Telefon komórkowy zabił swojego właściciela

[privace]

22-letniego Chińczyka zabiła komórka, która wybuchła mu w kieszeni ubrania - podał dziennik "Lanzhou Chenbao".

Wypadek zdarzył się w fabryce w mieście Schuangcheng (północno-zachodnia prowincja Gansu), gdzie mężczyzna pracował jako spawacz. Eksplozja komórki była tak silna, że złamała mu żebro, które następnie wbiło się w serce. 22-latka natychmiast przewieziono do szpitala, ale zmarł w wyniku obrażeń.

Gazeta, która opublikowała zdjęcia zniszczonej komórki, pisze, że był to najprawdopodobniej pierwszy taki wypadek w Chinach. Przyczyny wybuchu komórki nie są jeszcze znane. Producent telefonu zapowiedział, że jego eksperci dokładnie zbadają sprawę - informuje "Lanzhou Chenbao".

Eee, chyba przestane nosić przy sobie komórkę...zrodlo

[camel]

o kurde jak to jest możliwe ? ja tam myslę, że to była mini bomba jakaś, a nie zwykły telefon komórkowy

[amanita_citrina]

Wydaje mi się to lekko niemożliwe, żeby wybuchła sama z siebie Może była jakaś uszkodzona. Poza tym, stało się to w fabryce, gdzie gość pracował jako spawacz, może to miało jakiś wpływ? Nie znam się.

[cre[a]tive]

kto by pomyślał, że głupia komórka może zabić...
człowiek uważa na samochody, by go żaden nie przejechał, na inne niebezpieczeństwa i zupełnie się nie spodziewa, że to co nosi w kieszeni może go zabić

[Gerno]

Jeśli coś w komórce może wybuchnąć, to chyba tylko bateria.Bo przecież nie karta SIM

Gazeta, która opublikowała zdjęcia zniszczonej komórki, pisze, że był to najprawdopodobniej pierwszy taki wypadek w Chinach.

A może i na świecie?

[paimka]

Z punku fizyki.... komorka wytwarza pole magnetyczne. Natomiast pole magnetyczne wytwarza prąd. Jeśli prąd indukowany miał tą samą czestotliwość nastąpilo jej zwiększenie. Co za tym idzie, mogło powstać zwarcie i spięcie w przewodach. Od wybuchu już niewiele nas dzieli. Wystarczy troche łatwopalnych oparów. Też same częsci z których są zrobione komórki nie są z bezpiecznych substancji. Gerno mozesz mieć racje, bo największy potencjał energetyczny komórki kumuluje się w baterii.

[Masaccio]

Ja już gdzieś dawno temu czytałem o wadzie fabrycznej chińskich baterii do komórek. Używanie ich groziło wybuchem. Także jak znajdziecie na waszej baterii napis "MADE IN CHINA" od razu wyrzucajcie

Swoją drogą jakby nosił komórkę w kieszeni spodni to by mu tylko jaja urwało

[Lawenda]

zuo..moja jest made in china

[Masaccio]

To noś w kieszeni spodni, chyba nic ci nie urwie

[Lawenda]

no fakt mnie urwac nie ma co

[cre[a]tive]

Swoją drogą jakby nosił komórkę w kieszeni spodni to by mu tylko jaja urwało

no tak "tylko"

zresztą ja nie muszę się martwić, noszę komórkę w torebce, to co najwyżej może mi urwać rączkę od torebki

[amanita_citrina]

zresztą ja nie muszę się martwić, noszę komórkę w torebce, to co najwyżej może mi urwać rączkę od torebki

Myślisz, że tylko to? Nie wiadomo, jakiego kalibru to wybuch

U mnie na bateryjce też napisane MADE IN CHINA Zawsze noszę w tylnej kieszeni, najwyżej pozbędę się prawego pośladka

[Iwons]

U mnie na bateryjce też napisane MADE IN CHINA

OMG ! U mnie też Chyba trzeba zacząć się bać

[Gośka]

Ja noszę w torebce i czuję się bezpiecznie . Może mu się nagrzała przy pracy .
To straszne

[Postal]

U mnie tez jest made in china noi co ja se będe nosił

nie ma czego się bać

[nika110]

Także jak znajdziecie na waszej baterii napis "MADE IN CHINA" od razu wyrzucajcie

No wiecie... moja bateria niedaleko od Chin produkowana. MADE IN KOREA

[Blueuser]

jejciu jej

moja jest produkowana w Japonii a składana w Chinach (nie zginę? XD)
(Made in Japan Finished in China)

ja nosze w kieszeni w spodniach

ajć???

[Tennousei]

Telefon fiński, a bateria 'Made in China' , ale pal sześć. Jak coś ma się komuś stać, to w drewnianym kościele cegła mu na łebek spadnie...

[Hey Johnny!!]

ho ho a ja zasuwam z dwoma nawet;p prywatna i służbowa:) po sztuca na stroneXD jak wybuchać to symetrycznie:)

[ Dodano: 29 Lip 2007 14:53 ]
"Lanzhou Chenbao".


tak swoją drogą fajna nazwa dla gazetyXD łatwo wpada w ucho, ja już nie wspomne o przypomnieniu jej "5 minut po"

[ET]

Nagroda Darwina pewna