II tura wyborów

[cre[a]tive]

Za 3 dni druga tura wyborów, idziecie głosować? Kto wg Was ma większe szanse na wygraną? Możemy sobie zrobić w tym temacie takie małe zakłady;) Do tematu dołączona jest ankieta, lecz jej cel jest nieco inny niż prognozowanie kto wygra, to taki mały forumowy sondaż wyborczy.

[BlueMan]

Jeśli będzie duża frekwencja to wygra Komorowski.
Jeśli mało osób pójdzie na wybory to wygra Kaczyński.

[kamil]

Moje zdanie: żaden z nich, a skoro musi być jeden z nich to myśle że mniejszym złem będzie Kaczyński. Sądze że wygra jednak Komorowski i będzie dziecinada w rządzie.

[winet]

Sądze że wygra jednak Komorowski i będzie dziecinada w rządzie.

Raczej dziecinada będzie kiedy wygra Kaczyński. Prawdopodobnie głos na bronka, niech będą złodzieje przy korycie, lepsze to niż kolejne lata ciągłego pier*olenia PO-PiS

[NightHunter]

Kończta Wać Państwo dysputy - polityka to błoto, nie tarzajcie się w nim bo każden jeden się musi pobrudzić. Każden jeden odda przy tym stosowny względem własnego mniemania głos.

Miast polityki róbta rege, najlepiej pod siebie. Jak Buffalo Soldiers i Haile Selassie. Jakie On piekne rege robi. O takie! http://www.youtube.com/watch?v=7Nd7Nk9aHic

Jak się mod doczepi, że nie na temat to wróć Winnetou do first zdanie. Pozdrawiam kobietę ^^

[hitman1986]

Moje zdanie: żaden z nich, a skoro musi być jeden z nich to myśle że mniejszym złem będzie Kaczyński.

Może jakiś argument za tym, że Kaczyński to "mniejsze zło" ?

Sądze że wygra jednak Komorowski i będzie dziecinada w rządzie.

Dziecinada? To Lech Kaczyński zawsze się kłócił z Tuskiem o miejsce w samolocie albo krzesło przy stole w czasie zjazdu ważnych osobistości UE...

Kończta Wać Państwo dysputy - polityka to błoto, nie tarzajcie się w nim bo każden jeden się musi pobrudzić. Każden jeden odda przy tym stosowny względem własnego mniemania głos.

Znasz przycisk "wyloguj" ? Skorzystaj z niego i nie przeszkadzaj nam w dyskusji.

[kamil]

Może jakiś argument za tym, że Kaczyński to "mniejsze zło" ?

Takie jest moje zdanie, sądzę że Kaczyńskie będzie lepiej "rządził" tym krajem. Choć wątpię, że cokolwiek dobrego zrobi którykolwiek. Ale jak napisałem to jest wybór z pośród tych 2 kandydatów i jeżeli miałbym możliwość to nie wybrałbym żadnego z nich.

Dziecinada? To Lech Kaczyński zawsze się kłócił z Tuskiem o miejsce w samolocie albo krzesło przy stole w czasie zjazdu ważnych osobistości UE...

Wystarczy włączyć telewizje i posłuchać go: co chwile wyśmiewa się z Kaczyńskiego, tak robi poważny człowiek, polityk, szanowany obywatel, dorosły mężczyzna ? Lecha już nie ma, więc oceniajmy Jarosława.

NightHunter fajny tekst.

[BlueMan]

Niezależnie kto zostanie prezydentem na pewno nie zyska poparcia ludu w 100%, bo wszystkim nie da się dogodzić.
Jednym trzeba uszczuplić kasę, aby inni skorzystali.
Wszyscy karmią nas obłudą i pustymi obietnicami.

Ja chcę tylko jedno - aby chociaż przez rok nie było przepychanek i kłótni w rządzie (jeśli będzie rządzić samo PO).
Nie chcę aby Kaczor siadł na fotelu prezydenta, bo niby dlaczego? Nie zamierzał kandydować na tą posadę. Więc tylko dlatego, że jego brat umarł to on ma na tym zyskać, bo "mu się należy za brata"? Katastrofa Tutka była dobrym podkładem do jego kampanii i dlatego uważam, że jego kandydatura jest nie na miejscu.

[Palio]

Gdy Jarosław był premierem było przynajmniej "Szkło Kontaktowe" zabawne Ludzie szybko zapominają co wyczyniał PiS podczas swoich rządów, np. Teletubisie. Nie rozumiem osób, które decydują się oddać głos na tego Pana, ale cóż... ich decyzja.

