Strona 5 z 9

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-01, 20:14:52
przez Bepok
jarecki80 napisał(a):ja pochłonąłem wszystkie Są bardzo ciekawe. Można się z nich nauczyć wielu rzeczy nie tylko pod taki typowy survival

Muszę się zebrać w sobie i też przyłożyć się do lektury. Może również wyniosę coś ciekawego z tych lektur skoro coraz większą frajdę sprawia mi przebywanie poza miastem.
jarecki80 napisał(a):Dokładnie. Każdemu potrzeba czego innego. Najlepiej samemu się zastanowić nad tym przeglądając oferty.

Od ilości ofert można czasem zgłupieć! Szkoda, że nie można sobie personalizować takich scyzoryków... wtedy byłoby idealnie!
jarecki80 napisał(a):jeśli zmądrzeją to na pewno. Chociaż niestety chyba taka jest mentalność większości, że wolą kupić słaby sprzęt za grosze i nie da się przetłumaczyć, że coś droższego by się im zwróciło

niestety głupie myślenie wielu osobą uniemożliwi skorzystanie z czegoś naprawdę porzadnego, bo za kazdym razem gdy zepsuje im się badziew, to uznają, że przecież i tak długo wytrzymał jak na 30 zł i kupią kolejny...

PostNapisane: 2016-08-03, 00:30:09
przez Valerianka
Święty Mikołaj - 2016-07-20, 16:14:43 napisał(a):hehe, na pocątku moich wypraw to była norma, zawsze za dużo, zawsze za ciężko...ale z czasem można opanować pakowanie do perfekcji;)

To chyba każdy musi przejść :D Później jest co opowiadać znajomym, jak to się tachało bagażu jak juczny wół :D
jarecki80 - 2016-07-31, 18:34:30 napisał(a):Też wolę mniejsze ale czasem większy też jest potrzebny. I wcale te duże nie są niewygodne ale to wszystko zależy od plecaka.

Jaki plecak jest lepszy - mały wypakowany po brzegi, że ledwo się zamyka, czy duży ale z luzem? Jakie wolicie? Myślę, że tak na logikę jak jest więcej luzu w plecaku, to lepiej się on rozkłada na plecach i jest wygodniej.
rrossalita - 2016-07-31, 22:01:43 napisał(a): pawlicki - 2016-07-05, 21:18:27 napisał(a):
dalej pozostaje kwestia jaki scyzoryk najlepszy i jaki tool dobry ?!
odwieczne pytanie, zależy czego najbardziej potrzebujesz, duzy nóż, czy dużo małych narzędzi, haczyki do zyłek, różnie

Pytanie odwieczne ale chyba juz każdy wie, że scyzoryk Victorinox to mus i jak Biblia dla każdegoo surviwalowca :D

Re:

PostNapisane: 2016-08-03, 21:42:32
przez Święty Mikołaj
rrossalita napisał(a):
Święty Mikołaj - 2016-07-20, 16:14:43 napisał(a):Ja czytałem szkołe przetrwania, nie mam na własność ale to ta: http://www.militaria.pl/pascal/ksiazka_ ... _p6439.xml . Warto bo sporo fajnych trików jest opisanych.
Ciekawe ksiązki, wiele dobrych pomysłów, przydaje się chociaz jedna przeczytać , nawet jeżeli nie jesteś zawodowym survivalowcem


zgadam się, nieraz nawet w codziennym życia te porady można zastosować.
[/quote]

PostNapisane: 2016-08-15, 23:43:02
przez Valerianka
Multitoole kosztują krocie? Poczynając od takiej karty surviwalowej, którą można dostać za parenaście złotych, to bardzo proszę:
https://www.militaria.pl/sayre/multitool_sayre_skmt-61bk_p74244.xml
Pierwszy lepszy przykład, a jest ich o wiele więcej. Jak się chce to się wszystko znajdzie.

