emila29 napisał(a):Ja ostatnio całymi dniami podróżuję komunikacją miejską, stąd też skierowałam swoją uwagę w kierunku różnych krótkich opowiadań interaktywnych albo e-booków
e-booki są najlepsze w tramwaju bo torba trochę lżejsza ja wsiadłam na rower i troche się przeprowadziłam na audiobooki znów, ale w domu czytam "normalnie", teraz mam Jo Nesbo "Karaluchy", a z zapowiedzi to ciekawa wydaje mi się nowa ksiażką Fabickiej.