[dylan]

ja też chcę tylko świętego spokoju, bez wiecznych sporów i kłótni między rządem a prezydentem. dlatego właśnie pójdę głosować

[kamil]

Pragniecie spokoju tak ? Władza wykonawcza i ustawodawcza jednej partii to będzie za duża samowolka.

[cre[a]tive]

Pragniecie spokoju tak ? Władza wykonawcza i ustawodawcza jednej partii to będzie za duża samowolka.

Dlaczego za duża? PiS miał swoją szansę na władzę absolutną, gdzie jeszcze łamał podstawowe obietnice, typu: jak ja będę Prezydentem to obiecuje wam, że nie będzie takiej sytuacji, że mój brat bliźniak będzie Premierem! I co, długo musieliśmy czekać, by tę obietnicę złamał? Niech teraz PO ma swoją szansę na pełnię władzy i zobaczymy jak się spisze.

[kamil]

Myśle że już za dużo tych szans mieli, to są tacy sami ludzie czyt. fałszywi, a czy się nazywają PO czy PiS to już nie ma znaczenia.

[BlueMan]

to są tacy sami ludzie czyt. fałszywi, a czy się nazywają PO czy PiS to już nie ma znaczenia.

Z tym się zgadzam To jest dokładnie tak jak zostało to opisane wyżej

polityka to błoto, nie tarzajcie się w nim bo każden jeden się musi pobrudzić.

[hitman1986]

Takie jest moje zdanie, sądzę że Kaczyńskie będzie lepiej "rządził" tym krajem.

No to w takim razie ja sobie napiszę, że fajnie się lata w kosmosie. Co z tego, że nie wiem jak tam jest i nigdy nie latałem w kosmosie, przecież "kartka zniesie każde słowa", prawda ?

Wystarczy włączyć telewizje i posłuchać go: co chwile wyśmiewa się z Kaczyńskiego, tak robi poważny człowiek, polityk, szanowany obywatel, dorosły mężczyzna ?

Wyśmiewa się ? Komorowski ? W takim razie nie oglądasz chyba telewizji za dużo.
Komorowski od wyśmiewania się z Kaczyńskiego ma Palikota, speca od brudnej roboty. Za to Komorowski "atakuje" Kaczyńskiego argumentami i rzeczową dyskusją. Fakt, wypomina mu jego wpadki, ale tak samo Kaczyński wypomina wpadki Korowskiemu.

Lecha już nie ma, więc oceniajmy Jarosława.

Sądzisz, że Jarek będzie inny ? Ja sądzę, że będzie to gorsza wersja Lecha.

Ludzie szybko zapominają co wyczyniał PiS podczas swoich rządów, np. Teletubisie. Nie rozumiem osób, które decydują się oddać głos na tego Pana, ale cóż... ich decyzja.

Trafna uwaga.

Pragniecie spokoju tak ? Władza wykonawcza i ustawodawcza jednej partii to będzie za duża samowolka.

Czy tak samo mówiłeś, gdy Prezydentem był Lech Kaczyński, a premierem Jarosław Kaczyński, czy też Marcinkiewicz ?
Wy, ludzie wspierajacy Kaczyńskiego, macie jedną wadę: brak dobrej pamięci. Ciągle powołujecie się na to, że będzie "monopol władzy", a tym samym kilka lat temu było tak samo i wtedy nikt słówka nie powiedział o "monopolu władzy". Dzisiaj Kaczyński mówi, że "lewica jest potrzebna", a kilka lat temu chciał ją zdelegalizować i twierdził, że "oni stoją tam, gdzie wtedy stało ZOMO".
Żenada jednym słowem. Kaczor zaczął wchodzić w dupę już nawet bez wazeliny...

Myśle że już za dużo tych szans mieli

No fakt, od czasu wygranych wyborów Lech Kaczyński wetował im większość ustaw, więc szans na pokazanie tego, co mogą zrobić, mieli że ho ho, prawda?


Żeby była jasność. Ja nie jestem zdania, że Komorowski będzie dobrym Prezydentem, bo nie będzie. Ale z pewnością będzie lepszy niż Jarek.

[hitman1986]

Marta, taka drobna uwaga: chyba powinnaś usunąć do północy ankietę, bo będzie cisza wyborcza, a za publikowanie sondaży grozi kara od 500.000zł A jakby nie patrzeć, to ta ankieta jest sondażem.

[cre[a]tive]

A jakby nie patrzeć, to ta ankieta jest sondażem.

Ty tak poważnie, czy się zgrywasz?

