Pracuje w monopolu. Wczesniej byl monitoring ale szefowa nie miala do niego dostepu z domu, sluzyl wylacznie jako dowod na to, ze w sklepie byly jakies jazdy, czy ktos probowal cos ukrasc. Teraz sledzi z domu to co dzieje sie w sklepie. Czy bez mojej zgody moze cos takiego robic?
Pytanie nr 2 . Pracuje na umowe zlecenie. W zwiazku z tym, ze jestem 'sledzony' caly czas to mozna uznac, ze pracodawca zle wybral forme zatrudnienia? Chodzi mi o to, ze jest jakis przepis, dzieki ktoremu mialbym umowe o prace a nie zlecenie - pracodawca nadzoruje prace czy jakos tak.
Pytanie nr 3. Czy w zwiazku z pytaniem pierwszym moge podac do sadu szefowa?