Męskie obuwie na zimę ;)

[CookieMonster]

Buty przez internet to nie najlepszy pomysł, chyba że dokładnie ten sam model, który już sprawdziliśmy wcześniej

[bossik]

Jak byłem młodszy to na zimę kupowałem buty zimowe, ale teraz noszę te jedne przez wszystkie pory roku. Myślę że większość tak robi a zwłaszcza chłopaków bo dziewczyny to kupują kozaczki i takie tam na zimę.

[Aleksy]

Ja też tak mam, buty na wszystkie pory roku

[abcde]

no nie wiem czy jedna para na wszytskie pory roku sie nie rozpadnie bo takiej zimnie gdzie jest pełno soli na drodze,ale każdy robi jak uważa , ale buty na zimę tez mogą być bardzo wygodne i wyglądać sportowo na nodze widziałam sporo takich butów na tanisport.pl a jak wiadomo przez internet kupować najlepiej bo taniej

[dkm1941bismarck]

5 lat nie kupowałem butów zimowych, bo na Północy zimy to popierdółki a nie zimy
Ale w tym roku zrobię wyjątek i muszę coś nabyć - zastanawiam się nad glanami, wie ktoś gdzie można tanio i dobrze nabyć takie obuwie

[Astronautus]

Znacie jakieś dobre buty zimowe, które nie przemokną nawet w bardzo ekstremalnych warunkach? Chodzi o takie, które będą się nadawały także do wypraw w warunkach zimowych. Jakie marki polecilibyście? Ile należy wydać na takie buty?

[behemoth]

Ja zakupiłem około 3 lat temu buty La Sportiva, wyglądające tak: http://bi.gazeta.pl/im/3/8409/z8409163X ... ibram-.jpg
Noga się nie poci (goretexowe), komfort cieplny na wysokim poziomie a i wygoda wysoka. Gruba podeszwa pozwoli Ci stąpać po kamienistej ścieżce i latem i zimą.
Cena - wtedy około 420 zł.

[cre[a]tive]

Fajne ale strasznie drogie!

[behemoth]

Biorąc pod uwagę fakt, że chodzę w nim już 4 sezon, a nie jest jakoś specjalnie zniszczone, to nie wiem, czy tak drogo.
Generalnie wolę na buty więcej wydać i mieć je na dłużej, niż latać co rok do sklepu.
Wiem, wiem, babeczki tak nie potrafią

[cre[a]tive]

Nie przeczę, ciężko by było czwarty sezon w tych samych szpilkach, co by koleżanki z pracy powiedziały! He he, a tak poważnie to również zawsze wolę wydać więcej na buty, by były trwałe to raz, po drugie, by noga mogła w nich swobodnie oddychać, a po trzecie by były wygodne. Jednak ponad 400 zł za jedną parę butów to jeszcze dałam, po prostu przy ilości obuwia, które mam to stać by mnie było na takie buty:(

[behemoth]

Wiesz Marto, też zależy do czego taki but ma służyć. Jeśli to szpilki, które pasują do jednej spódniczki, to wiadomo, że zbyt często ich nosić nie będziesz. Co innego jeśli to but, który służy Ci całą zimę i na wypady w góry

[hitman1986]

Ja również muszę pomyśleć nad nową parą butów zimowych - te, które mam obecnie, Adidasa z grubą podeszwą i wysokości lekko za kostkę, są już przetarte od soli i wyglądają naprawdę nieładnie...

[behemoth]

Te, które poleciłem, są odporne na sól. Tzn. zostaje na nich biały osad, ale wsadzasz pod kran, przecierasz szmatką i są jak nowe

[CookieMonster]

Fajnieste te buciory, cena tez całkiem FAJNA...., ale skoro takie wszytskoodporne to warte tych 4 stów. ALe ja podzielam opinię Marty, nasze - babskie zapotrzebowanie na buciki jest za duże, zeby tyle zapłacić, no chyba, że są to buty narciarskie

[Surykatka]

Jak byłem młodszy to na zimę kupowałem buty zimowe, ale teraz noszę te jedne przez wszystkie pory roku. Myślę że większość tak robi a zwłaszcza chłopaków bo dziewczyny to kupują kozaczki i takie tam na zimę.

Ja bym takiego osobnika nazwała .... no dobra bez epitetów, ale jak mi ktoś w lato w za ciepłych butach chodzi to nie mam oporów publicznie i głośno powiedzieć, że mu nogi walą. Jak w zimę chodzi w za cienkich to jego sprawa, on marznie, ale nich potem nie jęczy jak się rozchoruje.

P.S. Swoją drogą pogodoodporność facetów ciągle mnie zadziwia, jakbym miała wyjść na śnieg w adidasach to bym mi chyba z zimna palce poodpadały.

[cre[a]tive]

P.S. Swoją drogą pogodoodporność facetów ciągle mnie zadziwia, jakbym miała wyjść na śnieg w adidasach to bym mi chyba z zimna palce poodpadały.

To nie zależy od płci, lecz ogólnej ciepłoty ciała, na którą w znacznej mierze wpływa ciśnienie krwi i tętno bicia serca. Ja nadal chodzę w tym samym wiosenno - jesiennym płaszczyku, w którym chodziłam w październiku. Jest mi ciepło. Nie chodzę też jeszcze w kozakach, bo mi za gorąco. Dziwię się ludziom, którzy noszą czapki i te grube płaszcze a pod płaszczem jeszcze gruby sweter, przychodzą do pracy i mówią: "o matko, jak zimno!". Zastanawiam się, co zrobią jak będzie -18, jak w tamtym roku i w poprzednich latach? Założą trzy swetry, dwa płaszcze, a na głowę ile czapek?

[nadgiri]

Mi się podobają faceci w takich butach zimowych http://oryginalnebuty.pl/timberland-burnished Porządne, ciężkie jak dla prawdziwego mężczyzny, a nie jakieś laczki :D

[tequila]

Mnie sie podobaja zawsze modne sztyblety. Pelno ich w sklepach, wiec linka nie ma co wrzucać.

[baaseth]

Mi się podobają faceci w takich butach zimowych http://oryginalnebuty.pl/timberland-burnished Porządne, ciężkie jak dla prawdziwego mężczyzny, a nie jakieś laczki :D

Fajne są te buty, miałem podobne ale jasne. Dwie zimy śmigałem

A co do sztybletów - fajne, ale akurat nie takie jak na poprzednim zdjęciu. Mi bardziej podobają się takie:

[Surykatka]

To ja wolę takie, jak wrzuciła nadgiri

cre[a]tive ale to naukowo udowodnione, że kobiety marzną szybciej :p ja właśnie jestem takim zmarzluchem, jeszcze nie jest poniżej zera, a ja już podkoszulek, sweter, zimowa kurtka, czapka. Zamarzłabym bez tego.