: co chwile wyśmiewa się z Kaczyńskiego

Szkoda w takim razie, że nie byłeś na wiecu wyborczym Jarosława Kaczyńskiego. Ja byłam. I wiesz co usłyszałam? Zacytuję (drobne różnice mogą być, bo wiec był z jakiś miesiąc temu, ale tylko drobne) "Sondaże pokazują, że Komorowski ma większe poparcie, a ja wam powiem jedno, gdyby ta kampania potrwała dłużej, to Komorowski miałby poparcie zerowe. Bowiem za każdym razem jak się odezwie, to traci parę procent" <tutaj śmiech i wiwat widowni>
To co usłyszałam na wiecu to nie była kampania wyborcza, to była antykampania na Komorowskiego. I kto tu się z kogo wyśmiewa...

[hitman1986]

Ty tak poważnie, czy się zgrywasz?

Sondaż jest to badanie opinii publicznej, rodzaj badań statystycznych mający na celu określenie preferencji danej grupy ludności.

Hmmm....

Nie wiem, jak zapisy PKW dot. kwestii sondaży podczas ciszy wyborczej się mają, ale może być tak, że jeśli ta sonda będzie otwarta w sobotę i niedzielę, to gdyby ktoś się uparł, być może mógłby się doczepić. Ale to należałoby sprawdzić. Aż chyba maila napiszę do PKW, bo sam jestem ciekaw

[kamil]

Czy tak samo mówiłeś, gdy Prezydentem był Lech Kaczyński, a premierem Jarosław Kaczyński, czy też Marcinkiewicz ?Wy, ludzie wspierajacy Kaczyńskiego, macie jedną wadę: brak dobrej pamięci. Ciągle powołujecie się na to, że będzie "monopol władzy", a tym samym kilka lat temu było tak samo i wtedy nikt słówka nie powiedział o "monopolu władzy".

Było dno i nie chce żeby to się powtarzało.

No to w takim razie ja sobie napiszę, że fajnie się lata w kosmosie. Co z tego, że nie wiem jak tam jest i nigdy nie latałem w kosmosie, przecież "kartka zniesie każde słowa", prawda ?

Słyszałeś jak wypowiada się Komorowski, popełnia gafy jakby skończył zaledwie szkołę średnią.
Komorowski ma jedne założenia co do Polski po objęciu urzędu prezydenta, a super popierający go Tusk inne, co to rodzi ? Na pewno nic ciekawego. Z pewnością nie spokój czego większość oczekuje.
Kaczyński jest doktorem Prawa, myślę że to plus jeśli chodzi o jego kandydaturę.

No fakt, od czasu wygranych wyborów Lech Kaczyński wetował im większość ustaw, więc szans na pokazanie tego, co mogą zrobić, mieli że ho ho, prawda?

Prezydenckie weto nie jest narzędziem hamującym ani blokującym, bo zmusza posłów do "pogłębionej debaty" nad zawetowaną ustawą.

Wy, ludzie wspierajacy Kaczyńskiego, macie jedną wadę: brak dobrej pamięci.

Ja tutaj nie wspieram Lecha, jak już pisałem wybrałem mniejsze zło.

Wyśmiewa się ? Komorowski ? W takim razie nie oglądasz chyba telewizji za dużo.Komorowski od wyśmiewania się z Kaczyńskiego ma Palikota, speca od brudnej roboty. Za to Komorowski "atakuje" Kaczyńskiego argumentami i rzeczową dyskusją. Fakt, wypomina mu jego wpadki, ale tak samo Kaczyński wypomina wpadki Korowskiemu.

Podam Ci pare przykładów, bo może oglądamy inną telewizje:
- "Jarosław idzie do prezydentury po trupach"
- wyśmiewanie Kaczyńskiego za nekrofilię
Nie chce mi się więcej wyszukiwać, to jest poniżej godności człowieka.

[kamil]

Szkoda w takim razie, że nie byłeś na wiecu wyborczym Jarosława Kaczyńskiego. Ja byłam. I wiesz co usłyszałam? Zacytuję (drobne różnice mogą być, bo wiec był z jakiś miesiąc temu, ale tylko drobne) "Sondaże pokazują, że Komorowski ma większe poparcie, a ja wam powiem jedno, gdyby ta kampania potrwała dłużej, to Komorowski miałby poparcie zerowe. Bowiem za każdym razem jak się odezwie, to traci parę procent" <tutaj śmiech i wiwat widowni> To co usłyszałam na wiecu to nie była kampania wyborcza, to była antykampania na Komorowskiego. I kto tu się z kogo wyśmiewa...

Negatywy są można powiedzieć niezbędnym elementem każdej kampanii wyborczej, ale są jakieś granice.

Ludzie szybko zapominają co wyczyniał PiS podczas swoich rządów, np. Teletubisie.

To nie są wybory do sejmu i senatu tylko na prezydenta.