O Religii

Każdy z nas w coś wierzy, bądź kategorycznie temu zaprzecza. Warto o takich sprawach podyskutować na łamach forum.

Re: O Religii

Postprzez cre[a]tive » 2009-08-22, 18:26:27

Myślałam Radek, że moja ironia da Ci do zrozumienia o czym mówię ;)
Uogólnianie to bardzo brzydka cecha, wiesz? Ale nie muszę już pisać nic więcej, bo noid najwyraźniej zrozumiał o co mi chodzi, co mnie bardzo cieszy. Jeśli Ty oceniasz wszystkich katolików wg niektórych przewrażliwionych jednostek, potocznie znanych pod pseudonimem 'moherowe berety' to już jest tylko i wyłącznie Twój problem.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: O Religii

Postprzez hitman1986 » 2009-08-22, 18:38:40

kobieta napisał(a):Jeśli Ty oceniasz wszystkich katolików wg niektórych przewrażliwionych jednostek, potocznie znanych pod pseudonimem 'moherowe berety' to już jest tylko i wyłącznie Twój problem.

Marta - właśnie o tym mówiłem. O braku dystansu katolików do swojej wiary. Czy ja się obraziłem za nazwanie mnie "ateichą" ? Mnie to rozbawiło :)
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez cre[a]tive » 2009-08-22, 19:02:45

hitman1986 napisał(a):O braku dystansu katolików do swojej wiary.

...

Zawsze mnie zadziwiają takie wypowiedzi - że ktoś jest wrażliwy na punkcie swojej religii, "nie ma dystansu do swojej wiary". Za każdym razem zastanawiam się czy ten człowiek naprawdę dobrze się zastanowił, co mówi. Jak do swojej wiary można mieć dystans?
Jeśli ktoś prawdziwie wierzy to Bóg, obojętnie pod jaką postacią by nie był i jak by się nie nazywał, jest dla tego człowieka rzeczą najważniejszą w życiu. Nie dotyczy to tylko katolików, lecz ludzi wszystkich religii i wyznań. Jeśli ktoś obraża najważniejszą dla Ciebie osobę, w którą wierzysz i do której się modlisz, to jest to całkiem normalne, że wywołuje to emocje, nawet takie jak gniew. Nie dziwię się w sumie, że Ty tego nie potrafisz pojąć, bo Ty nie wierzysz w nic, i nie można Ciebie obrazić, nie da się walnąć w tak czuły punkt jak religia, ale zapewne jakbym obraziła osoby, które kochasz tutaj na ziemi to też byś się zdenerwował. I gdzie byłby wówczas Twój dystans?

To odnośnie dystansu i obrażania czyjegoś Boga / religii, a odnośnie tego co było wcześniej wałkowane - takie cechy jak przewrażliwienie i skłonność do przesady to cechy indywidualnych jednostek (coś tam wspomniałeś o podawaniu czegoś do prokuratury, nie słyszałam i nie wiem o co chodzi), a nie całych ogromnych grup jak np. katolicy. Stąd też nie mogę pojąć tego uogólniania właśnie.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: O Religii

Postprzez Ahl-I-Batini » 2009-08-22, 19:03:50

No fakt, jak sie nie ma czego bronic to sie nie broni. Ciezko ateistow traktowac powaznie.
Jeśli człowiek pracuje, zawsze pracuje na kogoś, a wtedy nie jest człowiekiem tylko niewolnikiem, a ja wszędzie i zawsze chciałem sam, chciałem być sam, żeby mieć wszystkich gdzieś, razem z ich smutkiem i beznadziejnym żalem.
Strugaccy
Avatar użytkownika
Ahl-I-BatiniNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1255
Dołączył(a): 2006-03-31, 18:51:54
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez hitman1986 » 2009-08-22, 20:41:49

kobieta napisał(a):Nie dziwię się w sumie, że Ty tego nie potrafisz pojąć, bo Ty nie wierzysz w nic,

Wierzę. W twardą walutę wierzę :]
kobieta napisał(a): nie można Ciebie obrazić, nie da się walnąć w tak czuły punkt jak religia, ale zapewne jakbym obraziła osoby, które kochasz tutaj na ziemi to też byś się zdenerwował. I gdzie byłby wówczas Twój dystans?

No i właśnie o tym mówię - o tej niewidzialnej granicy. Nie twierdzę, że Ty ją przekraczasz, albo ktokolwiek inny, ale:
Są takie osoby wśród katolików, dla których Bóg jest najważniejszy. OK, nic mi do tego. Ich wola, ich wiara, ich sprawa. Jednak takie osoby, które traktują Boga jak coś najważniejszego tracą dystans do rzeczy, które istenieją naprawdę. Czyli np. najbliższy - dziewczyna, chłopak, rodzeństwo, rodzice, dziadkowie. Obrażając uczucia religijne "obraża się" jedynie osobę, do której jest to kierowane. Nie są atakowane konkretne osoby, a jedynie wiara. I teraz (uwaga, bo to będzie kwintesencja mojego toku myślenia :] ): wiara jest rzeczą względną. Można ją mieć, może istnieć, może jej nie być. Można się z niej nabijać, można szydzić, ale tak naprawdę nikt nie zostanie wyzwany, na nikogo nie będzie się wieszać psów. Inaczej jest w przypadku, gdy osoba wierząca, z braku wiary u ateisty, zacznie poddawać wątpliwość uczucia do istniejącej osoby tego ateisty (pamiętaj, że ateista nie jest osobą wierzącą). Wtedy to już obrażane są osoby postronne.

