przez cre[a]tive » 2012-02-19, 02:09:22
Ja nigdy nie byłam jakąś wielką fanką Muminków. Owszem, oglądałam, lubiłam nawet, ale szału nie było. Za to kochałam Smerfy, Gumisie i Brygadę RR. Aha, i Kubusia Puchatka oczywiście. Muminki, jak je teraz próbuję przywołać w pamięci, wydają mi się dość smutną bajką. Pamiętam ścieżkę dźwiękową, która po tylu latach wydaje mi się być przepełniona smutkiem. Pamiętam też Bukę:) przy której nadejściu efekty dźwiękowe też były takie dość przygnębiające. Uważam to za naprawdę ciekawą bajkę, taką inną, dziwną wręcz. I przyznam, że po tej całej dyskusji nabrałam ogromnej ochoty na obejrzenie Muminków, by skonfrontować te urywki wspomnień z rzeczywistością. Ale na pewno nie będzie to obejrzenie nowej wersji Muminków w 3D. Zamierzam po prostu poszukać odcinków na YT. Może coś znajdę.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me