Wojna w Syrii

Gorące wydarzenia z Europy i reszty Świata.

Wojna w Syrii

Postprzez dkm1941bismarck » 2012-02-15, 10:58:23

Po Libii nadszedl czas na Syrie, a wiec mamy najpierw wystapienie ludzi, potem glosy o masakrach cywilow, potem oburzenie "wielkich" tego swiata, a na koncu powstancow, ktorzy NAGLE pojawiaja sie znikad, uzbrojeni po zeby ze sprzetem o jakim Polska armia moze pomazyc ;)
http://news.money.pl/artykul/wojna;w;sy ... 24110.html

Sytuacja jest taka sama jak w Libii, skad nagle powstancy maja sile ognia mogaca konkurowac z regularna armia ?? Czytalem w styczniu ze przez granice przechodza bojownicy, ktorzy maja rozpoczac rewolte w Syrii, widac ze to nie "teoria spiskowa" ;)


PS sorki za pismo, mam problem z klawiatura :(
Obrazek
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ !!
Avatar użytkownika
dkm1941bismarckNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 1462
Dołączył(a): 2010-07-03, 18:21:53
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Wojna w Syrii

Postprzez KenWatanabe » 2012-02-16, 04:23:17

Jeśli chodzi o broń, to każdy kto ma pieniądze jest w stanie ją zdobyć. Myślę, że ograniczenia na niewiele się zdadzą. Przy naprawdę dużych pieniądzach nie widzę natomiast problemu w zdobyciu na poza oficjalnym rynku technologii i sprzętu wojskowego, jakościowo nawet lepszego od tego który używa na misjach armia USA czy Izrael.

F-35 kosztuje koło 80mln dolarów za sztukę, dla przykładu. I każdy rząd w NATO może sobie taki myśliwiec kupić. Za dwa razy tyle myśliwiec taki mógłby już wylądować w dowolnym miejscu na świecie, nawet na ganku piratów z Somalii.
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Codino » 2012-03-30, 20:19:45

Sytuacja wewnętrzna w przedrewolucyjnej Libii i w Syrii jest rzeczywiście podobna, ale jest duża różnica w sytuacji międzynarodowej. W tym wypadku ani Francuzom, ani Włochom nie zależy w takim stopniu na uspokojeniu sytuacji. Ponadto praktycznie nie ma szans na jednomyślność w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdyż NATO złamało postanowienia poprzedniej rezolucji w sprawie Libii, gdzie miało być rozjemcą obu stron, miało nie dopuścić do rozwoju konfliktu, a de facto poparło rewolucję. Rosja i Chiny nie pozwolą, by sobie Zachód tak szarżował w Syrii, więc jeśli już to pozostaje jakaś koalicja Ameryki(nie ma szans w takim wypadku wciągnąć w to NATO) i oficjalne złamanie prawa międzynarodowego, jak to miało miejsce w Iraku. Nie wydaje się, by Obama chciał i mógł się w coś takiego pakować.

Dlatego pozostaje tylko to, co w Libii było tylko jednym z elementów, czyli tajne szkolenia rebeliantów, do których oczywiście nikt się nie przyzna, ale oczywiste jest, że odegrały one dużą rolę w wojnie libijskiej i szczerze mówiąc to zdziwiłbym się, gdyby podobnego rozwiązania nie spróbowano i tym razem.

Tak swoją drogą, dla mnie mocną przesłanką za tym, że w Libii chodziło o spokój w kraju ropy(czyli o pieniądze), a nie o prawa człowieka, jak radośnie przedstawiały sytuację media jest to jak bojownicy potraktowali czarnoskórą mniejszość, mocno kojarzoną z Kaddafim.
http://www.youtube.com/watch?v=yuCJcaQRIuA to akurat dość delikatne zdjęcia w porównaniu z doniesieniami o zwykłych masakrach.
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Aktualności ze Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości

cron