Monitoring w pracy

Nasze rozmowy o pracy i tematy z nią związane. Kwestia bezrobocia także w tym subforum jest poruszana.

Monitoring w pracy

Postprzez Oyen » 2010-05-01, 23:36:39

Pracuje w monopolu. Wczesniej byl monitoring ale szefowa nie miala do niego dostepu z domu, sluzyl wylacznie jako dowod na to, ze w sklepie byly jakies jazdy, czy ktos probowal cos ukrasc. Teraz sledzi z domu to co dzieje sie w sklepie. Czy bez mojej zgody moze cos takiego robic?
Pytanie nr 2 . Pracuje na umowe zlecenie. W zwiazku z tym, ze jestem 'sledzony' caly czas to mozna uznac, ze pracodawca zle wybral forme zatrudnienia? Chodzi mi o to, ze jest jakis przepis, dzieki ktoremu mialbym umowe o prace a nie zlecenie - pracodawca nadzoruje prace czy jakos tak.
Pytanie nr 3. Czy w zwiazku z pytaniem pierwszym moge podac do sadu szefowa?
http://kuudel.blogspot.com/
Avatar użytkownika
OyenNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2006-04-02, 17:11:17
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Zilog » 2010-05-02, 00:12:05

Oyen - 01 maja 2010 23:36 napisał(a): Czy bez mojej zgody moze cos takiego robic?

Może.
Lecz ... :

Co do monitoringu w pracy to służy on po to by wyjaśniać jakieś niedogodności,kradzieże klientów lub to że ty postanowisz sobie coś wziąć ze sklepu. To że szefowa sobie Ciebie podgląda to ty sobie z tego nic nie rób,bo jeśli ona zarzuci Tobie że za mało pracujesz bądź za mało się ruszasz itp. to nie jest żaden dowód do przebiegu pracy. Jeżeli tak Ci powie to działa niezgodnie z kodeksem pracy i podejrzewam że możesz założyć jej sprawę o mobbing! Jutro jak mój tata się ogarnie to mogę napisać Tobie o tym więcej bo się gościu na tych przepisach zna ;]
Avatar użytkownika
ZilogMale
Moderator
Moderator
 
Posty: 2797
Dołączył(a): 2007-06-01, 19:48:57
Podziękował : 2 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy
Imię: Tomasz

Postprzez Oyen » 2010-05-02, 01:44:11

bylbym wdzieczny ;)
http://kuudel.blogspot.com/
Avatar użytkownika
OyenNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2006-04-02, 17:11:17
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-05-02, 08:22:06

Sam jestem zainteresowany takimi sprawami.
W poprzedniej firmie gdzie pracowałem mieli zakładać monitoring. W końcu im się odechciało.
Zilog - 2010-05-02, 00:12 napisał(a):jeśli ona zarzuci Tobie że za mało pracujesz bądź za mało się ruszasz itp. to nie jest żaden dowód do przebiegu pracy. Jeżeli tak Ci powie to działa niezgodnie z kodeksem pracy i podejrzewam że możesz założyć jej sprawę o mobbing!
To podstawie kiepskich wyników pracy szefowa nie może zwolnić? Coś tu nie halo :P
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez cre[a]tive » 2010-05-02, 11:57:16

W wielu miejscach pracy jest monitoring i uważam, że trzeba się do tego przygotowywać i przyzwyczajać, bo będzie się pojawiał coraz częściej i w coraz większej ilości miejsc. Na pewno nie jest to komfortowa sytuacja dla pracownika, ale cóż ;]
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez blues » 2010-05-02, 11:59:46

Kiedyś się tym interesowałem, bo szef założył monitoring i przez pół roku sobie podglądał pracowników, a potem kilku zwolnił. Wszyscy dowiedzieli się o monitoringu w momencie zwolnienia.
Niestety pracodawca jest górą. Powinien przede wszystkim powiadomić pracowników, że taki monitoring jest prowadzony. Nie musi mieć ich zgody. Nie ma znaczenia, czy robi to z domu, czy nagrywa i potem przegląda nagrania. Jeżeli o tym wiesz, widziałeś kamery to tak jakby Cię poinformował.
W razie sprawy sądowej musi wykazać, że celem założenia monitoringu była ochrona interesów firmy. W przypadku monopolu nie będzie z tym miał żadnych problemów. Jeżeli wykorzysta nagrania do wykazania np. efektywności pracy to powie, że przypadkiem zauważył to czy tamto i jego celem była kontrola, czy coś nie ginie.