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-17, 19:54:12
przez Bepok
skperfct napisał(a):Scyzoryk wbrew pozorom może być dobrym prezentem dla kogoś, kogo to kręci. Te scyzoryki są naprawdę dobrej jakości, nie jakiś chiński dodatek...

Co do prezentu to jak najbardziej! Szczególnie, że świetny scyzoryk możemy kupić już za naprawdę nieduże pieniądze
Valerianka napisał(a):Jaki plecak jest lepszy - mały wypakowany po brzegi, że ledwo się zamyka, czy duży ale z luzem? Jakie wolicie? Myślę, że tak na logikę jak jest więcej luzu w plecaku, to lepiej się on rozkłada na plecach i jest wygodniej.

Ja też wole większy z luzem. Zdecydowanie wygodniej się z takim luźnym chodzi/podróżuje niż z wypakowanym w którym wszystko się wbija w plecy... Tylko też bez przesady z wilekością takiego plecaka
Valerianka napisał(a):Pytanie odwieczne ale chyba juz każdy wie, że scyzoryk Victorinox to mus i jak Biblia dla każdegoo surviwalowca

Jeszcze trochę i to będzie jedyna marka na rynku xD

PostNapisane: 2016-08-18, 22:11:27
przez Compact
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Co do prezentu to jak najbardziej! Szczególnie, że świetny scyzoryk możemy kupić już za naprawdę nieduże pieniądze

koszt około 100-150zł to znowu nie tak mało ale da się jakoś przeżyć.
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Ja też wole większy z luzem. Zdecydowanie wygodniej się z takim luźnym chodzi/podróżuje niż z wypakowanym w którym wszystko się wbija w plecy... Tylko też bez przesady z wilekością takiego plecaka

To zależy o jakim plecaku mówimy. Dobry nie taki z tesco nawet jak jest wypchany to nic się w plecy nie wbija i nawet nie czuć na plecach że coś w nim jest. mi zazwyczaj 25-30L wystarcza w zupełności.
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Jeszcze trochę i to będzie jedyna marka na rynku

Jedyna porządna, bo podróbki jak świat stary były i będą.

Re:

PostNapisane: 2016-08-24, 02:21:43
przez jarecki80
Compact napisał(a):
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Co do prezentu to jak najbardziej! Szczególnie, że świetny scyzoryk możemy kupić już za naprawdę nieduże pieniądze

koszt około 100-150zł to znowu nie tak mało ale da się jakoś przeżyć.

Dobry i firmowy scyzoryk możesz już kupić za dużo mniejsze pieniądze. Jak np ten: https://www.militaria.pl/victorinox/scy ... 2_p580.xml
Compact napisał(a):
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Ja też wole większy z luzem. Zdecydowanie wygodniej się z takim luźnym chodzi/podróżuje niż z wypakowanym w którym wszystko się wbija w plecy... Tylko też bez przesady z wilekością takiego plecaka

To zależy o jakim plecaku mówimy. Dobry nie taki z tesco nawet jak jest wypchany to nic się w plecy nie wbija i nawet nie czuć na plecach że coś w nim jest. mi zazwyczaj 25-30L wystarcza w zupełności.

Mi się podobają też te zapięcia na klacie w plecakach. To poprawia równowagę wg mnie. Są po prostu wygodniejsze niż te na samych "szelkach" bo tak nie latają.
Compact napisał(a):
Bepok - 2016-08-17, 19:54:12 napisał(a):Jeszcze trochę i to będzie jedyna marka na rynku

Jedyna porządna, bo podróbki jak świat stary były i będą.

Jeszcze dobre są scyzoryki joker chociaż ja osobiście zawsze wybieram Victorinox.

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-24, 17:02:36
przez Bepok
Compact napisał(a):koszt około 100-150zł to znowu nie tak mało ale da się jakoś przeżyć.

