Strona 1 z 1

Smartfon ważniejszy od seksu.

PostNapisane: 2011-08-08, 14:31:03
przez puszka
Źródło:

Co trzeci Amerykanin preferuje zabawę ze swoim smartfonem od uprawiania seksu, informuje z niepokojem portal Business Insider.

W badań przeprowadzonych przez „A Telenav” wynika, że 33 proc. społeczeństwa amerykańskiego wolałaby zrezygnować z uprawiana seksu niż z używania smartfona. Ponad 50 proc. jest z kolei w stanie zrezygnować z kawy, czekolady, bądź ćwiczeń fizycznych na rzecz takiego telefonu.

Wygląda to tak, że używanie smartfonów stało się nowym, bardzo ciężkim do zwalczenia uzależnieniem, nałogiem na miarę palenia.


To kto się przyzna... ;-)?

PostNapisane: 2011-08-08, 14:55:59
przez Konewka
Hehehe, nieźle.
A pomyśleć że ja mam zwykłą nokię, która służy mi do rozmów, pisania smsów i jako budzik - czuję się jak jaskiniowiec XD

PostNapisane: 2011-08-08, 15:23:07
przez BlueMan
Amerykańce to w ogóle zawsze dziwni byli.

Z badań przeprowadzonych z 2 lata temu wynikało, że "boją wyjeżdżać na wakacje, bo nie będą w stanie odbierać emailów" :D A przecież jest takie coś internet mobilny. I ogólnie nie rozumiem takiego podejścia.

PostNapisane: 2011-08-08, 15:38:57
przez cre[a]tive
Jak dla mnie tutaj jest całkiem logiczne wyjaśnienie i absolutnie nic mnie w tych wynikach badań nie dziwi.


Pamiętajmy o tym, że prawie 2/3 Amerykanów cierpi na nadwagę, z czego połowa jest chorobliwie otyła. Naprawdę dziwicie się, że otyłym ludziom nie chce się uprawiać seksu? To co dla człowieka z normalną wagą tudzież małą nadwagą nie jest specjalnie męczące, dla osoby otyłej jest już nie lada wyzwaniem. Co oczywiście nie znaczy, że tacy ludzie w ogóle unikają seksu. Nie dziwię się jednak, że zamiast kochać się 4 razy w tygodniu, wolą podjąć ten wysiłek raz w tygodniu a w pozostałe dni siedzieć wygodnie na kanapie, nie męcząc się ani pocąc i bawić się swoim smartfonem.

PostNapisane: 2011-08-08, 15:57:43
przez potter28
A to wszystko wina PLAY! :P
http://www.telix.pl/artykul/testuj-smartfona-w-play--komunikat-prasowy-3,42618.html

Re: Smartfon ważniejszy od seksu.

PostNapisane: 2011-08-08, 19:55:32
przez dkm1941bismarck
cre[a]tive napisał(a):Naprawdę dziwicie się, że otyłym ludziom nie chce się uprawiać seksu?

Ależ to jawna dyskryminacja i potwarz xD

A tak na serio zgadzam się - są dziwni, otyli i dupska podnieść im się nie chce - tylko zrozumiałbym że niby z samochodu czy innego "cuda", ale telefon kosztem sexu ? :przestraszony:

Re: Smartfon ważniejszy od seksu.

PostNapisane: 2011-08-08, 20:52:11
przez cre[a]tive
dkm1941bismarck napisał(a):
cre[a]tive napisał(a):Naprawdę dziwicie się, że otyłym ludziom nie chce się uprawiać seksu?

Ależ to jawna dyskryminacja i potwarz xD



Ale jaka potwarz?:) Tak samo jak wbiegnięcie na 4 piętro dla osoby ważącej 70 kg jest lekko męczące tudzież wcale jeśli jest w dobrej kondycji, tak dla kogoś kto waży 120 kg jest problemem wejście nie mówiąc o żadnym wbieganiu. Ja po prostu stwierdzam fakt.

Moim zdaniem dziwić się zaistniałej sytuacji (tym wynikom ankiety) można jedynie w przypadku, gdy ktoś nie zna kondycji fizycznej ponad połowy Amerykanów (o nadwadze mówię of course), bo jeśli się o tym wie, to nie powinno dziwić, że wolą powylegiwać się i poklikać w telefon niż pocić się uprawiając seks ;]


dkm1941bismarck napisał(a):A tak na serio zgadzam się - są dziwni, otyli i dupska podnieść im się nie chce


Drugi epitet i trzeci jest prawdą, przy czym trzeci wynika z drugiego:) Ale czy dziwni? Hm, zapewne wielu obcokrajowcom my Polacy też wydajemy się dziwni:)

PostNapisane: 2011-08-08, 21:38:46
przez dkm1941bismarck
Już sam fakt wyboru telefonu jest dziwny ;) A może te smartfony mają coś w sobie co zaspokaja popęd seksualny :hyhy:

PostNapisane: 2011-08-08, 21:40:56
przez cre[a]tive
dkm1941bismarck - 08 sie 2011 21:38 napisał(a):Już sam fakt wyboru telefonu jest dziwny ;) A może te smartfony mają coś w sobie co zaspokaja popęd seksualny :hyhy:



Wibracje? :oczami:

Re: Smartfon ważniejszy od seksu.

PostNapisane: 2011-08-08, 21:46:34
przez dkm1941bismarck
Hehehe to dla kobiety, dla faceta musi być wersja hardcore :rotfl:

PostNapisane: 2012-01-02, 16:12:11
przez Babyblue
powiem na przykladzie mojego związku;
ja mam małego skromnego smartfonika i byłabym w stanie powrócić nawet do ery nokii 3310...
Natomiast mój men -ma wypasionego, nie podam marki, smarta wydajnościowo lepszego od psp, a i graficznie nie gorszego na oko. Choć twierdzi, że już nie wyobraża sobie życia bez takiego telefonu (fakt spędza z nim więcej czasu niż ze mną, ale tylko w pracy ;p), mimo wszystko gdybym miał wybrać między nim a ... wiadomo, to zrezygnowałby z telefonu bez wahania :super:

Re: Smartfon ważniejszy od seksu.

PostNapisane: 2013-04-15, 16:41:36
przez tequila
puszka napisał(a):Źródło:

Co trzeci Amerykanin preferuje zabawę ze swoim smartfonem od uprawiania seksu, informuje z niepokojem portal Business Insider.

W badań przeprowadzonych przez „A Telenav” wynika, że 33 proc. społeczeństwa amerykańskiego wolałaby zrezygnować z uprawiana seksu niż z używania smartfona. Ponad 50 proc. jest z kolei w stanie zrezygnować z kawy, czekolady, bądź ćwiczeń fizycznych na rzecz takiego telefonu.

Wygląda to tak, że używanie smartfonów stało się nowym, bardzo ciężkim do zwalczenia uzależnieniem, nałogiem na miarę palenia.


To kto się przyzna... ;-)?


jakbys miał taki brzuch jak 80% amerykanów, to też wygodniej byłoby ci uzywać smaptphona niż..... :sex:

PostNapisane: 2013-09-04, 11:56:03
przez RanyJ
Jak ktoś woli smarfona, to znaczy, że jest zboczuchem. ;)

PostNapisane: 2014-01-03, 15:09:16
przez pingwin44
Albo w ogóle nie ma ochoty na seks tylko smartfon jest wytłumaczeniem.