Generalnie jesteś w dupie. Jak nie możesz z tym żyć to szukaj innej roboty. :dobani:

Pocieszę Cię, że po pewnym czasie pracownicy przyzwyczajają się do tego, że jest monitoring i zapominają o tym. Reszta zależy od szefa. Jak będzie upierdliwy to wykorzysta wiedzę zdobytą tą drogą. Jeśli masz szefa ok to zapomnisz, że jesteś kontrolowany, a on jak stwierdzi, że nie jest okradany to też nie będzie za często zerkał w monitor. :ok:
Monitoring to plaga. W kolejnym sklepie też będzie.
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Oyen » 2010-05-02, 13:41:25

niby jest u nas od poczatku ale ostatnio szefowa w domu ogląda i mi wciska różne rzeczy np. handel narkotykami, kradzierze etc. a jak chce zeby pokazala bym jej wyjasnil, to mowi ze nie moze. dlatego cos czuje ze to moj ostatni tydzien w monopolowym :/
http://kuudel.blogspot.com/
Avatar użytkownika
OyenNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2006-04-02, 17:11:17
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez blues » 2010-05-02, 13:58:45

Oczywiście, że może pokazać o ile ma cokolwiek nagrane...
Jeżeli jesteś od dawna na umowie zlecenia to zastanów się, czy nie byłoby lepiej gdybyś przekształcił tę umowę w sądzie pracy na umowę o pracę. O ile wiem powtarzające się umowy zlecenia są traktowane jak normalna umowa o pracę. Nie ma znaczenia co wpisał pracodawca w nagłówku umowy. Jeżeli zaś miałbyś umowę o pracę to zwalniając Ciebie pracodawca musiałby podać przyczynę zwolnienia. Ty miałbyś z kolei prawo do zaległego urlopu itd.
Nie jestem prawnikiem więc nie wiem, czy na pewno tak jest. Popytaj się jakiegoś prawnika, czy jest to możliwa forma obrony przed zwolnieniem.
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-05-02, 16:18:44

Oyen - 2010-05-02, 13:41 napisał(a):dlatego cos czuje ze to moj ostatni tydzien w monopolowym

Na to już nic nie poradzisz i tak :/ Skoro taka "wola" szefowej.
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez BlueMan » 2010-05-04, 08:48:36

Oyen - 2010-05-02, 13:41 napisał(a):ostatnio szefowa w domu ogląda i mi wciska różne rzeczy np. handel narkotykami, kradzierze etc. a jak chce zeby pokazala bym jej wyjasnil, to mowi ze nie moze.

Gadałem z paroma osobami o Twojej sprawie.
Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy że nie może Cię o takie rzeczy posądzać bez dowodów. Ty ją za to możesz oskarżysz o pomówienie i szantaż ;] Musisz mieć dowód w postacji nagranej rozmowy, lub nausznego ( :oczami: ) świadka takiej rozmowy.
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez blues » 2010-05-05, 08:40:37

Tylko widzisz BlueMan. On ma umowę zlecenia i kierowniczka nie musi podawać powodów jej nieprzedłużenia.
Pozostaje robić dobre miny do kamery i być miłym dla Pani kierowniczki. :pudlo:
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-05-05, 09:47:10

blues - 2010-05-05, 08:40 napisał(a):Tylko widzisz BlueMan. On ma umowę zlecenia i kierowniczka nie musi podawać powodów jej nieprzedłużenia.

Ale to nijak się ma do mojej poprzedniej wypowiedzi w której napisałem o tym, że można ją oskarżyć o pomówienie. Nie zależnie czy jest to Twój pracodawca, pracownik, czy obca osoba z ulicy.
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez Codino » 2010-05-05, 16:00:09

blues - 2010-05-02, 11:59 napisał(a):Niestety pracodawca jest górą.

Całe szczęście. W końcu to on odpowiada za wyniki firmy, a nie pracownicy. Jak komuś się monitoring nie podoba, to może znaleźć inną pracę. Rzecz tylko w tym, co pisałeś, czyli w jawności, pracujący musi być poinformowany o monitoringu. Różnica między śledzeniem, a obserwowaniem.

Oyen - 2010-05-02, 13:41 napisał(a):niby jest u nas od poczatku ale ostatnio szefowa w domu ogląda i mi wciska różne rzeczy np. handel narkotykami, kradzierze etc. a jak chce zeby pokazala bym jej wyjasnil, to mowi ze nie moze. dlatego cos czuje ze to moj ostatni tydzien w monopolowym

To akurat chyba lepiej, że jest monitoring - możesz udowodnić swoją niewinność i tak jak pisze BlueMan, oskarżyć ją o pomówienie.
Chociaż może po prostu z nią pogadaj, jak chce Ciebie się pozbyć to i tak to zrobi.
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez blues » 2010-05-06, 08:55:34

Nie wiem czy z tym pomówieniem jest szansa.

Pomawianie, w kontekście przepisu art. 212 K.k., aby uznać je za czyn karalny, musi przy tym przybrać postać przekazania odpowiednich wiadomości komuś innemu oraz przypisywać pomawianemu takie postępowanie


Jeśli kierowniczka nie mówiła o tym innym pracownikom to zgodnie z KK. nie pomawiała.
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Praca

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 201 gości

cron