Kodeks pracy napisał(a):Umowa na okres próbny to umowa na czas określony podczas której można skorzystać ze zwolnienia lekarskiego ale! należy pamiętać, że pomimo choroby umowa o pracę może się rozwiązać, jeżeli upłynie termin, do którego była ona zawarta. Pracodawca może też rozwiązać umowę bez wypowiedzenia, pomimo choroby, gdy pracownik jest niezdolny do pracy ponad trzy miesiące, a pracuje u niego nie dłużej niż pół roku. Wypowiedzenie umowy na okres próbny nie musi być uzasadnione.
dylan - 2010-12-04, 10:19 napisał(a):potem się okazało, że to jest czas, kiedy i pracownik i pracodawca mają okazję do "bliższego poznania"
dkm1941bismarck napisał(a):A znacie taki myk że najpierw umowa zlecenie, potem czas próby na 3-6 miesięcy i dopiero wtedy umowa na czas nieokreślony Jak dla mnie to jest CHORE. Wypruwasz się w kilka miesięcy dosłownie, a potem padasz psychicznie.
A ja uważam, że pracownik i tak jest za bardzo chroniony. Jestem pracodawcą i niestety często się spotykam z tym, że przychodzą do pracy zwykłe lenie i obiboki. Nie chce im się pracować ale oczekiwania wobec mnie mają kosmiczne. Wydaje im się, że mam w biurze drukarkę do pieniędzy i na wszystko mnie stać, bo przecież mam firmę.
Ale najgorsi z najgorszych są ludzie, którzy przychodzą do pracy tylko po to, aby wyłudzić świadczenia. Popracuje taki tydzień a potem nagle się rozchoruje i bierze zwolnienie lekarskie na kilka miesięcy. Mówią, że mają problem z kręgosłupem i muszą leżeć 3-6 miesięcy, a ja spotykam ich potem na mieście albo... na dyskotece.
Gdyby to ode mnie zależało, to nie dawał bym nikomu żadnej umowy. Wypłata co tydzień i jak nie pracujesz, to nie zarabiasz. Ehhhh...
Surykatka - 2011-10-05, 17:00 napisał(a):To już chyba tylko w bajkach dają na czas nieokreślony.
Surykatka - 2011-10-05, 17:00 napisał(a):Gdyby świadczenia nie były takim rarytasem nie byłby na tak szeroką skalę wyłudzane.
Surykatka napisał(a):Chore? Odkąd pamiętam pracuje na umowę zlecenie i nikt nawet nie wspominał jakobym kiedyś miała dostać stałą. To już chyba tylko w bajkach dają na czas nieokreślony
cre[a]tive napisał(a):I wcale się im nie dziwię. Jeśli ktoś nie ma konkretnego wykształcenia, to lepiej pracować w ten sposób i zarabiać niż nie pracować wcale.
Surykatka - 15 lis 2011 11:44 napisał(a):Wykształcenie nie chroni przez bezrobociem i koniecznością pracy na czarno. Ludzie z magistrem też pracują w sklepach bez umowy, jeśli akurat zmusiło ich do tego życie. I w sumie ich za to podziwiam, że nie siedli na tyłku i się nie załamali.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości