BlueForum

Nie miałam takich planów jako dziecko, ale teraz marzy mi się własny, mały pensjonat na Mazurach.

cre[a]tive napisał(a):

kropla - 13 wrz 2010 13:26 napisał(a):Ja zawsze marzyłam, żeby zostać dziennikarką. niestety narazie to odległy plan jak dla mnie.

A robisz coś w tym kierunku, by swoje marzenia spełnić?

Muszę przyznać, że próbuję, ale coś do przodu to za bardzo nie idzie. Myślę nad jakąś szkołą w tym kierunku, ale co ja mam wybrać to sama nie wiem. No i czy po takiej szkole np. dziennikarstwa będę mogła realizować swoje marzenia? Chciałabym również móc fotografować. Robię to codziennie, ale dla własnej przyjemności, a co zrobić aby móc realizować takie zlecenia? Chociaż tu rynek jest bardzo zapchany.

Moja koleżanka tez zaczynała fotografować dla przyjemności, potem robiła małe zlecenia, głównie dla znajomych, pocztą pantoflową jej usługi zaczęli sobie polecą coraz to nowi klienci i teraz interesik się powolutku rozkręca.

CookieMonster napisał(a):Moja koleżanka tez zaczynała fotografować dla przyjemności, potem robiła małe zlecenia, głównie dla znajomych, pocztą pantoflową jej usługi zaczęli sobie polecą coraz to nowi klienci i teraz interesik się powolutku rozkręca.

Właściwie to dzięki za poradę!

Ja zawsze chciałam być żołnierzem A zostałam pedagogiem potem miałam marzenie powiązane z medycyną i poniekąd się spełniło ... będę neurologopedą

Najlepiej jest jednak pracować dla kogoś. Przychodzisz do domu po pracy i masz święty spokój, nie martwisz się, że interes idzie kiepsko, albo coś innego...

Najlepsze są wolne zawody, jeśli mamy jakąś umiejętność, fach jest nam dużo łatwiej. kiedy wykonujemy prace w której każdy może nas zastąpić, nigdy nie będziemy czuli się pewnie.

architekt

weterynarz

Taki w którym będę czuła się doceniana i płaca za nią też będzie godziwa.

Ja bardzo lubie góry więc w tym kierunku bym się chciał ukierunkować, może praca naukowo badawcza. Coś w tym kierunku, byle jeszcze płacili za to odpowiednio.

lancaster - 2015-12-03, 12:05:21 napisał(a):ja może zawodu nie mam wymarzonego, ale za to mam wymarzone zarobki pracuje za granicą w holandi gdzie wyjechalem 2 lata temu z agencją pośrednictwa vpu polska i od tamtej pory z nimi współpracuje i zarabiam wymarzony cash

A co robisz?? na taśmie czy coś ciekawszego.

Zawsze chciałam mieć swoją małą knajpkę - wiem, mało oryginalnie. A siedzę przed komputerem...

Ja cały czas chciałbym być strażakiem ale chyba już raczej nie będę.