Bepok napisał(a):Święty Mikołaj - 2016-07-20, 16:14:43 napisał(a):hehe, na pocątku moich wypraw to była norma, zawsze za dużo, zawsze za ciężko...ale z czasem można opanować pakowanie do perfekcji;)
Człowiek przecież uczy się na błędach, a najszybciej wtedy, gdy musi nosić ciężar niepotrzebny na plecach
Warto tez poszukać na internecie czegoś ala poradników efektywnego pakowania
jasne, nie raz korzystałem z takich właśnie internetowych a`la poradnikow, całkiem sensowne rzeczy można tam znaleźć.
Compact - 2016-07-23, 18:48:39 napisał(a):A w terenie często taką wiedzą wykorzystujesz czy raczej niema okazji??
Tam poruszane są różnego rodzaju tematy, które myślę, że przydają sie nie tylko na odludziu, ale też i na zwykłym biwaku. Sposoby rozpalania ognia, czy jakieś budowanie schronienia. Myślę że fajna sprawa która można wykorzytać. Jednak faktycznie dołączam się do pytania, jak to wygląda w Twoim przypadku ?:).[/quote]
poza faktycznie takimi podstawowymi rzeczami kilka razy skorzystałem z takich rad, o których normalnie pojęcia bym nie miał. Np. kiedyś przeczytałem, że młode liście buczyny smakują jak szczaw i mają mocno pobudzające działanie i okazało się to prawdą, zdarzyło mi się spróbować po kilku dniach wędrówki, totalnie już wypruty, zmiażdżony itp. i takie liście podziałały niemal jak red bull, a nie spodziewałem się tego prawdę mówiąc. To taka jedna jego rad, którą wypróbowałem.
Compact - 2016-07-23, 18:48:39 napisał(a):Czasem trzeba przyznać że 30-40L to za malo ale w większośći przypadków w zupełnośći wystarcza no chyba że ktoś ma taką 65L kolumbrynę i już się do niej przyzwyczaił o co dość cieżko moim zdaniem.
Z takim wielkim plecakiem to musi być naprawdę niewygodnie! Ja mam taki chyba 30L i zawsze mi wystarczał na wędrówki czy wyjazdy krótsze. Chyba ze trzeba sie spakować na dłużej, ale to raczej już odrębny temat.[/quote]
a krótsze wyjazdy to dla Ciebie ile dni?