Strona 2 z 3

Re: Video-striptizerka

PostNapisane: 2011-05-12, 00:59:52
przez KenWatanabe
cre[a]tive napisał(a):mieszkając w Niemczech nie zobaczysz video-striptizerki z Niemiec.

Niemców zapewne cieszy ten fakt, jak również doskonale sobie z niego zdają sprawę na pierwszy rzut oka ;)

PostNapisane: 2011-07-04, 19:09:55
przez potter28
E.. dla faceta takiegoś czegoś nie ma ;D Tez niejeden chce zarobić :D

Re: Video-striptizerka

PostNapisane: 2011-10-03, 20:53:48
przez ladyfm
hmmm, nie rozumiem czemu wszysyscy zawsze wypowiadają się na tematy, których nie znają . Ja pracuje od jakiegoś czasu jako videomodelka w Intercam i wiem na czym ta praca polega i nie jest tak jak pisze większość o jakiś striptizerkach - niech wypowiedzą się ludzie, którzy też tak pracują a nie Ci co nie mają żadnej wiedzy :)

PostNapisane: 2011-10-03, 21:21:33
przez cre[a]tive
ladyfm zatem zdradź nam tajniki tego zawodu, opowiedz o specyfice, zaletach i wadach, a wówczas będziemy mogli podyskutować posiadając nieco informacji z pierwszej ręki.

Re: Video-striptizerka

PostNapisane: 2011-10-04, 18:08:16
przez unter
ladyfm napisał(a):hmmm, nie rozumiem czemu wszysyscy zawsze wypowiadają się na tematy, których nie znają .

Fakt, nie mam o tym pojęcia. Za to znam się trochę na pieniądzach.
10zl za godzinę to mniej niż za paczkę Poznańskich.
Enigmatyczne wygląda tez wysokość premii - 15, 50% obrotu - będzie naliczana w Intercam na podstawie obrotu w euro, czy w złotówkach w kamerkipraca.pl.?
Poza tym, od czego zależy 50%?

Re: Video-striptizerka

PostNapisane: 2011-10-24, 21:37:50
przez dkm1941bismarck
unter napisał(a):10zl za godzinę to mniej niż za paczkę Poznańskich.

:przestraszony: za godzinę ?? Przeca striptiz tyle nie trwa, zwłaszcza przez internet, z tym że przez neta większe ryzyko bo nuż mama wejdzie niespodziewanie do pokoju xD

6 000 miesięcznie, kasa przyjemna, wysiłek żaden - jeśli kwestie moralne ma się w kieszeni to całkiem przyjemna robota.

PostNapisane: 2011-10-26, 14:52:52
przez Aniud
http://www.intercam-studios.com/przykladowy_zarobek/ tak wygląda zarobek videomodelki w Intercam i wcale nie trzeba robić striptizu:)

PostNapisane: 2011-10-26, 16:10:19
przez unter
dkm, chyba zbyt dosłownie potraktowałem owe 10 zl na godzinę :(
Wedlu tabeli (6154/159) średnia wychodzi ok. 38 zł. I jeśli wierzyć Aniud wcale nie trzeba robić striptizu:)
To za co płacą faceci?

PostNapisane: 2011-10-26, 23:39:52
przez cre[a]tive
unter - 26 paź 2011 16:10 napisał(a):To za co płacą faceci?


Za flirt. Tu nie chodzi o samo pokazanie ciała, bo tego w sieci jest pełno. Natomiast jak się okazuje, istnieją mężczyźni, którzy chcą poflirtować z ponętną laską i są skłonni za to zapłacić. Tyle, że zapewne większość nie zdaje sobie sprawy, iż nie rozmawia z kobietą, którą widzi na ekranie lecz moderatorem takiego sex-chata, ale to już zostało wyjaśnione wyżej przez któregoś z użytkowników, więc nie ma sensu się powtarzać.

Mnie bardziej interesuje, czemu faceci płacą za flirt. I przychodzą mi do głowy trzy rozwiązania:
- w życiu realnym są nieśmiali, więc do flirtu z kobietą nigdy by nie doszło
- są mało atrakcyjni i na flirt mają szanse nikłe
- boją się kobiet, odrzucenia, wyśmiania, brak im pewności siebie. a jak zapłacą to wiadomo, iż pani ich nie odrzuci, pogada, uśmiechnie się, popisze czułe słówka.

PostNapisane: 2011-10-26, 23:58:51
przez mrumru
Marto-wypisałaś chyba wszystkie motywy takiego działania panów.Ale...nie tylko panowie na video się piszą-pozostaje kwestia czatów na,np.WP.Masakra.Nie dosyć że się weszło na zatłoczony pokój,to zaraz okienko-odzywa się jakiś napalony,z dużą pałą,mineciarz-sorry ale tu cytuję nicki wcale nie te najbardziej wymyślne xD Czasami tak sobie myślę-w dzisiejszych czasach,w dobie internetu,łatwiej znaleść akceptację i słowa uznania w wirtualnym świecie niż w realu.Przykre to...

PostNapisane: 2011-10-27, 22:27:39
przez unter
Dlaczego przykre, mrumru?
Jeżeli w facetowi nic w życiu nie wychodzi, nawet ze spodni, bo i tak bywa, ma internet gdzie może się dowartościować opowiadając o biegach na długie dystanse, aparycji Apollo+Herkules i najlepszym autku świata, Golfie. Sprzeda fantazje, i poczuje się lepiej.

