BlueForum

a jak skoncze to prasowanie i prasowanie. Nie wyrabiam juz:-) tez wam sie tyle ubran mieli? :-)

U mnie też prawie codziennie pralka pracuje.

ja tez nie znoszę prasować a zawsze mam całą wielką stertę więc odłożyłam sobie trochę pieniędzy i kupiłam żelazko parowe i dzięki temu jak włączę parę to wystarczy przejechać tylko raz po ubraniu i jest idealnie wyprasowane. Nawet nie trzeba odwracać żeby z drugiej strony przeprasować. Oszczędzam na tym nie tylko swój czas ale przede wszystkim nogi

ja lubie prać swoje rzeczy sportowe ,dodoaje nikwax do prania i wszytsko mi ładne wychodzi, a nie skurczone i wyblakłe

a mnie znowu czeka prasowanie od niedzieli się zabieram i zabrać się nie mogę

szafirenka napisał(a):ja tez nie znoszę prasować a zawsze mam całą wielką stertę więc odłożyłam sobie trochę pieniędzy i kupiłam żelazko parowe i dzięki temu jak włączę parę to wystarczy przejechać tylko raz po ubraniu i jest idealnie wyprasowane. Nawet nie trzeba odwracać żeby z drugiej strony przeprasować. Oszczędzam na tym nie tylko swój czas ale przede wszystkim nogi

Jakie masz to żelazko parowe? Szukamy właśnie bo w święta nam się rozwaliło a teraz wiadomo są wyprzedaże i dużo promocji jest. Rozmyślamy nad modelem EDB6120 z tego co wyczytałem też jest parowe i łatwo rozprasowuje każde zagniecenia więc i mi prasowanie nie będzie straszne:) Może ktoś miał do czynienia z tym modelem?

Parowe zawsze łatwiej rozprasuje i mniej angażuje wysiłku. Wrzuciłam w google i (nie jestem pewna na 100%), ale wydaje mi się, że coś takiego kupiła sobie ostatnio moja chrzestna, musiałabym spytać o model. Strasznie się tym żelazkiem chwaliła, więc chyba dobre.

Juz wole prasować niż prać

Ja na odwrót bo nie lubie prasować.

Ja lubię bardzo prasować ale potrzebuje do tego jakiś porządny sprzęt