Strona 2 z 2

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 02:07:47
przez pawlicki
jedyny bol z kredytami studenckimi jest taki ze trzeba je kiedys oddac, i o ile to najlepszy kredyt na rynku, oprocentowanie 3do5% w zaleznosci o czegos tam, to po studniach, rozpoczynajac prace, juz mamy bagaz kredytow do splaty :(

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 08:53:10
przez puszka
no tak, ale z tego co wiem, kredyt ten spłaca się 2 lata po zakończeniu studiów... oprocentowanie minimalne. zresztą, aktualnie miesięczna stawka to 600 zł, więc osoba, która ma studia 5-letnie dostanie kredyt o maksymalnej wysokości ~6000 (rok) x 5 = 30 000 ;)

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 13:34:20
przez Lawenda
W tej chwili to dostanie w ogóle jakiegokolwiek kredyty graniczy z cudem.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 22:13:54
przez BlueMan
Zawsze zastanawiałem się dla kogo są takie kredyty?
Żaden z moich znajomych nie ma potrzeby się zapożyczać.

Jedynie co to taki kredyt może być przydatny dla osób, co na studiach już zakładają rodzinę. Wtedy mogą mieć duży deficyt gotówki.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 23:21:52
przez Lawenda
BlueMan napisał(a):Żaden z moich znajomych nie ma potrzeby się zapożyczać.


nie każdy ma rodziców którzy finansują mu studia,i nie każdy też ma takie studia które dają mu możliwość jednoczesnego pracownia.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-02-21, 23:51:44
przez cre[a]tive
BlueMan, studia nawet na państwowej uczelni kosztują. Wynajęcie mieszkania w obcym <na ogół dużym mieście>, dojazdy na uczelnię, jedzenie, koszty przyjazdów do domu ;] Nie każdy inteligent ma bogatych rodziców ;]

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-02, 00:41:56
przez pawlicki
studia maskarycznie kosztuja, wiem cos o tym ,juz koncze niedlugo swoje
a kredyt studencki to mozna podjac jesli nie na potrzeby nauki, to na rozwoj jakiegos biznesu, jest to w koncu najmnije oprocentowany kredyt i najkorzystniejszy, tylko glosno nie mozna mowic na co to :)

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-06, 17:54:34
przez zuyboy
BlueMan napisał(a):Zawsze zastanawiałem się dla kogo są takie kredyty? Żaden z moich znajomych nie ma potrzeby się zapożyczać.

Świat nie kończy się na Twoich znajomych.

A skoro jesteś taki docieklwy to nie zastanawiałeś się przypadkiem po co kredyty w ogóle?

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-06, 18:16:18
przez hitman1986
BlueMan napisał(a):Jedynie co to taki kredyt może być przydatny dla osób, co na studiach już zakładają rodzinę. Wtedy mogą mieć duży deficyt gotówki.

Oj, nie zawsze...
Nie każdy ma dobrze sytuowanych rodziców, którzy są w stanie zapewnić utrzymanie syna/córki w dużym mieście. Również nie każdy jest sobie w stanie poradzić w trybie: nauka + praca jednocześnie. Wtedy warto rozważyć wzięcie kredytu studenckiego.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-06, 21:29:08
przez kamil
Procedury jakie trzeba przejść aby dostać taki kredyt to jest masakra.

Kredyt przecież można wziąść w celu otwarcia swojego biznesu, niekoniecznie po to aby finansować studia.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-07, 01:41:29
przez zuyboy
kamil napisał(a):Procedury jakie trzeba przejść aby dostać taki kredyt to jest masakra.

Brałem taki 3 lata temu i nie pamiętam, aby procedury były jakoś specjalnie skomplikowane.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-07, 01:50:22
przez hitman1986
zuyboy napisał(a):Brałem taki 3 lata temu i nie pamiętam, aby procedury były jakoś specjalnie skomplikowane.

