Też mam przeczucie, że Dumbledoe nie zginął. W końcu w książce było opisanych kilka morderstw przy uzyciu zaklęcia Avada Kevadra. I żadna z zabitych postaci nie wyleciała w góre.
Wracając do horokruksów to ja jestem zdania, że Harry raczej nim nie jest. Chociaż gdyby dłużej się zastanowić, to skoro Nagini może być cząstką duszy Voldemorta to Harry też, czyli niekoniecznie muszą to być przedmioty.
Wracając do R.A.B. to dowodem na to, iż jest nim Regullus Black, jest opis sprzątania domu przy Grimluadplace (czy jakoś tak) jest napisane, że pod szafą znajduje się medalion którego nikt nie może wyciągnąć
[ Dodano: 2006-08-03, 09:14 ]No i sprawa Snape, napewno jest podwójnym agentem, tylko teraz pytanie na którą strone przejdzie. I myśle, że będzie musiał mieć mocne argumenty aby Harry go nie zabił. (Chociaż może mu braknąć umiejętności)