telefon służbowy

Nasze rozmowy o pracy i tematy z nią związane. Kwestia bezrobocia także w tym subforum jest poruszana.

telefon służbowy

Postprzez blues » 2010-03-31, 14:47:21

Czy trzeba mieć włączony telefon służbowy po godzinach pracy? Czy pracodawca ma możliwość zmuszenia pracownika, aby odbierał taki telefon poza godzinami pracy?
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez NGoHT » 2010-03-31, 14:55:05

Teoretycznie nie, ale w praktyce różnie to wygląda. Zależy od pracodawcy, Twojego stanowiska i umowy. Tak po prawdzie to nie masz obowiązku odbierania telefonu służbowego po godzinach pracy. Przynajmniej tak mi się wydaje.
http://www.lastfm.pl/user/ngoht666
http://www.youtube.com/user/ngoht86
https://www.facebook.com/NajlepszyRapCalyCzasWPodziemiu
Avatar użytkownika
NGoHTNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1080
Dołączył(a): 2010-01-06, 19:54:12
Lokalizacja: 51° 14' 53 '' N, 22° 34' 13 '' E
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez cre[a]tive » 2010-03-31, 18:01:03

Jeśli uzgodniłeś z pracodawcą przed podjęciem pracy, że będziesz osobą dyspozycyjną, to raczej powinieneś odbierać wszystkie telefony służbowe, nawet jeśli są po godzinach pracy. Natomiast jeśli nie było to jednym z warunków podczas składania aplikacji o pracę to teoretycznie nie musisz. Jednak należy się zastanowić czy warto nie odbierać. Każdy pracodawca chciałby mieć w miarę dyspozycyjnego pracownika, który np. mógłby przyjść do pracy, gdy ktoś inny zachoruje, z którym można się skontaktować w pilnej sprawie nawet wieczorem, itp. Jeśli natomiast nie spełnia się wymagań pracodawcy, zawsze może to zaszkodzić przy przedłużaniu umowy o pracę, a musimy pamiętać, że nie ma ludzi niezastąpionych ;-)
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez blues » 2010-04-01, 12:55:06

Każdy pracodawca też chciałby żeby pracować po 12 h lub dłużej...
Wychodząc z takiego założenia, że szef może wszystko, a przede wszystkim zwolnić to chyba powinniśmy się zawsze zgadzać na JEGO dictum. :cisza:

W umowie o pracę chyba nie ma czegoś takiego jak obowiązek bycia dostępnym przez 24h? W moim rozumieniu służbowy telefon służy do bezpośredniego kontaktu z pracownikiem w czasie godzin pracy. W tym czasie pracownik zobowiązany jest odbierać rozmowy. Zmuszanie do odbierania rozmów po godzinach jest dla mnie niewolnictwem. Przecież mogę mieć np. hobby uniemożliwiające noszenie telefonu, czy nie mogę?
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-04-01, 14:22:10

Z jednej strony nie można pozwolić na wykorzystywanie swojej osoby przez szefa i pracę poza godzinamy. Z drugiej strony - nie dostosowanie się do próśb szefa może spowodować rozwiązanie umowy za porozumieniem stron :)
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez cre[a]tive » 2010-04-01, 21:18:27

blues oczywiście, ale jak pisałam, jeśli warunkiem dostania tej pracy była dyspozycyjność to teraz za późno na oburzenie, że szef chce czegoś ode mnie po godzinach pracy. Jeśli nie była to zależy od Ciebie.
Poza tym wg mnie tu nie chodzi o zmuszanie do odbierania telefonów, tylko zwykły takt; jak do mnie szefowa dzwoni, to zawsze w jakiejś konkretnej sprawie i korona z głowy mi nie spadnie jeśli odbiorę i udzielę jej jakichś informacji np. na temat dokumentacji. Zajmie mi to góra 5 minut, a skoro dzwoni do mnie po pracy, to znaczy, że sprawa pilna. Takie telefony zdarzają się max raz w miesiącu. Tak to wygląda u mnie, ciężko się wypowiadać na temat Twojej sytuacji, bo nie wiem czego Twój szef chce od Ciebie podczas takich telefonów, czy są to sprawy niecierpiące zwłoki, czy można by to załatwić na drugi dzień rano, czy truje Ci zabierając pół godziny, wyznacza dodatkowe zlecania itp. Wszystko zależy jak wyglądają takie rozmowy, częstotliwości i czasu ich trwania.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez PRX » 2010-04-02, 00:46:11