Jakby policzyć koszt alkoholu (chyba najczęstszy prezent dla faceta) i do tego jeszcze jakaś bzdura to wychodzi w sumie na jedno, a ze taki porządny przedmiot to na bank satysfakcjonujący prezent!
jarecki80 napisał(a):Mi się podobają też te zapięcia na klacie w plecakach. To poprawia równowagę wg mnie. Są po prostu wygodniejsze niż te na samych "szelkach" bo tak nie latają.

Na pewno plecak jest znacznie bardziej stabilnych i faktycznie nie lata w czasie marszu. Mnie jednak one denerwują, jakoś nie wygodnie mi się z nimi chodzi.
Compact napisał(a):To zależy o jakim plecaku mówimy. Dobry nie taki z tesco nawet jak jest wypchany to nic się w plecy nie wbija i nawet nie czuć na plecach że coś w nim jest. mi zazwyczaj 25-30L wystarcza w zupełności.

No od tesco to się trzymamy z daleka. Ja mam kilka plecaków, bo wiadomo jak to bywa, ale jednak 25L spisuje się najlepiej, bo jest poręczny i również pakowny. Mimo wszystko jak trochę go za bardzo przepakuje to czuje potem swój błąd na plecach...

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-25, 00:01:09
przez Compact
Bepok - 2016-08-24, 17:02:36 napisał(a):Jakby policzyć koszt alkoholu (chyba najczęstszy prezent dla faceta) i do tego jeszcze jakaś bzdura to wychodzi w sumie na jedno, a ze taki porządny przedmiot to na bank satysfakcjonujący prezent!

To fakt, że dobre whisky tyle kosztuje w połączeniu z [+++18+++] ale kto się nie cieszy z dobrej whisky?? Z drugiej strony konkretny scyzoryk też jest super sprawą. Najważniejsze to trafić w odpowiednią okazję.
Bepok - 2016-08-24, 17:02:36 napisał(a):Na pewno plecak jest znacznie bardziej stabilnych i faktycznie nie lata w czasie marszu. Mnie jednak one denerwują, jakoś nie wygodnie mi się z nimi chodzi.

Może miałeś zle dopasowane zapięcia i z tego powodu było tobie nie wygodnie. w normalnych warunkach te zapięcia odciążają plecy i sprawiają, że idzie się znacznie szybciej i łatwiej.
Bepok - 2016-08-24, 17:02:36 napisał(a):No od tesco to się trzymamy z daleka. Ja mam kilka plecaków, bo wiadomo jak to bywa, ale jednak 25L spisuje się najlepiej, bo jest poręczny i również pakowny. Mimo wszystko jak trochę go za bardzo przepakuje to czuje potem swój błąd na plecach...

A masz tą przewiewną siatkę w plecaku która ma przylegać do pleców i zwiększa oddychalność?? Dzięki niej nawet przepakowany plecak nie staje się jajkiem na plecach.

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-25, 21:53:15
przez Bepok
Compact napisał(a):To fakt, że dobre whisky tyle kosztuje w połączeniu z [+++18+++] ale kto się nie cieszy z dobrej whisky?? Z drugiej strony konkretny scyzoryk też jest super sprawą. Najważniejsze to trafić w odpowiednią okazję.

Wszystko zależy od tego komu chcemy taki prezent zrobić, będzie wiadomo czy lepiej alkohol, czy jakiś gadżet. Zawsze można się zrzucić w parę osób i kupic jedno i drugie :D
Compact napisał(a):Może miałeś zle dopasowane zapięcia i z tego powodu było tobie nie wygodnie. w normalnych warunkach te zapięcia odciążają plecy i sprawiają, że idzie się znacznie szybciej i łatwiej.

Będę musiał sprawdzic jak przy najblizszej mozliwej okazji. Moze faktycznie jakos kiepsko i na szybko je dopasowalem i przez to mam takie zle odczucia
Compact napisał(a):A masz tą przewiewną siatkę w plecaku która ma przylegać do pleców i zwiększa oddychalność?? Dzięki niej nawet przepakowany plecak nie staje się jajkiem na plecach.

