kapliczki, ołtarzyki domowe

Każdy z nas w coś wierzy, bądź kategorycznie temu zaprzecza. Warto o takich sprawach podyskutować na łamach forum.

kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez kosmowski.be » 2011-02-15, 08:54:35

Ostatnio jadąc przez małopolskę i świętokrzyskie zauważyłem, że w co niektórych budynkach mieszkalnych wbudowane są małe kapliczki (figurki świętych i niewielka lampka) w okolicy dachów. Ktoś wie czemu to służy? Czy to coś w stylu: "bo ta figurka chroni dom przed złem itp"? Jest jakaś tradycja z tym związana?

Druga sprawa. Macie jakieś ołtarzyki w domu? Mój pradziadek ma np obraz Matki Boskiej i postawione przy tym 3 świeczki. Praktykujecie takie coś?

Macie krzyżyk umieszczony nad wejściem do domu/pokoju? Ja kiedyś miałem, ale po remoncie się o tym zapomniało i krzyżyk schowało do szuflady.
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Jacek i Agatka » 2011-02-15, 09:29:16

Uważam że wiara i sposób jej okazywania to osobista sprawa każdego z nas. Jeden eksponuje ja nad wyraz stawiając sobie pomniki Matki Boskiej Zawsze Dziewicy przed domem w ogródku, drugi mały krzyżyk gdzieś nad wejściem. Trzeci nie ma wcale żadnego symbolu lub ma go w sercu (bądź umyśle).
Każdy ma swoje niebo i piekło. I jest dobrze.
Sprawa się komplikuje trochę gdy przychodzi ktoś do Ciebie i mówi... "A dlaczego tu nie ma żadnego obrazka, a dlaczego tu nie ma żadnego krzyżyka"?
Chciało by się odpowiedzieć " A gówno cie to obchodzi" ale taki kraj, wiec mówimy, ze po remoncie zapomnieliśmy...

Tak tez mijam mnóstwo takich przydomowych kapliczek, trochę mnie rażą, trochę śmieszą, ale niech sobie maja byle nie stawiali na mojej działce.
Nie żegnam się przed nimi....
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez dkm1941bismarck » 2011-02-15, 12:27:56

kosmowski.be napisał(a):w co niektórych budynkach mieszkalnych wbudowane są małe kapliczki (figurki świętych i niewielka lampka) w okolicy dachów. Ktoś wie czemu to służy?

W zeszłym roku bardzo długim czasie pojechałem na urlop do domu na południe (24 km od granicy ze Słowacją), no i jadę sobie autobusem, wjeżdżamy do wioski, a tam 1-szy dom i no tak z 1,5 metrowa figurka MB, następny dom podobnie z tą różnicą że kwiatki dookoła, następny miał na ceglanym murku małą figurkę - ale zawsze coś, a z 2-giej strony tego domu stoi kapliczka miejsce tzw "majówek", w sumie na ponad 100 numerów domów może z 10 nie ma żadnego motywu religijnego - tego nie można wytłumaczyć w logiczny sposób, gdyż jeśli ktoś chce być bliżej Boga buduje kapliczkę "świętemu" a dzieje się to z jednego powodu, który może Wam się wydać niesłychany - to się dzieje z zabobonów, bo tak "Matka Boska szła przez burzę, schowała się pod leszczyną i od tej pory ponoć pioruny nie biją leszczyn", stąd aby pioruny omijały domostwa sadzi się leszczyny, a jak ich brak figurki MB" np, że nie wspomnę o karach Boskich za nieprzestrzeganiu Wielkiego Piątku i postu i obowiązkowej drogi krzyżowej. :pudlo:

Ołtarzyki, krzyżyki ?? Tak mam ale 8 szalików (L) na meblach i ścianach i zdjęcie grupowe z piłkarzami nad łóżkiem i tyle w moim życiu fanatyzmu nazwijmy "religijnego", bo jak gdzieś napisałem na BF to jest moja "wiara" :rotfl2:
A krzyżyk mam z bierzmowania, ale stoi sobie w skromnym miejscu - jest dla mnie, a nie na pokaz.
Obrazek
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ !!
Avatar użytkownika
dkm1941bismarckNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 1462
Dołączył(a): 2010-07-03, 18:21:53
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-16, 17:43:13

kosmowski.be napisał(a):Ostatnio jadąc przez małopolskę i świętokrzyskie zauważyłem, że w co niektórych budynkach mieszkalnych wbudowane są małe kapliczki (figurki świętych i niewielka lampka) w okolicy dachów. Ktoś wie czemu to służy? Czy to coś w stylu: "bo ta figurka chroni dom przed złem itp"? Jest jakaś tradycja z tym związana?

