stan radzieckiego uzbrojenia w 1941 roku...jeśli Stalin faktycznie szykował się do wojny to pewnie na szable