Mam w 30L. W tym którego najcześciej używam niestety nie mam takiej siatki. Bede musial go odsprzedac albo oddac i kupie taki z siatka

Re: Pomoc w wyborze scyzoryka

PostNapisane: 2016-08-26, 01:47:39
przez Valerianka
Bepok napisał(a):Wszystko zależy od tego komu chcemy taki prezent zrobić, będzie wiadomo czy lepiej alkohol, czy jakiś gadżet. Zawsze można się zrzucić w parę osób i kupic jedno i drugie :D

Jeśli jedno i drugie, to trzeba na czymś oszczędzić. Moim zdaniem wysokiej jakości sprzęt zawsze będzie miał większą wartość, niż alkohol.
Bepok napisał(a):
Compact napisał(a):Może miałeś zle dopasowane zapięcia i z tego powodu było tobie nie wygodnie. w normalnych warunkach te zapięcia odciążają plecy i sprawiają, że idzie się znacznie szybciej i łatwiej.

Będę musiał sprawdzic jak przy najblizszej mozliwej okazji. Moze faktycznie jakos kiepsko i na szybko je dopasowalem i przez to mam takie zle odczucia

Poproś kogoś, aby Ci pomógł dobrze to wszystko ustawić.
Bepok napisał(a):
Compact napisał(a):A masz tą przewiewną siatkę w plecaku która ma przylegać do pleców i zwiększa oddychalność?? Dzięki niej nawet przepakowany plecak nie staje się jajkiem na plecach.

Mam w 30L. W tym którego najcześciej używam niestety nie mam takiej siatki. Bede musial go odsprzedac albo oddac i kupie taki z siatka

Jak wygląda taka siatka?

PostNapisane: 2016-09-02, 17:30:42
przez Compact
Valerianka - 2016-08-26, 01:47:39 napisał(a):Jeśli jedno i drugie, to trzeba na czymś oszczędzić. Moim zdaniem wysokiej jakości sprzęt zawsze będzie miał większą wartość, niż alkohol.

napewno tak, ale nie zawsze wysokiej jakośći sprzęt który kupisz będzie pasował osobie która go dostanie a alkohol pasuje każdemu.
Valerianka - 2016-08-26, 01:47:39 napisał(a):Poproś kogoś, aby Ci pomógł dobrze to wszystko ustawić.

Sam sobie możesz to ustawić, regulujesz ramiona a pas biodrowy ma być nad biodrami tak że jak plecak jest ciężki to się o nie zapiera.
Valerianka - 2016-08-26, 01:47:39 napisał(a):Jak wygląda taka siatka?

Jest rozpięta między góra a dołem plecaka a sam plecak jest jak by nagięty tak że nieprzylega do pleców i pozwala na lepszą wentylacje.

Re:

PostNapisane: 2016-09-04, 16:22:38
przez ridz
Valerianka napisał(a):Multitoole kosztują krocie? Poczynając od takiej karty surviwalowej, którą można dostać za parenaście złotych, to bardzo proszę:
https://www.militaria.pl/sayre/multitool_sayre_skmt-61bk_p74244.xml
Pierwszy lepszy przykład, a jest ich o wiele więcej. Jak się chce to się wszystko znajdzie.

a co to za badziewie podsyłasz?
na pewno bym takiego nie kupił.

jarecki80 napisał(a):Jeszcze dobre są scyzoryki joker chociaż ja osobiście zawsze wybieram Victorinox.

nie są tak dobre jak Szwajcary, niestety. Vicotorinox to bezapelacyjnie najlepszy producent scyzoryków i tak uważa cały świat, po za tym to wzor dla projektantów z takiego jokera :p

Compact napisał(a):
Valerianka - 2016-08-26, 01:47:39 napisał(a):Jak wygląda taka siatka?

