Valerianka napisał(a):Mi się bardzo podobają te gazy, które imitują pomadkę, breloczek itp. Napastnik nie zorientuje się od razu, że masz gaz i łatwiej go wyjąć.
Taaaak, właśnie wyobraziłam sobie jak taki napastnik w duchu śmieje się, że dziewczyna chce go zaatakować różowym breloczkiem, ale po chwili już jest praktycznie obezwładniony
to jest właśnie najlepszy sposób nie tylko na to, żeby mieć fajny gadżet, ale po to aby skutecznie zmylić przeciwnika
Bepok napisał(a):Te godne polecenia to jakie dokładnie? Możesz rozwinąć myśl ? Przez dobre źródło rozumiem, że masz na myśli po prostu sklep z dobra renomą
jasne, że tak. Poza tym taki sklep ma atesty na wszystkie swoje produkty, sprzedawcy znają się na produktach, które oferują, potrafią bez problemu wytłumaczyć jak się sprzętami właściwie obsługiwać i dają gwarancję na produkt.
Valerianka napisał(a):Bepok napisał(a):Szara napisał(a):możliwe, że są latarki z paralizatorem ale na pewno są paralizatory z latarką:) używa się jej w celu oślepienia, łatwiej jest się wtedy obronić
Takie latarki z paralizatorami często można spotkać w supermarketach na przecenach... Wyjaśniłby mi ktoś jak się używa kubotanów i jak się tym powinno bronić?
Paralizatory w supermarketach? A tego nie trzeba rejestrować?
właśnie? no ja też w sumie to pierwsze słyszę o takich praktykach, ale chyba każdy rozsądny człowiek zastanowi się przed zakupem paralizatora w dyskoncie...jeżeli można sobie go kupić ot tak, przy czym nikt nie kontroluje tego, kto to kupuje i w jakim celu, ale co gorsza nikt nie tłumaczy jak się paralizatorem właściwie obsługiwać to to jest dla mnie wręcz przerażające, jeżeli spotkałeś się z czymś takim...