przez GoldenBoj » 2014-12-01, 13:38:40
Też byłem i jestem zadowolony z ekranizacji. W międzyczasie przeczytałem całą trylogię i Kosogłos jest najbardziej wierny książce, co dla mnie jest dużą zaletą. Jennifer zagrała fenomenalnie, moim zdaniem to jej najlepsza rola, stworzyła bohaterkę z krwi i kości, ze swoimi atutami i słabościami. Czekam na finał, będzie się działo ;-)