Konflikt z szefem

Nasze rozmowy o pracy i tematy z nią związane. Kwestia bezrobocia także w tym subforum jest poruszana.

Konflikt z szefem

Postprzez blues » 2010-03-22, 16:05:30

Jak sobie z tym radzicie? Generalnie problem mam tego typu, że szef uważa iż niewiele robię.
Prawda jest taka, że nie widać tego co robię. Jak wszystko działa jak należy to nikt tego nie zauważa, a moim zadaniem jest pilnowanie by wszystko działało.
Mam dwie możliwości:
a - będę wykonywał tylko te obowiązki, które mam wpisane w umowę o pracę... czyli bardzo niewiele i szybko się okaże, że jednak coś robię. Wtedy zdecydowanie wejdę w konflikt z szefostwem. Co prawda pokażę, że mam rację, ale co z tego?
b - będę przyjmował zlecenia różnych napraw w formie e-maili żeby mieć podkładkę, że pracuję. Będzie to bardzo upierdliwe dla moich współpracowników, bo do teraz wystarczyło zadzwonić.

Tulenie uszu po sobie i wysłuchiwanie nieprzyjemności nie leży w mojej naturze, ale walka z szefem chyba nic dobrego nikomu nie przyniosła :kwasny:
Najwięcej wydasz na kobietę która nie będzie chciała pieniędzy za seks.
Avatar użytkownika
bluesNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 236
Dołączył(a): 2010-03-15, 20:09:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-03-22, 16:23:07

Rozumiem, że rozmowa i wypunktowanie mu czym się zajmujesz na codzień nie pomogła?

Ja bym wybrał opcję B :)
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez cre[a]tive » 2010-03-22, 16:29:12

Hm, nigdy nie miałam konfliktu z szefową, bardzo w porządku kobieta - na szczęście.
Jeśli jednak miałabym wybierać z tych dwóch opcji to stanowczo B. Może i to upierdliwe dla współpracowników, że muszą specjalnie maila wysyłać, co wiadomo trwa dłużej niż telefon, jednak czy dla Ciebie nie jest upierdliwe jak musisz wysłuchiwać bezpodstawnych oskarżeń szefa o opieprzanie się?

Ewentualnie, nie wiem czym się zajmujesz, ale może jakąś listę sobie sporządź, gdzie współpracownik po wykonanym przez Ciebie zleceniu wpisze Ci na liście rodzaj usługi i zostawi swój autograf.

Chyba nawet to lepsza podkładka na to, że pracujesz, niż same maile, bowiem w tym przypadku będziesz miał dowód, że usługę wykonałeś, natomiast sam mail z prośbą o naprawę o tym nie świadczy.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez KenWatanabe » 2010-03-22, 20:31:08

Jeśli naprawdę jesteś niezastąpiony to wybierz opcję A ;)
Jeszcze z fochem, żeby wiedzieli, że bez Ciebie sobie nie dadzą rady.
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Praca

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości

cron