Widzę, że temat nie ma szczególnego powodzenia
To może ja zacznę.
Dla mnie takimi wydarzeniami, które zapiszą mi się w pamięci pod numerem 2010 będzie na pewno zdobycie popularności przez WikiLeaks i sensacje, które ujawnił ten portal. Następne, co przychodzi mi do głowy, to katastrofa w Smoleńsku. I może nie następne pod względem ważności o ile na pewno zapamiętam to dobrze, z racji całego medialnego szumu, licznych teorii spiskowych i wszelkich innych wydarzeń, które miały miejsce w związku z tą tragedią. Trzeba przyznać, że to wydarzenie bardzo wpłynęło na całą polską scenę polityczną i zapewne nadal będzie rzutować na różne aspekty naszej polityki nie tylko wewnątrz-krajowej.
Pamiętać też będę o konflikcie pomiędzy Koreą płd. a płn. Wypowiadać się nie będę na temat tego, jak to może się potoczyć i czy jest jakieś zagrożenie dla ogólnoświatowego pokoju, bo z braku czasu nie śledziłam za bardzo newsów związanych z tą sytuacją.
Nie zapomnę zapewne o takich durnych (bo zawinił czynnik ludzki) tragediach jak chociażby na Love Parade w Niemczech, gdzie zginęło ponad 20 osób a ponad 500 zostało rannych.
Na pewno epidemia cholery na Haiti utkwi mi też w pamięci.
Ostatnie wydarzenia na Białorusi, zamieszki, brak praw obywatelskich, przemoc wobec kontrkandydatów na prezydenta i opozycjonistów, uwięzienia, pobicia.
To taki mój osobisty ranking.
Coś dorzucicie?