I na tym polega cały trik:
1) wierzący podchodzą do swojej wiary często z brakiem dystansu
2) trudno udowodnić, że ktoś obraził czyjeś uczucia. Nawet przed sądem ciężko to udowodnić.



A jeśli Ciebie uraziłem, Marta, pisząc per "katoli", to serdecznie przepraszam. Nie było to w moim zamiarze.
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez zuyboy » 2009-08-22, 23:38:16

Podobna tematyka, ale inny komik:
http://www.youtube.com/watch?v=qUalP6SB ... L&index=24

i on wcale nie śmieje się z katolicyzmu...
...
Avatar użytkownika
zuyboyNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 516
Dołączył(a): 2007-10-28, 12:56:04
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez pektusa » 2009-08-24, 18:30:56

Dla mnie ten człowiek jest sprzedajnym cynikiem który dla kasy i chwilowego poklasku zrobi wszystko!!!
Avatar użytkownika
pektusaNone specified
Podglądacz
Podglądacz
 
Posty: 3
Dołączył(a): 2009-02-19, 14:04:08
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez BlueMan » 2009-08-24, 22:22:55

Czy ja wiem... to nie był jego jednorazowy występ, a on taki był po prostu :]
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Re: O Religii

Postprzez KenWatanabe » 2009-08-26, 22:06:10

Ahl-I-Batini dobra riposta o tym ateizmie :) Widziałem kiedyś coś podobnego o chrześcijaństwie :D I tak jak tamten kiedyś tak ten teraz nieźle mnie rozbawił :mrgreen:

kobieta napisał(a):Zawsze mnie zadziwiają takie wypowiedzi - że ktoś jest wrażliwy na punkcie swojej religii, "nie ma dystansu do swojej wiary". Za każdym razem zastanawiam się czy ten człowiek naprawdę dobrze się zastanowił, co mówi. Jak do swojej wiary można mieć dystans?
A mnie się wydaje, że na takiej samej zasadzie jak posiadanie dystansu do życia i samego siebie. Kiedyś w reklamie pewnego browara (zdaje się, że to był dog) padł tekst "nie można traktować życia zbyt poważnie" i mi to zapadło w pamięć :)

pektusa napisał(a):Dla mnie ten człowiek jest sprzedajnym cynikiem który dla kasy i chwilowego poklasku zrobi wszystko!!!
Ta ocena nie jest zbyt osobista i krzywdzi trochę tych którym się podobało...
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez ET » 2009-08-29, 09:36:31

Ahl-I-Batini napisał(a):No fakt, jak sie nie ma czego bronic to sie nie broni. Ciezko ateistow traktowac powaznie.

O przepraszam, ale brak wiary w Boga to też pewnego rodzaju wierzenie, w dodatku wymagające nieustannej obrony (cały świat dookoła panicznie bojąc się śmierci wierzy w swych bogów, mających im przynieść nowe, lepsze i przede wszystkim wieczne życie).
zuyboy napisał(a):Podobna tematyka, ale inny komik:
http://www.youtube.com/watch?v=qUalP6SB ... L&index=24

Troszkę dystansu. :) Facet po prostu ma typowo brytyjski humor :hyhy:
"Mam układ z dyrekcją szpitala. Ja udaję, że pracuję. Oni udają, że mi płacą".
Obrazek
Avatar użytkownika
ETNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1512
Dołączył(a): 2006-07-07, 01:54:27
Lokalizacja: Łódź- Dąbrowa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez zuyboy » 2009-09-02, 22:09:30

ET napisał(a):Troszkę dystansu. Facet po prostu ma typowo brytyjski humor

Nie rozumiem czemu zarzucasz mi brak dystansu, ja akurat lubię tego komika, inaczej bym nie rozpowszechniał linków do jego występów. Tutaj chodziło mi o coś innego, co lepiej widać patrząc na ten drugi klip. On się śmieje z dosłownej interpretacji Biblii, podczas gdy Kościół Katolicki dosłownej nie uprawia i ewolucję w jakimś tam stopniu uznaje. I z tym pierwszym filmem jest podobnie, ale to już jest trochę mniej oczywiste, a ja nie czuję się wystarczający mocny z teologii, żeby to tutaj wykładać.
petreus007 napisał(a): Widziałem kiedyś coś podobnego o chrześcijaństwie

Pewnie to:
http://scottklarr.com/media/atheism/mot ... ster_4.jpg
...
Avatar użytkownika
zuyboyNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 516
Dołączył(a): 2007-10-28, 12:56:04
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: O Religii

Postprzez El Limon » 2009-10-21, 11:34:06

Mnie jedno tylko denerwuje w ludziach. Jeżeli ktoś wierzy w tego Boga i jest mu z tym dobrze to czemu mamy mu niszczyć jego szczęście?
Bo może jest szczęśliwszy od Nas niewierzących?
Wolność może być przerażająca, jeśli jej nigdy nie czułeś
Avatar użytkownika
El LimonNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 530
Dołączył(a): 2008-10-11, 11:24:56
Lokalizacja: www.greenisland.cba.pl
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia strona

  • Inne

Powrót do Religia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości