NavyBlue napisał(a):Dokładnie o to chodzi, ja też zazwyczaj kupuję sobie taką ksiazke dla przeciwwagi. Potrzebuje się troche odstresować, przetłumaczyć sobie coś w głowie czy nakierować na odpowiednie tory, wtedy tego rodzaju książka jest idealnym rozwiazaniem. Mogę ją sobie podczytywać, kiedy mam tylko ochotę, zaznaczać inspirujące fragmenty, wracac do najciekawszych. Jakiś czas temu podczytywałam sobie "potęgę terażniejszości" Tolle Eckhart, czy "uwierz w siebie" josepha Murphego, teraz szukam kolejnych inspirujących pozycji, o "sile serca" już gdzięś w necie czytałam, musze do ksiegarni zajrzeć i przejrzeć co tam ciekawego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości