BlueForum

Witam, tak z ciekawosci interesuje sie ktos szeroko pojetymi ksiazkami z zakresu SF i fantasy?: > mozna by jakas dyskusje na temat dobrych pozycji rozpoczac : P

ja osobiscie polecam polskich autorow takich jak Zajdel czy Piekara : d

Z wszystkich moich przeczytanych w życiu książek 90% to szeroko pojęte fantasy. Głównie czytam fantasy polskich twórców jak wspomnianego przez Ciebie Piekary, którego przeczytałem 4 tomy opowiadań o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie, poluję na część piątą właśnie ale pewnie sięgną kiedyś po inne jego książki bo styl autora bardzo mi odpowiada.
Bardzo podobały mi się książki Jakuba Ćwieka "Kłamca" i "Kłamca 2". Podobnie jak z Piekarą muszę dorwać "Kłamcę 3"
Tolkiena czy Sapkowskiego nie będę wymieniał bo wiadomo

Obecnie czytam "Siewcę wiatru", którą kilku znajomych mi polecało i z tego co przeczytałem do tej pory książka jest świetna.

hmm jesli tego typu ksiazki Ci odpowiadaja to ja bym sprobwowal na Twoim miejscu Nocarza, Renegata i Nikt cala seria przygod wampirow we wspolczesnych realiach : P dosc ciekawa a zakonczenie trylogii nieco zaskakujace : d ja klamce 2 musze dorwac ale jakos nie mam okazji do biblioteki pojsc. Jesli podobaja Ci sie opowiadania Piekary warto siegnac do ksiazek Eugeniusza Debskiego ciekawie pisze : p polecalbym na poczatek Smierc Magow z Yara : p

Jak byłem młodszy, to się trochę takimi opowieściami interesowałem - przeczytałem 2x Władcę Pierścieni, Hobbita, Silmarillion.
Po polskich autorów nie sięgałem - jakoś nawet do dzisiaj nie mogę się przełamać, aby wziąć coś Piekary do czytania...

to ja chyba tez jestem amatorem fantastyki troche sie lema czytalo,teraz zaczytuje sie w Najstarszym Paoliniego? nie wiem nawet czy dobrze autora podalem lubie pogrywac w gry wlasnie z pogranicza fantasy, bardzo przyjemnie spedzam przy nich duuuzo czasu

btw. jaka rase najbardziej lubicie?

KoTeK napisał(a):hmm jesli tego typu ksiazki Ci odpowiadaja to ja bym sprobwowal na Twoim miejscu Nocarza, Renegata

Polecam

Oyen napisał(a):teraz zaczytuje sie w Najstarszym Paoliniego

Dobrze napisałeś, polecam cały cykl 'Dziedzictwo'

W ciągu ostatniego miesiąca nie czytam wcale (rozwalona koma) Muszę sobie nowy sprzęt załatwić...

doczytania najlepsyz jest HTC Universal mam i czytam a czyta sie przyjemnie z 3,6calowego ekranu btw. chce ktoś kupic?:>

@ topic

w jakie gry fantasy/ sf graliscie a warte sa uwagi?

ja aktualnie gram w diablo: lod, heroes III i V no i warcrafta : tft

Ogólnie książkami typu fantasy się nie interesuję, ale

KoTeK napisał(a):Nocarza

pochłonęłam w mgnieniu oka, naprawdę świetna powieść, polecam wszystkim. Ta książka ma to co lubię, trzyma w napięciu i jest nieprzewidywalna, plus sam wątek dość tajemniczy i nietypowy.

@Oyen
hmm saga baldursgate na pewno : p gothic lineage tibia : p

a co do ksiazek to fakt nocarza sie fajnie czyta ale sa lepsze ksiazki : d dosc ciekawa wizje literacka polskiej wsi stworzyl Pilipiuk w swojej serii opowiadan o Jakubie Wedrowyczu taka fantastyka z jajem : d prachett tez dosc ciekawie pisze i umieszcza wiele aluzji w swoich ksiazkach niby dla dzieci ale nie zawsze : d
a co do aluzji pamietacie bajki robotow lema?: > i bajke o 3 rycerzach czy jakos tak, okrzykiem wojennym jednego z nich bylo "awruk" : d

