Nie wiem czy był taki temat, ale zakładam nowy ponieważ ten dotyczy mnie.
Mianowicie mam taki mały problemik.
Jeżdżę do szkoły swoim samochodem i przy okazji zabieram kolegę swoim samochodem.
Może nie jest to jakiś super nowy samochód, albo bardo go lubie. Może nawet więcej.
Nie wiem jak za bardzo powiedzieć temu koledze żeby nie trzaskał drzwiami przy zamykaniu ich, w ten sposób żeby się nie obraził, on ma jakąś kolumbrynę więc pewnie żeby ją zamknąć musi trzasnąć, a u mnie wystarczy lekko pchnąć.
Może to się wydać dla nie których głupie, ale dla mnie to jest problem. Poradzicie mi coś ?
Powiedzieć mu prosto z mostu czy przemilczeć to ?