pozwolę sobie odświeżyć temat
jeżeli chodzi o trudność w robieniu nalewek to muszę powiedzieć, że jest znikoma, zwłaszcza, że teraz można wiele składników kupić gotowych (np. spirytus nalewkowy), jeżeli ktoś zaczyna dopiero z nalewkami to proponuję zacząć od nalewki z malin, łatwo i szybko się robi a zastosowań też ma wiele (oprócz oczywistego
to ma też działanie lecznicze - jako dodatek do herbaty np. w zimie