BlueForum

Compact napisał(a):victorinoxy specjalizują się w scyzorykach jeśli chodzi o multitool'a to jednak proponuje leatherman'a.

Jeżeli dobrze się zorientowałem to w leathermanach mamy 25 lat gwarancji tak?

Valerianka napisał(a):Super jest ta miarka na multitoolu. Nie widziałam tego na żadnym innym narzędziu.

W końcu jest to urządzenie przeznaczone dla majsterkowiczów więc musi być funkcjonalne, a miarka jest jednym z najważniejszych przyrządów przy precyzyjnej pracy

Szara napisał(a):Jak to chmura to może i ma całkiem spore szansę zadziałać ale jak w żelu to tak jak by ktoś splunął. więc jak się nie potrenuje celowania to raczej nie pomoże.

Czyli dla początkującego najlepiej zestaw z gazem treningowym jak tutaj https://www.militaria.pl/mace_security_ ... p74141.xml ?

Bepok napisał(a):

Compact napisał(a):victorinoxy specjalizują się w scyzorykach jeśli chodzi o multitool'a to jednak proponuje leatherman'a.

Jeżeli dobrze się zorientowałem to w leathermanach mamy 25 lat gwarancji tak?

Zgadza się Nieźle, co? szkoda, że elektroniczne sprzęty nie mają takiej gwarancji

Bepok napisał(a):

Valerianka napisał(a):Super jest ta miarka na multitoolu. Nie widziałam tego na żadnym innym narzędziu.

W końcu jest to urządzenie przeznaczone dla majsterkowiczów więc musi być funkcjonalne, a miarka jest jednym z najważniejszych przyrządów przy precyzyjnej pracy

Tylko to raczej jest malutka miareczka. No ale nie zmienia to faktu, że na pewno się przyda

Bepok napisał(a):

Szara napisał(a):Jak to chmura to może i ma całkiem spore szansę zadziałać ale jak w żelu to tak jak by ktoś splunął. więc jak się nie potrenuje celowania to raczej nie pomoże.

Czyli dla początkującego najlepiej zestaw z gazem treningowym jak tutaj https://www.militaria.pl/mace_security_ ... p74141.xml ?

Fajne dla osób starszych, które nie korzystają z internetu. W przeciwnym wypadku zbędna jest ta płyta z filmem

Bepok napisał(a):

Compact napisał(a):victorinoxy specjalizują się w scyzorykach jeśli chodzi o multitool'a to jednak proponuje leatherman'a.

Jeżeli dobrze się zorientowałem to w leathermanach mamy 25 lat gwarancji tak?

dobra uwaga, ja właśnie nie wiedziałam które z nich są lepsze, ale wydaje mi się że obie firmy są na bardzo dobrym poziomie

Bepok napisał(a):

Valerianka napisał(a):Super jest ta miarka na multitoolu. Nie widziałam tego na żadnym innym narzędziu.

W końcu jest to urządzenie przeznaczone dla majsterkowiczów więc musi być funkcjonalne, a miarka jest jednym z najważniejszych przyrządów przy precyzyjnej pracy

to prawda, jest to niezbędny element ciekawa jestem czy taka miarka jest wygodna, może ktoś używał? ;D

Bepok napisał(a):Czyli dla początkującego najlepiej zestaw z gazem treningowym jak tutaj https://www.militaria.pl/mace_security_ ... p74141.xml ?

ale fajny zestaw! jakoś przeoczyłam gdy szukałam gazu dla siebie i przyjaciółki świetny pomysł na początek i na prezent jeszcze od Mace!

Szara - 2016-11-30, 21:28:10 napisał(a):dobra uwaga, ja właśnie nie wiedziałam które z nich są lepsze, ale wydaje mi się że obie firmy są na bardzo dobrym poziomie

Wszystko zależy od narzędzia jakie potrzebujesz scyzoryk jest mniejszy ale za to mniej funkcji. To jest na prawdę ciężki wybór.

Szara - 2016-11-30, 21:28:10 napisał(a):to prawda, jest to niezbędny element ciekawa jestem czy taka miarka jest wygodna, może ktoś używał? ;D

Może nie jest to najwyższa wygoda użytkowania ale zawsze to miarka;].

Szara - 2016-11-30, 21:28:10 napisał(a):ale fajny zestaw! jakoś przeoczyłam gdy szukałam gazu dla siebie i przyjaciółki świetny pomysł na początek i na prezent jeszcze od Mace!