Jeśli mogę coś dodać to z polskich twórców polecam opowiadania Anny Kańtoch, Trylogię Husycką Andrzeja Sapkowskiego, oczywiście książki Jacka Piekary,prozę Rafała Dębskiego Jacka Dukaja, Andrzeja Pilipiuka, Mai Lidii Kossakowskiej, Andrzeja Ziemiańskiego. Co do Lema to gorąco polecam, ale do większości książek trzeba "dorosnąć".

hmm PRX trylogia husycka 1-szy tom byl naparwde dobry pozniej niestety pozostale dwa jak dla mnie okazaly sie rozczarowaniem, z braci debskich wymieniles rafala a eugeniusz tez ma bardzo fajne pozycje w swoim dorobku. Kossakowska jak najbardziej ale wychodzac poza schemat polskiej fantastyki mozna siegnac po serie rosyjskich autowor albo almanachy jak na przyklad publikowane przez fabryke slow czarna msza i mroczny bies : ) goraco polecam

Z polskich polecę Ahajkę Ziemiańskiego. Powróciłem do tej powieści już nie raz.
Tolkien to rzecz oczywista więc ją przemilczę.
Z chęcią natomiast porozmawiam na temat sagi heroldów z Valdemaru Mercedes Lasckey. Mam wszystkie 18 książki które zostały przetłumaczone na polski, ale jakoś mało kto zapoznał się z jej światem. Naturalnie wszystkich zachęcam do sięgnięcia po tego magicznego świata.

KoTeK napisał(a):mozna siegnac po serie rosyjskich autowor albo almanachy jak na przyklad publikowane przez fabryke slow czarna msza i mroczny bies : ) goraco polecam

Również polecam Przeczytałem z rok temu, teraz niestety brak czasu na coś grubszego, więc jak ktoś może podrzucić jakiś ciekawe opowiadania lub zbiory opowiadań będę wdzięczny

Czytam głównie kryminały, ale duzo fantastyki już przeżyłam ;p
Głównie zagraniczna, nie lubię polskiej.

Nie czytam fantastyki. Jak już coś ma mnie zmusić do czytania to tylko kryminały

Fantastyką się nie pasjonuję, ale czasami poczytać lubię. Rządzi oczywiście J.R.R. Tolkien i cała jego seria: Hobbit, Władca Pierścieni, różne opowiadania. Warto przeczytać Silmarilion, ale to ciężka ksiażka, sam do niej startowałem kilka razy. W końcu się udało Czytałem też swego czasu serię: Smoki zimowej nocy, Smoki wiosennego świtu i Smoki letniego płomienia z serii Dragonlance. Zdecydowanie polecam!

aedikonte - 2010-02-20, 16:11 napisał(a):Warto przeczytać Silmarilion, ale to ciężka ksiażka

Słabsza bym powiedział nie ciężka Cięzka to jest twórczość Gąbrowicza

Ostatnio czytanie Jakuba Wędrowycza i jak znajdę czas to wezmę się za "Siedmego Syna", albo "Nacje" Pratchetta.

Słabsza? Nie mogę się zgodzić. Jest trudna i zawiła to fakt. W Silmarilion Tolkien "stawia" swój świat od podstaw, od samego początku!

aedikonte - 2010-02-20, 20:05 napisał(a):W Silmarilion Tolkien "stawia" swój świat od podstaw, od samego początku!

To nie jest argument że jest lepsza W Gwiezdnych Wojnach Lucas w nowej trylogii buduje od podstaw sylwetke Vadera, a nowa trylogia nie dorasta starej do pięt

aedikonte - 2010-02-20, 20:05 napisał(a):Jest trudna i zawiła to fakt.

Bo nigdy jej nie dokończył

ej, a moglibyście mi polecić od czego zacząć polską fantastykę właśnie w rodzaju Piekary, Pilipiuka, Komudy itd? czytałem Siewcę Wiatru Kossakowskiej, Pana Lodowego Ogrodu Grzędowicza, coś Dębskiego, Achaje, oczywiście Sapkowski, Tolkien i sporo zagranicznej fantastyki, ale jakoś do tych innych polskich kolorowych książek z Fabryki Słów nie mogę się przekonać, wszystkie wyglądają podobnie za co się zabrać, żeby nie żałować?