Polska jest krajem gdzie zdecydowanie trwają bałwochwalcze praktyki z pogaństwa rodem.
Trzeba tu podkreślić, iż największy wpływ na utrwalanie takich sprzecznych z Bożym prawem - przykazaniami i wymaganiem, ma religia Kościoła katolickiego. Ten Kościół wyrzucił drugie przykazanie z Dekalogu zakazujące czynienie wizerunków i kłaniania się im.
Polska i Polacy uwielbiają takie rzeczy, nabijając w ten sposób kasę tej dominującej na polskiej scenie religii fałszywej.

kosmowski.be napisał(a):Druga sprawa. Macie jakieś ołtarzyki w domu? Mój pradziadek ma np obraz Matki Boskiej i postawione przy tym 3 świeczki. Praktykujecie takie coś?

Mają ich wiele, szukają sposobu by w czasie różnych uroczystości Kościelnych coś postawić i kłaniać się przed nimi. Na szybach naklejają różne wizerunki. Ostatnio modny jest JPII.

kosmowski.be napisał(a):Macie krzyżyk umieszczony nad wejściem do domu/pokoju? Ja kiedyś miałem, ale po remoncie się o tym zapomniało i krzyżyk schowało do szuflady.

Krztyz wybitnie pogański symbol czczony na wiele lat przed Chrystusem. O) zgrozo przecież swastyka to także krzyż. Całe narody padały na kolana przed narzędziem zbrodni, bo według katolików Jezus został zabity na krzyżu - co nie jest prawdą. Jednak to narzędzie zbrodni większość z nich nosi na szyi, całuje, traktuje jako biżuteria i popisuje się jakością.

Jacek i Agatka napisał(a):Uważam że wiara i sposób jej okazywania to osobista sprawa każdego z nas. Jeden eksponuje ja nad wyraz stawiając sobie pomniki Matki Boskiej Zawsze Dziewicy przed domem w ogródku, drugi mały krzyżyk gdzieś nad wejściem. Trzeci nie ma wcale żadnego symbolu lub ma go w sercu (bądź umyśle).
Każdy ma swoje niebo i piekło. I jest dobrze.

Nie jest dobrze i być nie może. Pytanie raczej powinien zadać sobie każdy człowiek:
Czego w tym temacie wymaga ode mnie Bóg? Pomijam, że Maria po Jezusie miała jeszcze sześcioro przynajmniej dzieci, a więc nie była Zawsze Dziewicą, a więc pomniki niczego nie podkreślają - chyba że zabobonność i umiłowanie pogańskich zwyczajów - co jest obrzydliwością dla Boga. Piekła też nie ma.
Kogo tak naprawdę szuka Bóg pośród ludzi?
Czytasz wypowiedź Jezusa:
(Jana 4:22-24) "Wy czcicie to, czego nie znacie; my czcimy to, co znamy, ponieważ wybawienie wywodzi się z Żydów. Niemniej nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca duchem i prawdą, bo właśnie takich szuka Ojciec, aby go czcili.
 Bóg jest Duchem, a ci, którzy go czczą, muszą oddawać cześć duchem i prawdą
”.
Najtrafniejszym, wymaganym przez Boga i najpewniejszym sposobem właściwego oddawania Jemu czci jest poznanie prawdy i postępowanie w życiu według tej wiedzy.

Jacek i Agatka napisał(a):Sprawa się komplikuje trochę gdy przychodzi ktoś do Ciebie i mówi... "A dlaczego tu nie ma żadnego obrazka, a dlaczego tu nie ma żadnego krzyżyka"?
Chciało by się odpowiedzieć " A gówno cie to obchodzi" ale taki kraj, wiec mówimy, ze po remoncie zapomnieliśmy...

Tak wyrażać się nie ma sensu! Mamy kochać bliźnich!
Raczej sięgnij do Biblii i pokaż w Księdze Wyjścia 20:4-5:
Nie wolno ci robić sobie rzeźbionego wizerunku ani postaci podobnej do czegokolwiek, co jest w niebiosach w górze, lub tego, co jest na ziemi na dole, lub tego, co jest w wodach pod ziemią. Nie wolno ci kłaniać się im ani dać się namówić do służenia im, gdyż ja, Jehowa, twój Bóg, jestem Bogiem wymagającym wyłącznego oddania, (...)".
Historia ta ma większy zasięg, bo czytasz:
(Wyjścia 23:24-26) "Nie wolno ci kłaniać się ich bogom ani dać się namówić do służenia im i nie wolno ci czynić niczego, co byłoby podobne do ich dzieł, ale bezwarunkowo je porozwalasz i koniecznie zburzysz ich święte słupy.
I będziecie służyć Jehowie, waszemu Bogu, a on pobłogosławi twój chleb i twoją wodę; i odwrócę chorobę od ciebie.
Nie będzie w twojej ziemi ani kobiety roniącej, ani niepłodnej. Dopełnię liczby twoich dni
".
Widać sprawa ta jest bardzo poważnie postawiona przez Boga, On przecież dokładnie wie, że nie ma innego Boga.
Ludzie kształceni przez prawdziwego Boga muszą odzwierciedlać Jego przymioty i wiedzę.