Oczywiście, inaczej jak nie popróbujesz jak to działa to w niczym samo posiadanie gazu nie pomoże.

jarecki80 napisał(a):Fajne dla osób starszych, które nie korzystają z internetu. W przeciwnym wypadku zbędna jest ta płyta z filmem

Wydaje mi się, że niekoniecznie. Na płycie jest na pewno wszystko profesjonalnie objaśnione, a w internecie można natknąć się na oderwane od rzeczywistości i faktów spostrzeżenia. Jak coś dostaję z pewnego źródła to wolę z tego skorzystać niż szukać na własną rękę

Compact napisał(a):Wszystko zależy od narzędzia jakie potrzebujesz scyzoryk jest mniejszy ale za to mniej funkcji. To jest na prawdę ciężki wybór.

ale my jesteśmy dalej w temacie multitooli victorinox też ma swoje modele tego typu, z tego co wiem swisstool i spirit - chodzi mi właśnie o tę różnicę w multitoolach Leathermana i Victorinoxa może nie ma żadnej, ale może ktoś próbował oba i podpowie coś w tek kwestii

Różnica jest w nazwie. Jedni produkują od zawsze multitoole drudzy scyzoryki. Jak się letherman weźmie za scyzoryki to będą gorsze od szwajcarskich bo ma mniej doświadczenia w tym fachu. W drugą stronę to samo. Leatherman ma pełną gamę tooli a sposób składnia i wybierania narzędzi w poszczególnych modelach nie jest przypadkowy. Takie same zestawy modeli mają victorinoxy w scyzorykach. Jak dla mnie sprawa jasna chcesz toola kupujesz leathermana chcesz scyzoryk kupujesz szwajcara.

Compact napisał(a):Różnica jest w nazwie. Jedni produkują od zawsze multitoole drudzy scyzoryki. Jak się letherman weźmie za scyzoryki to będą gorsze od szwajcarskich bo ma mniej doświadczenia w tym fachu. W drugą stronę to samo. Leatherman ma pełną gamę tooli a sposób składnia i wybierania narzędzi w poszczególnych modelach nie jest przypadkowy. Takie same zestawy modeli mają victorinoxy w scyzorykach. Jak dla mnie sprawa jasna chcesz toola kupujesz leathermana chcesz scyzoryk kupujesz szwajcara.

a sprawdzałeś toole victorinox, że tak mówisz? Powiem szczerze, że ja nie więc wolę się tak nie wypowiadać. Chociaż na logikę biorąc to co mówisz ma sens

jarecki80 napisał(a):a sprawdzałeś toole victorinox, że tak mówisz? Powiem szczerze, że ja nie więc wolę się tak nie wypowiadać. Chociaż na logikę biorąc to co mówisz ma sens

właśnie też logicznie myśląc można tak powiedzieć, ale z drugiej strony obie firmy wydają się być po prostu bardzo dobre, wręcz świetne. Mniejszy wybór multitooli od victorinoxa może oznaczać też, że bardzo przyłożyli się do wyprodukowania tylko dwóch ale za to najlepszych modeli

Szara napisał(a):

jarecki80 napisał(a):a sprawdzałeś toole victorinox, że tak mówisz? Powiem szczerze, że ja nie więc wolę się tak nie wypowiadać. Chociaż na logikę biorąc to co mówisz ma sens

właśnie też logicznie myśląc można tak powiedzieć, ale z drugiej strony obie firmy wydają się być po prostu bardzo dobre, wręcz świetne. Mniejszy wybór multitooli od victorinoxa może oznaczać też, że bardzo przyłożyli się do wyprodukowania tylko dwóch ale za to najlepszych modeli

Myślę, że w dzisiejszym świecie nie ma już takiego znaczenia, z jakiego zakątku świata jest firma. Technologie są ogólnodostępne i ludzie też swobodnie zmieniają kraj zamieszkania. Szwajcaria jest od zawsze znana z zegarków ale takie same możemy dostać też gdzie indziej. Myślę, że teraz już się te granice zacierają.

Valerianka napisał(a):

Szara napisał(a):

jarecki80 napisał(a):a sprawdzałeś toole victorinox, że tak mówisz? Powiem szczerze, że ja nie więc wolę się tak nie wypowiadać. Chociaż na logikę biorąc to co mówisz ma sens

właśnie też logicznie myśląc można tak powiedzieć, ale z drugiej strony obie firmy wydają się być po prostu bardzo dobre, wręcz świetne. Mniejszy wybór multitooli od victorinoxa może oznaczać też, że bardzo przyłożyli się do wyprodukowania tylko dwóch ale za to najlepszych modeli

Myślę, że w dzisiejszym świecie nie ma już takiego znaczenia, z jakiego zakątku świata jest firma. Technologie są ogólnodostępne i ludzie też swobodnie zmieniają kraj zamieszkania. Szwajcaria jest od zawsze znana z zegarków ale takie same możemy dostać też gdzie indziej. Myślę, że teraz już się te granice zacierają.

