Czy jest to możliwe?
W sensie - teraz mam mało kasy i mógłbym zrobić sobie tylko 2 głośniki. Potem dozbieram trochę i zbuduję głośnik niskotonowy, potem dorobię dodatkowe 3 satelitki i w końcu powstanie pełnowartościowy zestaw 5.1 do kina domowego.
Dodatkowo chciałbym, aby był jak najbardziej uniwersalny pod względem wejścia/wyjścia.
Czyli powinien obsługiwać zarówno wejście S/PDIF optyczne, jak i zwykłe analogowe.
Ważne to jest, ponieważ obecnie głośniki byłyby wpięte w laptop, a potem w k.dźwiękową do komputera z S/PDIF
Czy jest to możliwe, czy są to marzenia szklanych domów?
Jakie będą koszty takiej stopniowej rozbudowy kina? Myślę, że łączną moc ok 100W mi starczy - głównie ograniczam się ceną jaką zapłaciłbym za lepsze głośniki