Jacek i Agatka napisał(a):Tak tez mijam mnóstwo takich przydomowych kapliczek, trochę mnie rażą, trochę śmieszą, ale niech sobie maja byle nie stawiali na mojej działce.
Nie żegnam się przed nimi....

Dzisiaj prawda jest przed wieloma ludźmi zakryta, gdyż Bóg nie wyjawił jej religiom, które maja ręce splamione krwią, które oddają się obrzydliwościom, których Bóg nienawidzi - te religie należą do przeciwnika i oszczercy prawdziwego Boga - Szatana. Na te religie już jest wydany wyrok.
Bóg jeszcze woła do ludzi, którzy w nich są:
(Objawienie 18:4) "I usłyszałem inny głos z nieba, mówiący: „Wyjdźcie z niej, mój ludu, jeżeli nie chcecie mieć z nią udziału w jej grzechach i jeżeli nie chcecie otrzymać części jej plag"".
Koniecznie więc takie sprawy nie można zostawiać samym sobie, jeśli naprawdę miłujemy bliźnich, trzeba o tym informować i ostrzegać.
Trzeba poznać Boga i Biblię.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez KenWatanabe » 2011-02-16, 21:36:00

Miłujący prawdę napisał(a):których Bóg nienawidzi

To Bóg ma w sobie nienawiść? I to w dodatku nie do samych czynów tylko do poszczególnych ludzi?
To z jakiej racji mamy kochać bliźnich skoro Bóg nie jest dla nas dobrym przykładem?

kosmowski.be napisał(a):Druga sprawa. Macie jakieś ołtarzyki w domu? Mój pradziadek ma np obraz Matki Boskiej i postawione przy tym 3 świeczki. Praktykujecie takie coś?

Ja nie mam takich rzeczy, choć posiadam w domu jeden krzyż, wisi nad drzwiami w sypialni. Sam bym go tam co prawda nie wieszał ale to prezent i nie przeszkadza mi nic, a nic.

I zgadzam się z Jacek i Agatka, zarówno krzyż jak i inne znaki wiary stają się problemem gdy ktoś narzuca ich obecność osobom którym one przeszkadzają.
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-17, 13:24:59

KenWatanabe napisał(a):
Miłujący prawdę napisał(a):których Bóg nienawidzi

To Bóg ma w sobie nienawiść? I to w dodatku nie do samych czynów tylko do poszczególnych ludzi?
To z jakiej racji mamy kochać bliźnich skoro Bóg nie jest dla nas dobrym przykładem?

Bóg jest najlepszym przykładem miłości, bo gdy grzeszymy, a jednak nie zabija nas, ale gdy chcemy, prosimy o przebaczenie daje kolejną szansę.
Bóg sam dostarczył okupu za ludzi prawych, by mogli żyć wiecznie w raju na ziemi, tak jak zaplanował początkowo w stosunku do ludzi i ziemi.
W Księdze Powtórzonego Prawa czytasz:
Gdy Jehowa, twój Bóg, wytraci przed tobą narody, do których się udajesz, by je wywłaszczyć, to je wywłaszczysz i będziesz mieszkał w ich ziemi.
Uważaj, żebyś po nich nie wpadł w sidło, gdy już zostaną unicestwione przed tobą, i żebyś nie pytał o ich bogów, mówiąc: ‚Jak te narody służyły swym bogom? Ja też tak uczynię’
".
Czy rozumiesz o co tu chodzi?
Czy odczytujesz jak bardzo ważne jest by ludzie uciekali od tych rzeczy z powodu których On wytępił całe narody?

"Nie wolno ci tak czynić Jehowie, swemu Bogu, gdyż one czyniły swoim bogom wszystko, co obrzydliwe dla Jehowy i czego on nienawidzi, bo nawet swoich synów i córki palą w ogniu dla swych bogów. Każde słowo, które wam nakazuję, macie pilnie wprowadzić w czyn. Nie wolno wam do niego nic dodać ani z niego nic ująć".
Nienawiść do zła faktycznie chroni przed czynami mogącymi zaszargać nam opinię.
Czyż więc nie powinniśmy pielęgnować odrazy do tego, co złe?
Ale czego właściwie należy nienawidzić? Salomon oświadcza:
Jest sześć rzeczy, których Jehowa naprawdę nienawidzi; owszem, siedem jest rzeczy obrzydliwych dla jego duszy: wyniosłe oczy, język fałszywyręce, które przelewają krew niewinną, serce knujące nikczemne zamysły, stopy, które śpiesznie biegną do złego, świadek fałszywy, który szerzy kłamstwa, oraz każdy, kto wznieca swary między braćmi” (Przysłów 6:16-19).
Oczywiście wszystkie te rzeczy czynią ludzie, a więc oni stają się obiektem nienawiści Bożej jeśli uparcie się ich trzymają.
Kwestia owej nienawiści dotyczy również tej dziedziny, o której mówisz dalej:
KenWatanabe napisał(a):Ja nie mam takich rzeczy, choć posiadam w domu jeden krzyż, wisi nad drzwiami w sypialni. Sam bym go tam co prawda nie wieszał ale to prezent i nie przeszkadza mi nic, a nic.