Niby masz rację jednak ja osobiście nie spotkałem do tej pory tak dobrego scyzoryka jak victorinox. Co do multitooli - mam, używam i coś tam o nich wiem jednak nie aż tyle ile o scyzorykach więc dla mnie to jest po prostu zagadka. Ja mimo wszystko bym wybrał leathermana i tyle

tak dobry jak victorinox może być np. wenger.
ale to ma sie już nijak do tematu samoobrony i paraliatorów.

Valerianka napisał(a):Myślę, że w dzisiejszym świecie nie ma już takiego znaczenia, z jakiego zakątku świata jest firma. Technologie są ogólnodostępne i ludzie też swobodnie zmieniają kraj zamieszkania. Szwajcaria jest od zawsze znana z zegarków ale takie same możemy dostać też gdzie indziej. Myślę, że teraz już się te granice zacierają.

Granice zacierać się mogą, ale jakość produktów wykonywanych w poszczególnych krajach, przez firmy które od lat to robią nigdy nie straci na wartości. Ja nigdy nie zrezygnuję ze szwajcarskich scyzoryków czy zegarka

Bepok napisał(a):

Valerianka napisał(a):Myślę, że w dzisiejszym świecie nie ma już takiego znaczenia, z jakiego zakątku świata jest firma. Technologie są ogólnodostępne i ludzie też swobodnie zmieniają kraj zamieszkania. Szwajcaria jest od zawsze znana z zegarków ale takie same możemy dostać też gdzie indziej. Myślę, że teraz już się te granice zacierają.

Granice zacierać się mogą, ale jakość produktów wykonywanych w poszczególnych krajach, przez firmy które od lat to robią nigdy nie straci na wartości. Ja nigdy nie zrezygnuję ze szwajcarskich scyzoryków czy zegarka

To tylko stereotypy. Technologia jest już ogólnodostępna bez względu na kraj pochodzenia

jarecki80 - 2016-12-11, 23:50:30 napisał(a):To tylko stereotypy. Technologia jest już ogólnodostępna bez względu na kraj pochodzenia

może i technologia jest dostępna ale jakość wykonania za technologią nie idzie. Z tego też powodu victorinox jest droższy od wiktorinoksa, ale też lepiej zrobiony.

Compact napisał(a):

jarecki80 - 2016-12-11, 23:50:30 napisał(a):To tylko stereotypy. Technologia jest już ogólnodostępna bez względu na kraj pochodzenia

może i technologia jest dostępna ale jakość wykonania za technologią nie idzie. Z tego też powodu victorinox jest droższy od wiktorinoksa, ale też lepiej zrobiony.

Oczywiście, że jakość wykonania idzie w parze z technologią. Inaczej jest jeśli chodzi o ręcznie robione rzeczy ale z tego co wiem te scyzoryki nie są ręcznej roboty.

a jak Twoim zdaniem je składają? maszyny? co w Szwajcarii nie jest "hand made"?:)

ridz napisał(a):a jak Twoim zdaniem je składają? maszyny? co w Szwajcarii nie jest "hand made"?:)

Ale to tylko wykończenie a proces technologiczny jest ten sam. Jedyne co się może różnić to podejście ludzi do pracy

jarecki80 napisał(a):Ale to tylko wykończenie a proces technologiczny jest ten sam. Jedyne co się może różnić to podejście ludzi do pracy

I właśnie to podejście ludzi do pracy odgrywa bardzo dużą rolę, bo nawet mając super technologie ale badziewnie poskładaną wyrób jest do niczego

jarecki80 napisał(a):Oczywiście, że jakość wykonania idzie w parze z technologią. Inaczej jest jeśli chodzi o ręcznie robione rzeczy ale z tego co wiem te scyzoryki nie są ręcznej roboty.

Technologia wytwarzania polarów jest znana, ale jednak jakość polaru z targu a takiego Helikona na przykład, różni się znacząco, a przecież technologia taka sama prawda?

Bepok napisał(a):Technologia wytwarzania polarów jest znana, ale jednak jakość polaru z targu a takiego Helikona na przykład, różni się znacząco, a przecież technologia taka sama prawda?

może chodzi o tę ilość przetworzeń? w sensie związanych z recyclingem - wiadomo, że nie robi się jednych rzeczy z PET przetworzonych więcej niż ileś tam razy, ale można zrobić inne. Nie znam się na tym dokładnie, ale PET przetworzone więcej niż pewna ilość razy może być wykorzystywana do robienia gorszej jakości polarów targowych, a taki Helikon może korzysta z pierwszego przetworzenia