Jest rozpięta między góra a dołem plecaka a sam plecak jest jak by nagięty tak że nie przylega do pleców i pozwala na lepszą wentylacje.

naprawdę świetne rozwiązanie. ale mało "ortopedyczne" bo źle się masa rozkłada. po za tym czemu nie stosuje się tego wojskowych plecakach?

Re: Re:

PostNapisane: 2016-09-05, 22:41:23
przez Święty Mikołaj
ridz napisał(a):
Valerianka napisał(a):Multitoole kosztują krocie? Poczynając od takiej karty surviwalowej, którą można dostać za parenaście złotych, to bardzo proszę:
https://www.militaria.pl/sayre/multitool_sayre_skmt-61bk_p74244.xml
Pierwszy lepszy przykład, a jest ich o wiele więcej. Jak się chce to się wszystko znajdzie.

a co to za badziewie podsyłasz?
na pewno bym takiego nie kupił.
.


wiadomo w porównaniu do leathermana na przykład to pewnie jest nie dobry, ale może na początek dla kogoś kto pierwszy raz będzie używał...może...duże może.
jarecki80 napisał(a):Jeszcze dobre są scyzoryki joker chociaż ja osobiście zawsze wybieram Victorinox.

nie są tak dobre jak Szwajcary, niestety. Vicotorinox to bezapelacyjnie najlepszy producent scyzoryków i tak uważa cały świat, po za tym to wzor dla projektantów z takiego jokera :p
.[/quote]

zawsze był, zawsze będzie najlepszy. mój scyzoryk dostałem od dziadka 15 lat temu, jest jak nowy:)
Compact napisał(a):
Valerianka - 2016-08-26, 01:47:39 napisał(a):Jak wygląda taka siatka?

Jest rozpięta między góra a dołem plecaka a sam plecak jest jak by nagięty tak że nie przylega do pleców i pozwala na lepszą wentylacje.

naprawdę świetne rozwiązanie. ale mało "ortopedyczne" bo źle się masa rozkłada. po za tym czemu nie stosuje się tego wojskowych plecakach?[/quote]

pierwsze słysze o takiej siatce ! zaintrygowało mnie to, ale również ciekaw jestem jak to wpływa na wygodę?

PostNapisane: 2016-09-06, 22:17:52
przez Compact
Święty Mikołaj - 2016-09-05, 22:41:23 napisał(a):wiadomo w porównaniu do leathermana na przykład to pewnie jest nie dobry, ale może na początek dla kogoś kto pierwszy raz będzie używał...może...duże może.

Ale najtańszy leatherman kosztuj ponad 100zł a to coś tylko 35, trwałość i wykonanie pewnie jest o 10 klas niżej ale może lepsze coś takiego w kieszeni niż nic.
Święty Mikołaj - 2016-09-05, 22:41:23 napisał(a):zawsze był, zawsze będzie najlepszy. mój scyzoryk dostałem od dziadka 15 lat temu, jest jak nowy:)

Wiele scyzoryków można z victorinoxami zestawiać ale wynik jest zawsze jednakowy, można ewentualnie się bawić w kolekcjonowanie scyzoryków na półce bo w kieszeni powinien być jednak szwajcar.
Święty Mikołaj - 2016-09-05, 22:41:23 napisał(a):pierwsze słysze o takiej siatce ! zaintrygowało mnie to, ale również ciekaw jestem jak to wpływa na wygodę?

Tak wpływa, że zamiast mieć przylegające 10kg plecaka do pleców masz do pleców przylegającą siateczkę dzięki której plecy spokojnie mogą się wentylować co przekłada się na mniejszą wilgotność koszulki na plecach.

PostNapisane: 2016-09-09, 12:18:06
przez Bepok
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Ale najtańszy leatherman kosztuj ponad 100zł a to coś tylko 35, trwałość i wykonanie pewnie jest o 10 klas niżej ale może lepsze coś takiego w kieszeni niż nic.

