Strona 1 z 1

Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 10:38:29
przez hitman1986
Wirtualna Polska napisał(a):Od września nie kupimy już tradycyjnych żarówek 100 watowych, a także tych kolorowych i matowych. W 2012 roku na obszarze całej Unii Europejskiej w sklepach będą dostępne już tylko energooszczędne świetlówki.

Powoli musimy przyzwyczajać się do myśli, że z naszych mieszkań wkrótce znikną zwyczajne żarówki, a zastąpią je energooszczędne wymienniki. Klasyczna żarówka, która niewiele zmieniła się od jej wynalezienia w XIX wieku, zużywa tylko 5 proc. energii na światło - resztę traci na emisję ciepła. Nowoczesne źródła światła (oświetlenie halogenowe, fluorescencyjne, diodowe) są kilka razy bardziej wydajne, zużywając mniej energii. A dzięki temu są też bardziej przyjazne środowisku i … naszemu portfelowi.

Według szacunków Komisji Europejskiej całkowita rezygnacja z tradycyjnych żarówek w UE oznacza rocznie oszczędności porównywalne z produkcją prądu 10 średnich elektrowni. Odpowiada to zużyciu energii elektrycznej 11 mln gospodarstw domowych. W zależności od specyfiki każde z nich może zaoszczędzić 25-50 euro rocznie. W skali całej UE oznacza to 5-10 mld euro rocznie.

W polskich realiach wymiana tylko jednej żarówki 100 watowej na jej świetlówkowy odpowiednik to oszczędność 60 zł w ciągu roku. Wycofywanie żarówek będzie odbywało się stopniowo, po „setkach” - za rok - przyjdzie czas na żarówki 75W, w 2011 r. - 60W, a 1 września 2012 roku – na żarówki 40- i 25 watowe. Najmniej wydajne halogeny (klasy C) będą wycofane w roku 2016.

http://dom.wp.pl/artykul/624.html?ticke ... QhYQ%3D%3D


Moim zdaniem bardzo dobra decyzja. Sam używam w mieszkaniu głównie żarówek energooszczędnych, koszt zakupu jest niemały w porównaniu do zwykłej żarówki, ale nawet, jak się zapomni wyłączyć światło na jakiś czas, to koszt tej pomyłki jest mały.

A co Wy sądzicie o tej decyzji Komisji UE ?

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 12:00:24
przez winet
IMO dobrze że dbają o środowisko, ale są osoby które specjalnie używają 'starych' żarówek żeby coś ogrzać.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 12:42:10
przez bonnie
jezeli statystyki podane w tym artykule sa zgodne ze stanem faktycznym to uwazam, ze odpowiednia jest ta decyzja. powinnismy dbac o srodowisko by nasze dzieci i wnukowie nie mieszkali na jednym wieeeeeeeeeeeeeeeelkim wysypizku smieci.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 13:29:44
przez cre[a]tive
Przecież żarówki niby energooszczędne przy częstym włączaniu i wyłączaniu światła pochłoną o wiele więcej prądu niż normalna żarówka :przestraszony: Ja często światło gaszę i zapalam, także nie wyobrażam sobie bym miała używać tylko energooszczędnych, ile ja zapłacę za prąd..

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 17:37:54
przez traphezz
kobieta napisał(a):Przecież żarówki niby energooszczędne przy częstym włączaniu i wyłączaniu światła pochłoną o wiele więcej prądu niż normalna żarówka :przestraszony:
do tego koszt zakupu i wychodzi na to samo ;)

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 21:43:15
przez Lawenda
a ponad wszystko energooszczędne powodują migrenę.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-03, 23:34:51
przez BlueMan
hitman1986 napisał(a):zużywa tylko 5 proc. energii na światło - resztę traci na emisję ciepła. Nowoczesne źródła światła (oświetlenie halogenowe, fluorescencyjne, diodowe) są kilka razy bardziej wydajne, zużywając mniej energii.

Kłóciłbym się, czy halogenowe są takie super.

