hitman1986 napisał(a):makoomba - 2010-12-20, 14:27 napisał(a):Ja nie korzystam z biur podróży.
Podczas ostatniej wycieczki zagranicznej również nie korzystałem z żadnego biura, jednak teraz jak będę jechał na wakacje, to będę kupował wycieczkę w biurze podróży - Last Minute.
Gorąco polecam udanie się w 'nieznane' na własną rękę. Z mojego doświadczenia, najlepsze wyjazdy miałem wtedy, gdy sam planowałem trasę. Często plany się zmieniają ale ma to swój urok. Dużo bardziej wolę takie spędzanie wakacji niż chodzenie za rączkę z przewodnikiem i zadeptywanie miast. Tłoki i oklepane zabytki. Oczywiście zjeżdżając samemu Europę, także zaglądałem do osławionych miejsc. Duża frajda mieć wolną rękę, nie mieć ograniczeń czasowych, a za przewodnika mieć jego książkową wersję i koniec własnego języka.
W ostatnie wakację przemierzyłem samochodem Półwysep Apeniński. Nocowałem na kempingach, a nawet czasem na plażach lub wręcz w samochodzie. Dzięki temu poznałem wspaniałych ludzi, z którymi dalej mam kontakt. Parę razy zdarzyło mi się, że Włosi przygarnęli mnie na noc gdy dowiedzieli się, że przemierzam ich kraj samodzielnie. Mieszkańcy Włoch są bardzo otwarci i uprzejmi. Przeżyłem świetną przygodę. Takie wyjazdy na własną rękę dają ogromną satysfakcję.
Nie polecam aktualnie udawać się na północ Afryki z wiadomych względów. Mimo, że ceny w biurach podruży są kosmicznie niskie.