To wizerunek zakazany dekalogiem. To, że Tobie nie przeszkadza podkreśla jedynie, iż trzymając się tego lekceważysz Boga i to tym bardziej, jeśli będziesz to miał po tym jak dowiedziałeś się, że jest to złe w oczach Boga.
To po prostu jest bałwochwalstwem, to zaś nienawidzi Jehowa, bo On wie, że nikogo poza Nim nie ma. Jehowa nienawidzi rozwodów pozbawionych podstawy biblijnej.
Bóg jest święty, bynajmniej nie oznacza, iż jest wyniosły, pyszny lub pełen pogardy dla innych. Przeciwnie, On nienawidzi takich cech.
Powtórzę jeszcze raz, Jehowa nienawidzi takich zachowań, ty samym nienawidzi ludzi uparcie tak zachowujących się czy tak czyniących. Niezwracających uwagi na Jego Słowo.
Czytasz: „Lepsze [jest] posłuszeństwo od ofiary, uległość od tłuszczu baranów.
Bo opór jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak grzech bałwochwalstwa.
Ponieważ wzgardziłeś nakazem Jahwe [inaczej: Jehowy], odrzucił cię On jako króla
” (1 Sam. 15:22, 23, BT).
Na błędach opisanych w Biblii mamy się uczyć i korygować swoje postępowanie.
KenWatanabe napisał(a):I zgadzam się z Jacek i Agatka, zarówno krzyż jak i inne znaki wiary stają się problemem gdy ktoś narzuca ich obecność osobom którym one przeszkadzają.

Prawdziwa religia odrzuca wszelkie tego typu bałwochwalcze zachowania, nie ma żadnych wizerunków. On sam słusznie pyta: „Do kogo mnie przyrównacie albo z kim mnie zrównacie lub zestawicie, żebyśmy byli do siebie podobni?” (Izajasza 46:5).
To niewybaczalne, że ludzie zaczęli czcić nieme, martwe i bezradne posągi!
Ci, którzy znają Jehowę, a zawierzają martwym i niezdolnym do obrony wizerunkom wykonanym przez człowieka, postępuje naprawdę niedorzecznie.
I tych Jehowa nienawidzi. Na koniec zobacz to:
(Galatów 6:7-8) "Nie dajcie się wprowadzić w błąd: Bóg nie jest kimś, z kogo można drwić. Albowiem co człowiek sieje, to będzie też żąć;
bo kto sieje ze względu na swe ciało, ten z ciała żąć będzie zepsucie, ale kto sieje ze względu na ducha, ten z ducha żąć będzie życie wieczne
".
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez dkm1941bismarck » 2011-02-17, 13:37:31

Miłujący prawdę napisał(a):To niewybaczalne, że ludzie zaczęli czcić nieme, martwe i bezradne posągi!

Wypraszam sobie - moja Wiara w Legię jest bezgraniczna ;)
Poza tym w "kościele" przy Ł3 nie ma żadnych posągów - jest za to armia ludzi, fanatycznie (jak Ty) oddanych tej JEDYNIE SŁUSZNEJ idei i umieszczając takie cytaty obrażasz nie tylko mnie ale innych (według Ciebie) innowierców ;(
Obrazek
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ !!
Avatar użytkownika
dkm1941bismarckNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 1462
Dołączył(a): 2010-07-03, 18:21:53
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kapliczki, ołtarzyki domowe

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-17, 15:15:31

dkm1941bismarck napisał(a):
Miłujący prawdę napisał(a):To niewybaczalne, że ludzie zaczęli czcić nieme, martwe i bezradne posągi!