U mnie w łazience w Sosnowcu jak włączę nad lustrem 3 halogeny to taki żar od nich bucha, że czuję się opalany jak na solarium! No i inne żarówki halogenowe podobnie - może nie dają takiego żaru jak te nad lustrem, ale jak zbliży się rękę to czuć dużą ilość wydzielanego ciepła. A czegoś takiego o zwykłych żarówkach nie mogę powiedzieć.


W Krakowie oprócz w łazience i piekarniku xD mam energooszczędne żarówki :) I dobrze, bo wieczorem oświecone świecą do 3 w nocy. Mniej prądu zużywamy!

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-04, 23:47:19
przez makoomba
hitman1986 napisał(a):A co Wy sądzicie o tej decyzji Komisji UE ?

Idiotyzm

Nie wiem czemu mają służyć takie decyzje. Chyba pod pozorem troski o środowisko lobby producentów świetlówek chce się wzbogacić.

Poza tym, że faktycznie zużywają mniej prądu to mają same wady.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-05, 00:32:27
przez cre[a]tive
A co powiecie o jakości światła jakie dają energooszczędne żarówki? Widzicie różnicę a jeśli tak to na plus czy minus?

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-05, 00:51:24
przez BlueMan
Ja nie widzę właściwie różnicy.
Jedno co, to znacznie gorzej mi się patrzy jak nawet w kąciku oka mam żarówkę energooszczędną, niż zwykłą. Znacznie bardziej mnie one rażą!

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-05, 09:41:46
przez makoomba
kobieta napisał(a):A co powiecie o jakości światła jakie dają energooszczędne żarówki? Widzicie różnicę a jeśli tak to na plus czy minus?

Jakość światła energooszczędnych żarówek jest dużo gorsza. Zimna barwa światła, oraz wąskie widmo męczą oczy. Poza tym często powodują bóle głowy i mogą być niebezpieczne dla osób chorych na epilepsję.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-05, 12:31:36
przez Lawenda
Mnie jak już wcześniej wspomniałam światło z energooszczędnych przyprawia o ból głowy.

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-05, 14:31:41
przez cre[a]tive
Ja widzę ogromną różnicę pomiędzy zwykłą a energooszczędną żarówką, niestety na minus, dlatego tak mnie martwi, że niedługo zwykłej już nie będzie można zakupić. Mam aktualnie w mieszkaniu w jednym z pokoi morelowe ściany gdy w lampie była żarówka energooszczędna nie szło przy tym świetle ani czytać ani pisać, dopiero po zmianie na mocną zwykłą żarówkę da się normalnie pracować..

Re: Setką nie zaświecisz

PostNapisane: 2009-04-06, 08:26:31
przez Masaccio
Świetlówki kompaktowe są co raz lepsze, polecam zakup tych markowych, dają cieplejsze światło, te tanie są faktycznie beznadziejne.

PostNapisane: 2010-10-10, 18:41:25
przez El Limon
Oczywiście Polak potrafi i już znalazł się sposób na to by móc kupować zwykłe żarówki "bańki". Wystarczył napis na opakowaniu "Nie zdatne do użytku domowego" co oczywiście jest bujdą. Ktoś ściągnął pomysł z dopalaczy.

PostNapisane: 2010-10-11, 21:01:56
przez blues
Strasznie mnie to wkurza, że znowu Unia Europejska mnie do czegoś zmusza. Gdzie jest wolny rynek? Może chcę płacić więcej za prąd? Może wolę mieć światło najbardziej zbliżone do światła słonecznego za cenę wysokich opłat. Niby moja sprawa, a jednak nie moja :mur:
Mam pokój gdzie do tej pory miałem dwie silne żarówki 100W. Nie mogę od dłuższego czasu kupić ich odpowiedników w świetlówkach. Owszem są, ale tak średnio w przeliczeniu 75W. :diabel: Z 200 W robi mi się teraz 150 i jest po prostu ciemno.

PostNapisane: 2010-10-11, 21:12:02
przez BlueMan
Energooszczędne próbowałeś? Chyba, że nazywasz je świetlówkami :P

Pozostaje tylko zakupić żyrandol na więcej wejść żarówkowych :)

PostNapisane: 2010-10-12, 09:22:11
przez junior
https://www.hipernet24.pl/nowy/prodinfo ... ody_hide=1 130 watt około 20 watt przekłada się na 100