BlueForum

Czas fajnych komedii już minął, teraz są tylko romantyczne komedie, których faceci nie trawią. Jak ktoś zna jakąś nową , naprawdę śmieszną komedię, to polecajcie, może przywrócicie mi wiarę w kino komediowe

Widzialam gdzies reklame polskiej komedii "Dzień dobry, kocham Cie- wyglada dosc ciekawie, teksty mnie rozmieszyly , no i obsada dobra.

majek ależ kino komediowe ma się dobrze - tylko chyba na słabe komedie trafiasz ;-)
tak jak ci tu polecali już tutaj - ja tez się podpisuję pod "Dzień dobry kocham cię" (zwiastun w kinie wczoraj widziałam) i fajna fabułą - dwoje 30 latków dosłownie "wpada na siebie " na ulicy i aktorzy fajni (A Blondynka z ... -to po raz pierwszy w w ogóle w kinie, choć aktorka. A Aleksy Komorowski ach, do takiego lekarza trafić, marzenie.

osobiście uważam że "dzień dobry kocham cię" w pełni zdominowały postaci drugoplanowe - Lucka i Pauli z dzisiejszych newsów nawet Raczkowskiemu się podobała postać abstrakcyjnego Lucka

Lucek moim zdaniem jest najlepszy, te jego teksty mnie rozwalaly:) ogólnie bardzo fajny, lekki film i nie glupi:)

Też byłam i przede wszystkim doceniam jego pozytywny nastrój. Z tym naprawde cięzko w polskim kinie, bo albo dramaty, albo durnoty. a tu milo, przyjemnie z miłą i zdolną obsadą

z

jaspis napisał(a):Co powiecie o tym filmie 50 twarzy Graya ?

Nie idź. koniec.
W ogóle ta wioasna jakoś słabo sie zapowiada w kinie. Na ten moment widze tylko kopciuszka z wartych uwagi, a potem Szybkich i wściekłych.

Sorry, mimo całego tego szału nie oglądałam tego (szaraki mnie nie interesują, ha, ha) wolę filmy oparte na prawdziwych wydarzeniach jak np. francuski film "Ze wszystkich sił"

Gocha napisał(a):Sorry, mimo całego tego szału nie oglądałam tego (szaraki mnie nie interesują, ha, ha) wolę filmy oparte na prawdziwych wydarzeniach jak np. francuski film "Ze wszystkich sił"

Nie kojarzę tytułu, pn już był w kinach? Z francuskick najlepsza komedia to Nietyklani, nawet wczoraj w tv leciał

GoldenBoj napisał(a):

Gocha napisał(a):Sorry, mimo całego tego szału nie oglądałam tego (szaraki mnie nie interesują, ha, ha) wolę filmy oparte na prawdziwych wydarzeniach jak np. francuski film "Ze wszystkich sił"

Nie kojarzę tytułu, pn już był w kinach? Z francuskick najlepsza komedia to Nietyklani, nawet wczoraj w tv leciał

Też oglądała, po raz drugi, pierwszy w kinie Ze wszystkich sił będzie chyba w duchu nietykalnych, tlyko bardziej w kontekście sportu i rodziny, bo tam ojciec z niepełnosprawnym synem bierze udział w triatlonie Ironman (który w tym roku w Polsce!). I sie okazało, że nie tlyko Szybcy i wściekli są do obekrzenia w tym miesiącu, nawet na to pójdę najpierw, szybcy nie uciekna, a jetsem bardzo ciekawa tej hisotrii.

Ja polecam Szybkich i Wściekłych nr 7.

No ja już widziałam "ze wszystkich sił" jestem zachwycona, dodaje do listy moich ulubionych, pozytywnych, krzepiących filmów. Łza w oku zakręciłą sie nie raz, takie filmy jak ten dają niesamowitej energii, czuje sie, ze mozna przenosic góry,a po wyjsciu z kina wszystkie problemy staja sie błahe. Faktycznie klimatem zblizony do "nietykalnych". teraz moze przejde sie na "szybkich i wscieklych",ale na razie jestm nabuzowana energia po "ze wszystkich sił"

Golden Boj ten film już jest od 10 kwietnia w kinie , widziałeś już? jak ci się podobał, bo mnie bardzo, lubię takie prawdziwe pozytywne filmy.

"Wiek Adaline" wczoraj oglądałam i mogę polecić Skłania do myślenia czy faktycznie chcielibyśmy żyć wiecznie.... niesamowita historia Ostatnio brakuje mi jakoś dobrych filmów a czasu mam mniej na szukanie informacji. Polecicie coś?

A polataj po filmowych portalach, to masz od razu z opisami itp. ja tak zawsze robię. teraz co weekend wyjeżdżam a w tyg. ciężko się wyrwać do kina.

Niby można zobaczyć na takich portalach ale ocena tam nie zawsze oddaje jaki to film. Zawsze lepiej spytać się kogoś czy fajny itp. Może wiecie czy jest obecnie jakiś ciekawy film wojenny? Nawet spoko na skraju jutra, si-fi ale jednak wojenny. Może coś innego jest ciekawego?

A widzieliście już Teda 2? Dla mnie jedynka była niezła ciekawe jak kontynuacja.

Znajomy widział i jemu się podobał ten film.

jesień zapowiada się bardzo filmowo, wreszcie, bo ten sezon ogórkowy w lato już mnie wykańczał, nie było na co iść do kina, teraz za to można przebierać w filmach jak w ulęgałkach ja mam kilka typów już teraz, byle tylko wystarczyło na bilety potem znów jeszcze nowy Bond i Star Wars, jest na co czekać. A teraz na pierwszy rzut to na pewno Karbala, bo jestem świeżo po książce i chcę pozostać jeszcze w tym klimacie.

NavyBlue- co kto lubi. Star Warsy to nie moja bajka. Ale "Karbala", to udany film. Nawet bardziej niż myślałem, to w końcu rodzima produkcja.