Jak dla mnie: jeżeli pracodawca przed podpisaniem umowy wyjaśnił, że "zależy" mu na Twojej 24h dyspozycyjności i TY zgodziłeś się na tą "umowę" to w imię Twojego profesjonalizmu, podejścia powinieneś się tego trzymać, a jeżeli pracodawca nigdy o tym wcześniej nie wspominał, tylko wyskakuje z takimi żądaniami "ni z gruszki, ni z pietruszki" to tak na prawdę może ci 'skoczyć". I tego trzeba się trzymać. Mieć profesjonalne i "służebne" podejście, jeśli się na to z góry zgadzamy, ale jednocześnie trzeba dbać o to, żeby znać swoje prawa i nie pozwalać się wykorzystywać.
The universe is hostile
So impersonal
Devour to survive
So it is, so it's always been ...
Avatar użytkownika
PRXNone specified
Profesjonalista
Profesjonalista
 
Posty: 488
Dołączył(a): 2009-05-11, 21:22:48
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez blues » 2010-04-02, 08:52:30

Praca jak praca. Nic takiego. Zwykły etacik biurowy. Teoretycznie 8 h, a później firmę się zamyka. Jednak szef potrafi wysyłać służbowe maile o godzinie 24. Powiadomienia przychodzą na komórkę, a on pyta rano, czy ta pilna sprawa jest już załatwiona. "Pilna sprawa" to może jest dla niego, bo jak dla mnie to spokojnie mogło poczekać do rana. Różnimy się tym, że on żyje pracą, a ja tylko zarabiam w niej pieniądze.
Umowy żadnej odnośnie dyspozycyjności nie było podczas podpisywania umowy o pracę. Po prostu każdy w firmie ma służbowy telefon, bo czasami trzeba gdzieś wyjechać, coś załatwić poza biurem, a czasami klient zadzwoni.

Z tego co wiem to w niektórych większych korporacjach wyraźnie się oddziela czas poświęcony na pracę od czasu prywatnego i telefon służbowy się wyłącza mniej więcej godzinę po pracy. To samo dotyczy urlopu lub chorobowego. Ktoś jest chory to nie odbiera, nie bierze z sobą telefonu na plażę, bo firma ma problem itp.
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Puto » 2010-04-02, 12:29:46

Moj tato zawsze tak robil jak jechalismy na wakacje i dzwonil telefon sluzbowy to chowal pod 4 koldry i 2 poduszki zeby nie denerwowal syglal a potem chcialem sobie pograc na telefonie.. :D patrze 80 polaczen nieodebranych ;p
Carpe Diem ale Memento Mori ...
Avatar użytkownika
PutoNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 27
Dołączył(a): 2010-04-01, 23:00:33
Lokalizacja: Jelenia Góra
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez ferty » 2010-04-12, 23:16:12

Tak jak juz napisano - nie musisz, zawsze mozesz powiedziec, że masz problem z baterią.
Tylko pytanie czy szef chce abyś coś zrobił w domu czy tylko abyś zrobił jutro w pracy. To drugie jest jak najbardziej dopuszczalne
Drugich prowadzimy, a sami bładzimy
Avatar użytkownika
fertyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 77
Dołączył(a): 2009-03-17, 12:13:55
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Ayla » 2010-04-13, 17:34:48

NGoHT - 2010-03-31, 14:55 napisał(a):Teoretycznie nie, ale w praktyce różnie to wygląda. Zależy od pracodawcy, Twojego stanowiska i umowy. Tak po prawdzie to nie masz obowiązku odbierania telefonu służbowego po godzinach pracy. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Zależy to chyba od tego jaką prace wykonujesz.
Kierowcy np. raczej muszą odbierać telefony od szefostwa, zakładów etc. Co innego gdy mowa o urlopie.
"z perspektywy czasu zmieniłam tok myślenia, tusz do rzęs i światopogląd"
Waha się, jest w rozterce, krótko mówiąc - jest kobietą.
Avatar użytkownika
AylaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2611
Dołączył(a): 2004-11-28, 16:46:27
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Oyen » 2010-04-15, 15:52:29

Ja z racji, że dość często w pracy potrzebne są zmiany to mam włączony non stop. Raz się zdarzyło, że szefowa dzwoniła po 22 ale w kasie nie zgadzało się 1000 zł xD
http://kuudel.blogspot.com/
Avatar użytkownika
OyenNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2006-04-02, 17:11:17
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez gucio100 » 2010-05-11, 00:30:49

to zależy właśnie od pracy jaką wykonujesz - Mam pracę biurową w prywatnej firmie - teraz chyba w pracy już wiedzą że nigdy nie odbieram telefonów z firmy gdy mam wolne:) wiem że jeśli nie odbiorę to firma sie nie zawali - a ja przynajmniej się nie denerwuję. Natomiast moja dziewczyna jak tylko widzi że szefowa dzwoni od razu odbiera! -uważam że to troszkę chore.tym bardziej że pracuje w prywatnym sklepie odzieżowym.
Avatar użytkownika
gucio100None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2010-05-10, 23:57:05
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Praca

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 246 gości

cron