Świat nie kręci się tylko w okół Ciebie. Gdybyś przeczytał wcześniejszą dyskusję, to dowiedziałbyś się, że teraz, w czasie kryzysu światowego, trudniej jest otrzymać taką zapomogę.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-07, 10:50:54
przez BlueMan
Mnie to przeraża, że ludzie w tak niskim wieku już się zapożyczają. Co potem? Po studiach ślub, rodzina, mieszkanie, itp. Też trzeba wziąć kredyt.

Świat jest szalony - zanim się wyjdzie na prostą to straci się młodość... .

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-07, 11:11:36
przez kamil
Blue ale w tych czasach podstawą jest dobre wykształcenie, a co jeśli ktoś nie ma możliwości studiować ze względów finansowych. Lepiej żeby nie studiował ? I don't think so.
Takim ratunkiem jest właśnie kredyt studencki.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-10, 02:15:14
przez pawlicki
i tu zaczynamy wchodzic w kwestie roli panstwa tore powinno zapewnic kazdremu prawo i mozliwosci do edukacji, i zeby bylo to w miare osiagalne finansowo, bo zaczyna byc tak ze jak ktos biedny jest to ani nie oszczedzi, ani sie nie nauczy bo go nie stac, czyli nigdy nie awansuje spolecznie, to paranoja

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-10, 19:13:02
przez Lawenda
pawlicki napisał(a):i tu zaczynamy wchodzic w kwestie roli panstwa tore powinno zapewnic kazdremu prawo i mozliwosci do edukacji, i zeby bylo to w miare osiagalne finansowo, bo zaczyna byc tak ze jak ktos biedny jest to ani nie oszczedzi, ani sie nie nauczy bo go nie stac, czyli nigdy nie awansuje spolecznie, to paranoja


nie,państwo powinno stworzyć warunki gdzie nawet człowiek z biednej rodziny jest w stanie się edukować.Państwo nie ma obowiązku nic nikomu dawać.
A co do awansu społecznego : ubóstwo tak zwane dziedziczne to najtrudniejszy z aspektów do przezwyciężenia,więc w sumie żadna paranoja a po prostu poważny problem.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-11, 00:40:57
przez zuyboy
hitman1986 napisał(a):Gdybyś przeczytał wcześniejszą dyskusję, to dowiedziałbyś się, że teraz, w czasie kryzysu światowego, trudniej jest otrzymać taką zapomogę

Chciałbym zauważyć, że ostatnie wypowiedzi na temat tego kredytu dotyczą tego, że jest łatwiej niż kiedyś.
Postów w stylu:
Lawenda napisał(a):W tej chwili to dostanie w ogóle jakiegokolwiek kredyty graniczy z cudem.

nie biorę pod uwagę, bo wiem, że są przesadzone.
Co więcej o taką zapomogę to trzeba się starać w listopadzie, więc teraz w ogóle nie można takiej zapomogi otrzymać.

Lawenda napisał(a):nie,państwo powinno stworzyć warunki gdzie nawet człowiek z biednej rodziny jest w stanie się edukować.Państwo nie ma obowiązku nic nikomu dawać.

W konstytucji jest zapisane prawo do bezpłatnej edukacji.

Re: kredyty studenckie?

PostNapisane: 2009-03-11, 23:07:43
przez Lawenda
zuyboy napisał(a):nie biorę pod uwagę, bo wiem, że są przesadzone.


a szkoda,że nie bierze bo jak by więcej ludzi je brało pod uwagę to mniej klientów by mi się awanturowało czemu banki im nie dał karty kredytowej mimo że mają już 10 i pięć innych kredytów :]


zuyboy napisał(a):W konstytucji jest zapisane prawo do bezpłatnej edukacji.


ale nie ma zapisu o tym,że ktoś coś ma komuś dawać za sam fakt że ktoś studiuję.

PostNapisane: 2021-08-18, 10:39:21
przez olka5
Można też zamiast takich kredytów pomyśleć po prostu o pożyczce- czasami na lepszych warunkach niż kredyt studencki https://strefa-pozyczek.pl/chwilowki/po ... mornikiem/
Warto sobie sprawdzić i porównać.