paulla napisał(a): gdy publikujemy prace na naszym profilu na fb/nk/itp. raczej chcemy pokazać znajomym lub rodzinie nasze dziełka, a nie liczymy na rady osób znających się na rzeczy.
w portalach społecznosciowych zapewne uwidzimy pochwałe naszych zdjęc - tak przez grzecznośc.
spotkałem sie juz z czymś takim. I owszem jest to przyjemne uczucie ale... no właśnie !
chcąc dowiedziec sie o swoich możliwościach jako fotoszpeca to nalezy poszukac jednak portali. blogów o tematyce foto. Tam to wchodzą wszelakiego rodzaju " szpece" i szpece i wywiązuje sie rozmowa nt technik foto.
Skrytykują dokładnie lub mniej i podpowiedza jak nalezy zdjęcie pokazywac, robic, oprawiac , ulepszac itp.
Nalezy swoja ambicję i obrażaństwo głęboko schowac i czytac , czytac, i pokazywac wciąz nowe zdjęcia. Myśłe ze taka forma edukcji jest bardzo pożyteczna dla czytającego i robiącego zdjęcia amatora.