Wypraszam sobie - moja Wiara w Legię jest bezgraniczna
Poza tym w "kościele" przy Ł3 nie ma żadnych posągów - jest za to armia ludzi, fanatycznie (jak Ty) oddanych tej JEDYNIE SŁUSZNEJ idei i umieszczając takie cytaty obrażasz nie tylko mnie ale innych (według Ciebie) innowierców

Czytaj Biblię i proś Boga, by dał się Tobie znaleźć.
Oto próbka:
(Jana 17:17) "Uświęć ich przez prawdę; twoje słowo jest prawdą".
(Psalm 12:6) "Wypowiedzi Jehowy to wypowiedzi czyste, niczym srebro poddane rafinacji w ziemnym piecu hutniczym, siedmiokrotnie czyszczone".
(Psalm 119:151) "Ty jesteś blisko, Jehowo, i wszystkie twoje przykazania są prawdą".
(Psalm 119:160) "Treścią twego słowa jest prawda, a każde twe prawe rozstrzygnięcie sądownicze trwa po czas niezmierzony".
(Jakuba 1:18) "Ponieważ tak chciał, więc nas zrodził słowem prawdy, abyśmy byli niejako pierwocinami jego stworzeń".
Jezus rzekł:
"Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" - pomyśl z czego Ciebie może wyzwolić.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Re:

Postprzez Jacek i Agatka » 2011-02-17, 16:50:59

Jacek i Agatka napisał(a):Uważam że wiara i sposób jej okazywania to osobista sprawa każdego z nas. Jeden eksponuje ja nad wyraz stawiając sobie pomniki Matki Boskiej Zawsze Dziewicy przed domem w ogródku, drugi mały krzyżyk gdzieś nad wejściem. Trzeci nie ma wcale żadnego symbolu lub ma go w sercu (bądź umyśle).
Każdy ma swoje niebo i piekło. I jest dobrze.

Nie jest dobrze i być nie może. Pytanie raczej powinien zadać sobie każdy człowiek:
Czego w tym temacie wymaga ode mnie Bóg?


Kolego jest dobrze, jeżeli sobie sam krzywdy nie robisz, a widzę,, że robisz sobie straszną i nam trochę przynudzając nas swoimi schizofrenicznymi wywodami.

Odpowiem na zadane pytanie przez ciebie. Czego ode mnie wymaga bog?
Odpowiedz brzmi NIC... gdyż nie wierze w boga, a coś co nie istnieje w moim przekonaniu nie może ode mnie nic wymagać, to chyba proste dla ciebie?

Najtrafniejszym, wymaganym przez Boga i najpewniejszym sposobem właściwego oddawania Jemu czci jest poznanie prawdy i postępowanie w życiu według tej wiedzy.
Jak wyżej, ode mnie "nicość" nic nie wymaga, nie mogę "niczemu" oddawać wiary i czci, bo to by było w moim przypadku chore, kolego, nie posiadam żadnej głębszej wiedzy na temat twojej wiary i nie pragnę jej poznać, tak samo jak nie namawiam cie do czegos co w moim życiu jest istotne.

Ktoś kiedyś powiedział, że "namawianie do własnego boga, jest jak namawianie do własnej żony"
Rozumiesz?.
Więc Spółkuj wraz ze swoim bogiem w domowym zaciszu, bo na forum, żadnym forum, wierz mi skoro jesteś taki wierzący nikogo nie nawrócisz na nic. Szkoda twoich wysiłków, a jak będziesz nieprzyjemny i natarczywy to NASZA WSPANIAŁA NIEBIESKA ADMINI się toba zajmie za szerzenie defetyzmu o nasze pójście do nieba. Kto chce numer do swego Boga zna i sie z nim dogada sam, bez pośrednictwa akwizytorów takich jak ty.



Jacek i Agatka napisał(a):Sprawa się komplikuje trochę gdy przychodzi ktoś do Ciebie i mówi... "A dlaczego tu nie ma żadnego obrazka, a dlaczego tu nie ma żadnego krzyżyka"?
Chciało by się odpowiedzieć " A gówno cie to obchodzi" ale taki kraj, wiec mówimy, ze po remoncie zapomnieliśmy...



Trzeba poznać Boga i Biblię.

Kolego, nic nie trzeba, jesteśmy wolnymi ludźmi, myslę, że w miarę inteligentnymi, więc szkoda twojego zachodu, każdy z nas jest już NAWRÓCONY...
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-17, 22:49:16

Jacek i Agatka napisał(a):Kolego jest dobrze, jeżeli sobie sam krzywdy nie robisz, a widzę,, że robisz sobie straszną i nam trochę przynudzając nas swoimi schizofrenicznymi wywodami..

Wolno Tobie tak oceniać. Masz wolna wolę. Od kogo?
Wiesz? A dlaczego ją otrzymałeś? Abyś wykazał się prawdziwą miłością do Boga.
On pierwszy ludzi umiłował. Czytałeś:
(1 Jana 4:10-11) "Miłość nie w tym się przejawia, że my umiłowaliśmy Boga, lecz że on nas umiłował i posłał swego Syna jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.
Umiłowani, jeśli Bóg nas tak umiłował, to i my mamy obowiązek miłować się wzajemnie
".

Jacek i Agatka napisał(a):Odpowiem na zadane pytanie przez ciebie. Czego ode mnie wymaga bog?
Odpowiedz brzmi NIC... gdyż nie wierze w boga, a coś co nie istnieje w moim przekonaniu nie może ode mnie nic wymagać, to chyba proste dla ciebie?.