Ja zamówiłem teraz takiego: www.militaria.pl/leatherman/multitool_l ... p40369.xml i uwżam, że wydanie 130 zł na coś co będzie funkcjonowało wiecznie jest znacznie lepszym pomysłem niż wydanie małych pieniędzy na jakieś coś, które może się zepsuć w połowie wykonywanej czynności.
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Wiele scyzoryków można z victorinoxami zestawiać ale wynik jest zawsze jednakowy, można ewentualnie się bawić w kolekcjonowanie scyzoryków na półce bo w kieszeni powinien być jednak szwajcar.

Dla mnie nóż to ma być nóż i ma służyć, a nie leżeć i się kurzyć. Zresztą topienie kasy w coś co tylko wygląda jest jej marnowaniem, zamiast kolejnego scyzoryka można kupić fają koszulkę termoaktywną, albo buty na jesienny treking..
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Tak wpływa, że zamiast mieć przylegające 10kg plecaka do pleców masz do pleców przylegającą siateczkę dzięki której plecy spokojnie mogą się wentylować co przekłada się na mniejszą wilgotność koszulki na plecach.

Mam już plecak z tą siatką i jestem po pierwszym jego teście i faktycznie komfort jest. Normalnie miałbym całe mokre plecy po podróży w 30 stopniowym upale, a tym razem wszystko było suche na plecach i bardzo wygodnie się niosło ciężar, jakieś 10 kg.

Re:

PostNapisane: 2016-09-11, 10:02:49
przez Kelen
Bepok napisał(a):Ja zamówiłem teraz takiego: www.militaria.pl/leatherman/multitool_l ... p40369.xml i uwżam, że wydanie 130 zł na coś co będzie funkcjonowało wiecznie jest znacznie lepszym pomysłem niż wydanie małych pieniędzy na jakieś coś, które może się zepsuć w połowie wykonywanej czynności.

Nie dużo dałeś jak tylko 130zł. Opłacało się.
Bepok napisał(a):Dla mnie nóż to ma być nóż i ma służyć, a nie leżeć i się kurzyć. Zresztą topienie kasy w coś co tylko wygląda jest jej marnowaniem, zamiast kolejnego scyzoryka można kupić fają koszulkę termoaktywną, albo buty na jesienny treking..

Zgadzam się. Topienie kasy w rzeczy które wyglądają dobrze a nie są funkcjonalne to nie zbyt dobra rzecz.
Bepok napisał(a):Mam już plecak z tą siatką i jestem po pierwszym jego teście i faktycznie komfort jest. Normalnie miałbym całe mokre plecy po podróży w 30 stopniowym upale, a tym razem wszystko było suche na plecach i bardzo wygodnie się niosło ciężar, jakieś 10 kg.

Komfort najważniejszy!

Re: Re:

PostNapisane: 2016-09-11, 19:17:02
przez Święty Mikołaj
Kelen napisał(a):
Bepok napisał(a):Ja zamówiłem teraz takiego: http://www.militaria.pl/leatherman/multitool_l ... p40369.xml i uwżam, że wydanie 130 zł na coś co będzie funkcjonowało wiecznie jest znacznie lepszym pomysłem niż wydanie małych pieniędzy na jakieś coś, które może się zepsuć w połowie wykonywanej czynności.

Nie dużo dałeś jak tylko 130zł. Opłacało się.


link nie działa, wrzuć ponownie.

Bepok napisał(a):Dla mnie nóż to ma być nóż i ma służyć, a nie leżeć i się kurzyć. Zresztą topienie kasy w coś co tylko wygląda jest jej marnowaniem, zamiast kolejnego scyzoryka można kupić fają koszulkę termoaktywną, albo buty na jesienny treking..