Re:

PostNapisane: 2011-10-28, 09:28:10
przez dkm1941bismarck
cre[a]tive napisał(a):Mnie bardziej interesuje, czemu faceci płacą za flirt. I przychodzą mi do głowy trzy rozwiązania:
- w życiu realnym są nieśmiali, więc do flirtu z kobietą nigdy by nie doszło
- są mało atrakcyjni i na flirt mają szanse nikłe
- boją się kobiet, odrzucenia, wyśmiania, brak im pewności siebie. a jak zapłacą to wiadomo, iż pani ich nie odrzuci, pogada, uśmiechnie się, popisze czułe słówka.

W tym przypadku nasuwa mi się porównanie do facetów, którym niczego w życiu nie brakuje wraz z piękną żoną, a notorycznie korzystających z kurtyzan - znam wiele osób którzy szukają mocnych wrażeń np przez flirt na Polczacie i nie jest to spowodowane żadnym z tych 3 rozwiązań, napisałbym prędzej że taka to już nasza natura, ale wtedy musiałbym wrzucić wszystkich do jednego wora, a tak nie jest.
Znam jeden totalnie ekstremalny przypadek - facet poznaje na czacie laskę, łóżko, dziecko, ślub - ale cały czas flirtuje z innymi, kolejna laska, łóżko, kolejne dziecko, kolejny ślub - w sumie tak 3 razy no i wczoraj słucham jak się kumplowi chwali że napisała do niego kolejna laska z czata...
mrumru napisał(a):Nie dosyć że się weszło na zatłoczony pokój,to zaraz okienko-odzywa się jakiś napalony,z dużą pałą,mineciarz-sorry ale tu cytuję nicki wcale nie te najbardziej wymyślne xD

Często i gęsto na ircu używam swojego ulubionego nicka: cyckościskacz - jak mnie spotkasz pisz śmiało i bez obaw xD

PostNapisane: 2011-10-28, 10:39:51
przez mrumru
Dlaczego przykre, mrumru?
Jeżeli w facetowi nic w życiu nie wychodzi, nawet ze spodni, bo i tak bywa, ma internet gdzie może się dowartościować opowiadając o biegach na długie dystanse, aparycji Apollo+Herkules i najlepszym autku świata, Golfie. Sprzeda fantazje, i poczuje się lepiej.

Niee,nooo okej-jeśli w ten sposób poczuje się choć trochę lepiej...siedzieć w domu,dyszeć do monitora...

Często i gęsto na ircu używam swojego ulubionego nicka: cyckościskacz - jak mnie spotkasz pisz śmiało i bez obaw xD


Zanotowałam :ok:

PostNapisane: 2011-10-29, 16:43:27
przez Aniud
Nie wiem czemu tak trudno uwierzyć, że faceci chcą rozmawiać również z dziewczynami, które się nie rozbierają:) Przecież ludzie mają też inne potrzeby niż dyszenie przed monitorem:D Klient płaci za rozmowę z atrakcyjną dziewczyną, która nie ocenia go ani nie krytykuje i np. może wyżalić się bez krępacji. Osobiście nie piszę z klientem więc nie wiem do końca jak przebiegają te rozmowy ale moderatorzy są w tym zakresie doskonale przeszkoleni i potrafią długo utrzymać klienta na czacie.

PostNapisane: 2011-10-29, 18:39:19
przez mrumru
Chyba na tym polega taka praca-nie krytykować bo klient ucieknie?

PostNapisane: 2011-10-31, 10:53:05
przez Aniud
I właśnie to jest zaletą Intercam, że piszą za mnie moderatorzy:) Ale wiadomo, że jak facet wchodzi na czat to trzeba zachęcać go do rozmowy bo im dłużej siedzi, tym więcej płaci

Re:

PostNapisane: 2011-10-31, 11:05:35
przez Aniud
cre[a]tive napisał(a):No proszę, akurat tego się nie spodziewałam. Po prostu nie ufają zatrudnianym dziewczynom na tyle pod względem elokwencji, by dać im rozmawiać z klientami ;) Robi to za nich wytrenowany już moderator, tak by jak najdłużej przytrzymać klienta, a dziewczyna jest tylko wizualizacją, ładną poszewką.

W każdym razie na zagranicznych stronach erotycznych często są reklamowane takie live chaty, z modelkami, które właśnie widać w całości, na ogół są one ubrane w jakąś seksowną bieliznę. I nadal podtrzymuję swoje zdanie, iż w przypadku takich stron płaci się za flirt, nie za nagość.


Pracuję w studio ale firma nie zabrania mi pisać osobiście z klientem. Jeżeli dziewczyna pracuje już samodzielnie na czatach a chce sobie dodatkowo zarobić to Intercam jest jak najbardziej otwarte. Nie ma to żadnego związku z elokwencją videomodelki:)
Masz rację co do tego, że nie trzeba się rozbierać. Takie dziewczyn są logowane na innych czatach niż videomodelki robiące show. Na te czaty logują się faceci, którzy chcą poflirtować, wyżalić się lub po prostu pogadać.

PostNapisane: 2012-03-03, 01:43:23
przez cre[a]tive
Aniud - 29 paź 2011 15:43 napisał(a): Osobiście nie piszę z klientem więc nie wiem do końca jak przebiegają te rozmowy ale moderatorzy są w tym zakresie doskonale przeszkoleni i potrafią długo utrzymać klienta na czacie.



Z ciekawości - ciągle używamy tutaj określenia moderatorzy. Ci moderatorzy to kobiety czy mężczyźni? Przez kogo są szkoleni? (ponownie o płeć pytam:) )

PostNapisane: 2012-03-09, 09:56:37
przez kropla
Ciekawa jestem kto szkolił tych "moderatorów"?

PostNapisane: 2014-05-20, 11:05:52
przez kunoem
Czyli bezpieczeństwo dziewczyny jakieś mają, ale nie wyobrażam sobie żeby moja dziewczyna paradowała prawie nago przed video kamerą i żeby oglądali ją jacyś inni goście.