kamil - 2011-01-03, 23:10 napisał(a):Może nie wierzył, a chciał wierzyć, dlatego że jak podają książki- jedyne źródło naszych informacji, nie był przygotowany do bitwy z Niemcamii.
Rzeczywiście, nie był przygotowany, ale twierdzenia dotyczące jego odczuć są wg mnie mocnym nadużyciem. Nie mam wątpliwości, że zdawał sobie sprawę z "tymczasowości" sojuszu z Niemcami.
dkm1941bismarck - 2011-01-04, 03:18 napisał(a):Dziwić może jedno - plany wzajemnej pomocy z lat 1936 - 1940 w wyniku których ZSRR wzbogaciło się np o nowe okręty pozyskane od Hitlera i plany okrętów - tak zachowują się tylko sojusznicy skąd więc słowa że szykowali się do wojny
Sojusz dotyczył podziału stref w Europie środkowej i był wygodny dla obu stron, ale atakiem na ZSRR Hitler po prostu uprzedził Stalina o kilka miesięcy, dlatego zastał połowę armii radzieckiej w "rozjazdach". Żaden z nich nie był na tyle głupi, by wierzyć że dobrosąsiedzkie stosunki są trwałe.
dkm1941bismarck - 2011-01-04, 03:18 napisał(a):Co do "Wielkiej Czystki" i słowa że były to przygotowania do wojny to dla mnie jest wierutna bzdura - w "wielkiej czystce" straciło życie około 95% najwyższych oficerów radzieckich, wojna z Finlandią a potem plan "Barbarossa" pokazał że nawet z dużą armią, ale bez dobrych przywódców niewiele można osiągnąć, Stalin eliminował swoich przyjaciół a nie szykował się do wojny. Polecam przejrzeć stan radzieckiego uzbrojenia w 1941 roku...jeśli Stalin faktycznie szykował się do wojny to pewnie na szable
Ja takie rzeczy słyszałem z ust największych fachowców od Historii XXw. więc ostrożny byłbym z rzucaniem tekstami typu "wierutne bzdury". Wielka czystka umocniła pozycję Stalina, a wojnę i tak wygrał, w zasadzie nie wyobrażam sobie jak mógłby ją przegrać. Zdobycie Moskwy najprawdopodobniej nic by nie zmieniło, wszystkie ważniejsze fabryki dawno były za Uralem. Hitler, gdy tylko zaczął ponosić klęski musiał zmierzać się z coraz to nowymi spiskami na swoje życie, Stalin tego problemu nie miał - taki był cel wielkiej czystki. Chłop był chyba najsprytniejszym politykiem tamtego okresu i dobrze wiedział co się szykuje.
Zaskakujące jest jak łatwo ludzie wierzą, że Stalin był wariatem.