Zgadzam się. Topienie kasy w rzeczy które wyglądają dobrze a nie są funkcjonalne to nie zbyt dobra rzecz.[/quote]

trzeba albo mieć tyle kasy, żeby nie wiadomo co z nia robić, albo być totalnym głupkiem. A zgadzam się, że termo koszulka to zawsze super sprawa;)
Bepok napisał(a):Mam już plecak z tą siatką i jestem po pierwszym jego teście i faktycznie komfort jest. Normalnie miałbym całe mokre plecy po podróży w 30 stopniowym upale, a tym razem wszystko było suche na plecach i bardzo wygodnie się niosło ciężar, jakieś 10 kg.

Komfort najważniejszy![/quote]


super, muszę wypróbować, szkoda, że przed latem nie wiedziałem o czymś takim.

Re:

PostNapisane: 2016-09-17, 02:10:55
przez Valerianka
Bepok napisał(a):
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Ale najtańszy leatherman kosztuj ponad 100zł a to coś tylko 35, trwałość i wykonanie pewnie jest o 10 klas niżej ale może lepsze coś takiego w kieszeni niż nic.

Ja zamówiłem teraz takiego: http://www.militaria.pl/leatherman/mult ... p40369.xml i uwżam, że wydanie 130 zł na coś co będzie funkcjonowało wiecznie jest znacznie lepszym pomysłem niż wydanie małych pieniędzy na jakieś coś, które może się zepsuć w połowie wykonywanej czynności.

Fajny ten multitool. Wygląda nieco inaczej, niż większość Leathermana.

Bepok napisał(a):
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Wiele scyzoryków można z victorinoxami zestawiać ale wynik jest zawsze jednakowy, można ewentualnie się bawić w kolekcjonowanie scyzoryków na półce bo w kieszeni powinien być jednak szwajcar.

Dla mnie nóż to ma być nóż i ma służyć, a nie leżeć i się kurzyć. Zresztą topienie kasy w coś co tylko wygląda jest jej marnowaniem, zamiast kolejnego scyzoryka można kupić fają koszulkę termoaktywną, albo buty na jesienny treking..

Niektórzy lubią kolekcjonować różne rzeczy i każdy tak naprawdę czasem wyrzuca kasę na jakieś swoje niekoniecznie racjonalne zachcianki. Kolekcja noży może się kiedyś przydać.

Bepok napisał(a):
Compact - 2016-09-06, 22:17:52 napisał(a):Tak wpływa, że zamiast mieć przylegające 10kg plecaka do pleców masz do pleców przylegającą siateczkę dzięki której plecy spokojnie mogą się wentylować co przekłada się na mniejszą wilgotność koszulki na plecach.

Mam już plecak z tą siatką i jestem po pierwszym jego teście i faktycznie komfort jest. Normalnie miałbym całe mokre plecy po podróży w 30 stopniowym upale, a tym razem wszystko było suche na plecach i bardzo wygodnie się niosło ciężar, jakieś 10 kg.

Fajna sprawa. Trzeba się będzie za tym rozglądnąć przy wyborze następnego plecaka.

Re: Re:

PostNapisane: 2016-09-17, 11:11:11
przez Bepok
Kelen napisał(a):Nie dużo dałeś jak tylko 130zł. Opłacało się.

Nie sztuką jest kupić dobrą rzecz za górę pieniędzy, ale zdobyć coś super jakości po dobrej cenie. Oczywiście wiem, że są znaczenie lepsze od tego mojego, ale dla mnie jest on wystarczający.
Kelen napisał(a):Zgadzam się. Topienie kasy w rzeczy które wyglądają dobrze a nie są funkcjonalne to nie zbyt dobra rzecz.

Zależy w sumie tez o podejścia, Niektórzy po prostu lubią przyszpanować. Najlepiej to mieć jakieś hobby i w to pakować kasę. Ja teraz zastanawiam się tam zakupem wykrywacza metali, bo kolega mnie zaraził
Kelen napisał(a):Komfort najważniejszy!

Za komfort niestety trzeba często zapłacić, ale później jesteśmy z siebie dumni, gdy na trasie nie mamy mokrych pleców od pelcaka, a pełen komfort!