Myślę, że zbyt proste dla Ciebie, dlatego nie zrozumiałeś.
Jeśli Ci się zdaje, że czegoś nie ma, to nie chroni Ciebie ten fakt, przed konsekwencjami gdy to coś jest. Kierowca może nie wiedzieć o ostrym zakręcie, gdy jednak wjedzie w ten zakręt z nadmierna prędkością, poniesie przykre konsekwencje.
Dlatego zachęcałbym do pokory i ostrożności w wyciąganiu zbyt szybkich i pochopnych wniosków.
Rzeczywistość może być przykra.

Jacek i Agatka napisał(a): Jak wyżej, ode mnie "nicość" nic nie wymaga, nie mogę "niczemu" oddawać wiary i czci, bo to by było w moim przypadku chore, kolego, nie posiadam żadnej głębszej wiedzy na temat twojej wiary i nie pragnę jej poznać, tak samo jak nie namawiam cie do czegos co w moim życiu jest istotne..

Zapraszam poczytaj:
(1 Koryntian 1:18-21) "Albowiem dla tych, którzy giną, mowa o palu męki jest głupstwem, ale dla nas, którzy dostępujemy wybawienia, jest mocą Bożą.
Napisano bowiem: „Sprawię, że zginie mądrość mędrców, i odtrącę inteligencję intelektualistów”.
Gdzież jest mędrzec? Gdzież uczony w piśmie? Gdzież uczestnik dysput tego systemu rzeczy? Czyż Bóg nie obrócił mądrości świata w głupstwo? Skoro bowiem w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez swą mądrość, Bóg uznał za dobre, by przez głupstwo tego, co jest głoszone, wybawić wierzących
".
(1 Koryntian 1:25) "Bo to, co głupie u Boga, jest mądrzejsze niż ludzie, a to, co słabe u Boga, jest silniejsze niż ludzie".

Jacek i Agatka napisał(a):Ktoś kiedyś powiedział, że "namawianie do własnego boga, jest jak namawianie do własnej żony"
Rozumiesz?. .

Nie namawiam, raczej przekonuję o istnieniu Boga jedynego i prawdziwego - Autora Biblii.
Każdy człowiek może to sprawdzić. Powinien.
Napisano:
(Jana 17:3) "To znaczy życie wieczne: ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa".

Jacek i Agatka napisał(a):Kolego, nic nie trzeba, jesteśmy wolnymi ludźmi, myslę, że w miarę inteligentnymi, więc szkoda twojego zachodu, każdy z nas jest już NAWRÓCONY...

Czy z tym się spotkałeś:
(2 Koryntian 4:3-4) "Jeśli więc oznajmiana przez nas dobra nowina istotnie jest zasłonięta, to jest zasłonięta wśród tych, którzy giną, wśród których bóg tego systemu rzeczy zaślepił umysły niewierzących, aby nie mogło przeniknąć oświecenie chwalebną dobrą nowiną o Chrystusie, który jest obrazem Boga".
Tak wolnym człowiekiem jesteś, jednak nie uwolnisz się od Boga, który Ciebie stworzył.
Czytasz:
(Powtórzonego Prawa 30:19-20) "Powołuję dzisiaj niebiosa i ziemię na świadków przeciwko wam, że położyłem przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo; wybierz więc życie, abyś mógł pozostać przy życiu, ty i twoje potomstwo — miłując Jehowę, swego Boga, słuchając jego głosu i lgnąc do niego; bo on jest twoim życiem i długością twoich dni, abyś mógł mieszkać na ziemi(...)"
Rozmawiasz ze mną z własnej woli. Nikt Ciebie nie zmusza.
Także wybierasz.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Jacek i Agatka » 2011-02-18, 12:12:43

Nic z tych rzeczy nie czytałem, nie spotkałem się z nimi i wierz mi nigdy się nie spotkam, nie będę czytał tak jak tekstów Bayer Full.

Amen bóg (Twój) z tobą

I wierz mi, że twój sposób przekonywania jest tak nudny i drętwy, że jak kogoś tu przekonasz to masz u mnie flachę...
Wypijemy razem.
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-19, 15:13:23

Jacek i Agatka napisał(a):I wierz mi, że twój sposób przekonywania jest tak nudny i drętwy, że jak kogoś tu przekonasz to masz u mnie flachę...
Wypijemy razem.

Myślę, że mnie źle oceniasz. Ja tutaj z nikim nie rywalizuję w atrakcyjności wypowiedzi>
Tak czynią przedstawiciele fałszywych religii, jak Kościół katolicki, który w efekcie doprowadził siebie do stanu stałego kompromisu ze wszystkimi i we wszystkim, by potwierdzić swą powszechność.
Religia prawdziwa i poznanie Boga są zarezerwowane dla ludzi o szczerym sercu, a każdy został przez Boga w pełni przygotowany by takim być.
Przed takimi stawia wymaganie pierwszego przykazania:
(Mateusza 22:37-38) "On rzekł do niego: „‚Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem’.
To jest największe i pierwsze przykazanie
".

