Júzek napisał(a):działający os m$ (jak działający tak działający - ale zawsze).
No nie przesadzaj, najnowszy Windows7 działa bardzo dobrze, korzystam z niego już chyba z pół roku i jak na razie tylko raz pojawił mi się BSoD, a nie zawiesił się ani razu... Ma niższe wymagania niż Vista, która u mnie wlokłaby się dość mocno. Także Win7 nie "działa jak działa - ale zawsze", tylko działa dobrze.
zuyboy napisał(a):Ja nie gram w żadną grę, której zamiennika nie miałbym na innym systemie.
To Ty, ale są też inni userzy, którzy grają w gry produkowane pod platformę Windows (chociażby CS czy Warcraft 3). Do tego dochodzą programy, których nie sposób znaleźć pod Linuksem (wszelkie CADy, czy chociażby PS)... Ci użytkownicy będą mieli problem.
zuyboy napisał(a):A sam GoogleOS to chyba ma być nowe podejście, jakieś chmury czy coś tam, polegającym na tym, że zamiast programów na dysku, będzie się korzystać z usług sieciowych. Już teraz są pakiety biurowe on-line i pewnie niedługo nowe gry też będą na serwerach, a nie na dyskach pecetów i wtedy system nie będzie już tak istotny.
Z tymi chmurami to jest taki problem, że jak się nie ma połączenia z internetem, to nic się nie zrobi... Dlatego uważam, że poleganie na usługach sieciowych nie do końca jest rozsądne.