[problem] Jakie słuchawki wybrać?

[traphezz]

Dostalem te creative do odtwarzacza i nie narzekam na jakosc szkoda tylko ze te gabki(?) latwo spadaja i mozna zgubic

[Miszczu]

słuchawki te to chyba jakaś podróbka bo dobre słuchawki creativa kosztują coś koło 80 zł.
Jeśli dostaniesz te słuchawki to postaraj się nie robić za głośno muzyczki bo możesz je przepalić najpierw daj im się rozgrzać niech membranka pochodzi sobie luźno niech się wszystko ładnie dostosuje. ja mam w mp3 słuchaweczki kumpel miał takie same już 3 sztuki za każdym razem słuchał muzyki prawie na cały regulator i zawsze cos mu się z nimi działo ja w swoich dałem im się rozgrzać 10 h pracy co godzine 2 stopnie glosnosci w górę teraz bzykaja aż miło (to tak samo jak z częściami w samochodzie muszą się dotrzeć i przypasować aby zaczęły pracować poprawnie:=))

[traphezz]

Ja nie lubie sluchac muzyki na "full" bo uszy bola. A to taki zal jest jak sie jedzie w autobusie i sie slyszy co kto na drugim koncu slucha. Widzialem dzisiaj te KOSSy i jakies duze mi sie wydawaly O_o


EDIT


Pochwal sie nowym nabytkiem Szymon

[BlueMan]

Jutro będę mieć aparat cyfrowy, jutro zamieszczę "raport" z testów słuchawek i mp3 playera

Wstępnie moge powiedzieć, że KOSS super, Creative do bani...

[Oyen]

Blue~nie zdałeś relacji a ja chce napisać o tych KOSSach po sprawie..

Dźwięk-pierwsza klasa, odcinają od otoczenia już słabiej a z czasem bardzo słabo..
Gumki na których są słuchawki wyrabiają się po tygodniu a nigdzie nie można ich dokupić.
Ostatnio jedna ze słuchawek przestała działać, no to wysłałem na 'dożywotnią gwarancje'. I co sie okazało? Zepsute z winy użytkownika i nei zostaną naprawione. Na szczęście nie płaciłem za naprawę, bo by mnie oszukali znając życie. Dlatego apeluje nie kupujcie KOSS'ów. Drogie a nie do końca dobre...

[BlueMan]

Oyen, http://www.blueman.pl/sprzet/id27-sluch ... ative.html już dawno na blogu jest

ja nie mam problemów z gumkami w KOSS
Ale raczej drugi raz bym ich także nie kupił... mam wrażenie, że lekko prawa słuchawka trzeszczy ale nie chce mi się oddawać na gwarancje, bo coś się za to płaci