Psalmista, który bez wątpienia pozyskał sobie serdeczną przychylność Stwórcy, napisał z natchnienia Bożego: „Znienawidziłem tych, którzy są połowicznego serca” (Ps. 119:113).
A właśnie takimi ludźmi byli między innymi Izraelici, którym Eliasz rzucił wyzwanie:
Jak długo będziecie utykać, chwiejąc się między dwoma odmiennymi poglądami? Jeżeli Jehowa jest prawdziwym Bogiem, podążajcie za Nim; a jeśli Baal — idźcie za nim” (1 Król. 18:21). Mając serca połowiczne, ‛chwiali się między dwoma odmiennymi poglądami’.
Interesuje mnie tylko dobra Whisky!
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kosmowski.be » 2011-02-19, 15:18:10

kolego Miłujący prawdę, proszę Cię o nieudzielanie się w tym temacie w taki sposób jak to robisz. Ja rozumiem, że chcesz głosić słowo boże, ale zrozum jedno - każdy ma wolną wolę i umie rozróżnić dobro od zła i zadecydować czy i w co wierzy. Proszę o odpowiadanie na pierwszy post bo ostatnich parę jest niezwiązanych z tematem.
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Jacek i Agatka » 2011-02-20, 00:09:44

A BlueMan śpi ;) Może by tak koledze nawiedzonemu podziękowac za udział w BF? ;) Kto za?
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez Codino » 2011-02-20, 14:47:15

Jacek i Agatka napisał(a):A BlueMan śpi ;) Może by tak koledze nawiedzonemu podziękowac za udział w BF? ;) Kto za?

A niby na jakiej podstawie? Ochlokracji?
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-20, 14:53:39

kosmowski.be napisał(a):kolego Miłujący prawdę Proszę o odpowiadanie na pierwszy post bo ostatnich parę jest niezwiązanych z tematem.

Ja trzymam się tematu:
"Ostatnio jadąc przez małopolskę i świętokrzyskie zauważyłem, że w co niektórych budynkach mieszkalnych wbudowane są małe kapliczki (figurki świętych i niewielka lampka) w okolicy dachów. Ktoś wie czemu to służy? Czy to coś w stylu: "bo ta figurka chroni dom przed złem itp"?
Jest jakaś tradycja z tym związana?
"
Odpowiadam merytorycznie, według największego Autorytetu w tych tematach.

Jacek i Agatka napisał(a):A BlueMan śpi Może by tak koledze nawiedzonemu podziękowac za udział w BF? ;) Kto za?

Czyżbyś bał się kontynuowania merytorycznej dyskusji?
Chcesz pozamiatać po problemie? Nie da się!
On jest zbyt mocno widoczny.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez junior » 2011-02-20, 23:38:57

ja jestem przeciw usuwaniu użytkowników, acz to co piszę miłujący prawdę to nie jest merytoryczna dyskusja, tylko powtarzanie wyuczonych formułek pasujących do wszystkiego, pismem świętym można udowodnić wszystko, od tego że narodem wybranym są żydzi do tego, że umiłowanym gatunkiem są ryby, wegetarianizm, wiarę w ufo, jak i monsun letni wpływa na rozwój baz danych w chinach, tak naprawdę każdy kto czyta pismo święte ma rację bo można je zinterpretować na różne sposoby (dowolną ilość), pomijam już grzeszenie nazywaniem tej książeczki świętą :hyhy:
zawsze możesz się nie zgodzić z opinią autora tego postu.
Avatar użytkownika
juniorMale
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 1446
Dołączył(a): 2008-06-22, 11:07:52
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-02-21, 22:19:39

Cieszę się, że się ze mną zgadzasz! Gratuluję!
junior napisał(a):pismem świętym można udowodnić wszystko, (...) że umiłowanym gatunkiem są ryby, wegetarianizm, wiarę w ufo

Mam do Ciebie małą prośbę, wybierz dowolny temat z tych trzech i udowodnij Pismem - wersetami.

junior napisał(a): tak naprawdę każdy kto czyta pismo święte ma rację bo można je zinterpretować na różne sposoby (dowolną ilość), pomijam już grzeszenie nazywaniem tej książeczki świętą

Jesteśmy wszyscy wychowani w kulturze i pod wpływem nominalnego chrześcijaństwa, któremu charakter nadał głównie Kościół katolicki. To on rozsiewał i umacniał w swych wiernych, często mieczem i inkwizycjami, czy akcjami katolickimi, takie pozbawione racji poglądy.
Najtrudniej jest się ich wyzbyć, bo wymaga to poznania prawdy i rozeznania.
Zawsze byłem ciekawy szczegółów treści argumentów popierających takie opinie jak ta:
"grzeszenie nazywaniem tej książeczki świętą".
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez cre[a]tive » 2011-03-20, 17:50:30

Przyznam iż nigdy nie spotkałam się z takimi ołtarzykami wbudowanymi w budynki. Stojące obok domów, na posesji - i owszem.

kosmowski.be - 15 lut 2011 07:54 napisał(a):Jest jakaś tradycja z tym związana?


Czasem bywa tak, iż kupując posesję właściciel dowiaduje się, że ktoś bardzo dawno na tym terenie został pochowany (np. przy kopaniu pod fundamenty znajdują kości)i wówczas ludzie oprócz przeniesienia szczątków stawiają jeszcze figurkę "by nie straszyło". Podobnie sprawa wygląda, gdy na terenie, gdzie chcesz zbudować dom stoi krzyż albo właśnie jakaś figurka. Wówczas z reguły też jest ona przesuwana, albo niszczona, jeśli nie ma innej opcji, ale w zamian stawia się ją w innym miejscu, kawałek dalej. Oczywiście tak postępują ludzie wierzący, dla ateisty raczej nie miałoby to większej różnicy, czy zburzy jakąś figurkę czy nie.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re:

Postprzez Miłujący prawdę » 2011-04-16, 05:54:41

Gdy myślisz o czystym i prawdziwym wielbieniu Boga, trzeba byś zwrócił uwage na fakt, iz Jezus zalecił jedynie jedno święto. Jakie?

"Świadczenie o Jezusie jest natchnieniem do prorokowania" (Obj. 19:10).

Prorocze zapowiedzi — od pierwszej, zanotowanej w Księdze Rodzaju 3:15, aż po chwalebne wizje z Księgi Objawienia — można dobrze zrozumieć tylko wówczas, gdy się uwzględni rolę Jezusa w mesjańskim Królestwie. Wyjaśnia to, dlaczego sporo proroctw zapisanych w Pismach Hebrajskich pozostaje zagadką dla tych, którzy nie uznają Jezusa za obiecanego Mesjasza.
Nie dziwi nas też, dlaczego ludzie, którzy nie cenią Pism Hebrajskich i zawartych w nich proroctw mesjańskich, widzą w Jezusie co najwyżej wybitnego człowieka. Wiedza o nim umożliwia sługom Bożym zrozumienie znaczenia proroctw biblijnych, które mają się spełnić w przyszłości:
(2 Koryntian 1:20) "Bo ilekolwiek jest obietnic Bożych, za jego sprawą stały się „Tak”. Dlatego też przez niego mówi się Bogu „Amen” na chwałę przez nas".
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia z dnia 12 Nisan)
Mateusza 26:1-5, 14-16; Łukasza 22:1-6
(Mateusza 26:1-5) "A gdy Jezus zakończył wszystkie te wypowiedzi, rzekł do swych uczniów: 2 „Wiecie, że za dwa dni przypada Pascha i Syn Człowieczy ma być wydany, aby zawisł na palu”.
Wtedy naczelni kapłani i starsi ludu zebrali się na dziedzińcu arcykapłana zwanego Kajfaszem i naradzali się wspólnie, żeby podstępem schwytać Jezusa i go zabić.
Mówili jednak: „Nie podczas święta, by nie doszło do rozruchów wśród ludu"
”.
(Mateusza 26:14-16) "Wtedy jeden z dwunastu, zwany Judaszem Iskariotem, poszedł do naczelnych kapłanów i rzekł: „Co chcecie mi dać, żebym go wam wydał?” Wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd więc szukał dobrej sposobności, żeby go zdradzić".
(Łukasza 22:1-6) "A zbliżało się Święto Przaśników, zwane Paschą. I naczelni kapłani oraz uczeni w piśmie szukali skutecznego sposobu, by się go pozbyć, bali się bowiem ludu.
Lecz Szatan wszedł w Judasza zwanego Iskariotem, zaliczanego do dwunastu; i ten, odszedłszy, rozmawiał z naczelnymi kapłanami i przełożonymi świątyni o skutecznym sposobie wydania go im.
Ci uradowali się i uzgodnili, że dadzą mu srebrne pieniądze.
Zgodził się więc i zaczął szukać dobrej sposobności, żeby im go wydać z dala od tłumu
".

Jutro, tj. 17 kwietnia, po zachodzie słońca obchodzone jest jedyne święto, jedyne nakazane przez Jezusa - "Pamiątka śmierci Jezusa". Każdy człowiek powinien tam być, to jedyna w swoim rodzaju uroczystość.
Zapraszam.
Avatar użytkownika
Miłujący prawdęNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-02-01, 14:20:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Następna strona

  • Inne

Powrót do Religia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości

cron