Strona 4 z 11
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2011-10-12, 11:38:18
przez czarna84
Co do Pragi to gdzieś mi się o uszy obiło, że od listopada mają być tanie loty z Gdańska, jakaś nowa linia lotnicza, wtedy sobie na pewno polecimy
Póki co na północ Europy nam bliżej, więc Skandynawia jest chwilowo na topie, zastanawiamy się nad Kopenhagą, ale nie wiem czy teraz czy lepiej poczekać na świąteczne jarmarki w Tivoli
Napisane:
2011-11-09, 14:43:36
przez mortadella
co do Skandynawii to można wygrać rejs Andrzejkowy na Unity Line:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... =1&theateropcja fajna, bardzo mi sie podoba klimat wrożb na morzu
żeby wziac udzial w konkursie, trzeba wysunac propozycje jakichs wrozb, ktore sprawdzaja sie jedynie na morzu. Mi dzisiaj Groupon podpowiedzial: "Według żeglarskich przesądów na morzu nie wolno gwizdać, nosić futer, ani trącać się kieliszkami, za to szczęście przynosi moneta pod stopą masztu. "
Napisane:
2011-12-01, 11:13:08
przez baaseth
Co do wróżb - nie można też odpalać papierosa od świeczki, bo wtedy ginie marynarz na morzu, ale ten przesąd jest też aktualny na lądzie, więc nie do końca pasuje...
Napisane:
2011-12-03, 22:55:50
przez Gringa
Bardzo lubię takie wyjazdy. Aczkolwiek ciężko znaleźć towarzystwo bo ludzie z reguły wolą mieć daty zaplanowane z jakimś tam wyprzedzeniem. Czasem próbowałam namówić znajomych i nic z tego.
Chociaż ileś razy się udało. Jak mieszkam w Polsce to kursuję między Poznaniem a Śląskiem, ze Śląska wyskakiwałam na dwa-trzy dni w góry czy do Krakowa. W Hiszpanii jeździłam sobie z Barny do np. Tarragony, szczególnie w lecie, kiedy było ciepło i ładnie świeciło słońce to z godziny na godzinę pakowałam torbę i wsiadałam w pociąg. Później zaczęłam wyskakiwać na kilka dni do Paryża albo Brukseli, tydzień temu natomiast wróciłam z trzydniowej wycieczki do Rzymu. Kolejny spontan będzie mam nadzieję najdalej w tę zimę.
Re:
Napisane:
2011-12-04, 22:52:35
przez unter
baaseth napisał(a):Co do wróżb - nie można też odpalać papierosa od świeczki, bo wtedy ginie marynarz na morzu, ale ten przesąd jest też aktualny na lądzie, więc nie do końca pasuje...
Marynarze od dawna maja wypróbowany sposób, wrzucają do morza dziewice i po krzyku.
Gringa, tak długo jak jesteś sama możesz sobie pozwolić na taki luksus. Korzystaj bo pozniej bedzie inaczej. Nie lepiej nie gorzej, a inaczej :-)
Mój spontan silą rzeczy ogranicza się do góra 200 km. A i to nie zawsze...
Napisane:
2011-12-04, 23:47:04
przez Gringa
No cóż, na pewno masz rację, więc właśnie próbuję korzystać
Z drugiej strony wciąż tli się ta iskierka nadziei, że znajdę kogoś tak samo zakochanego w podróżach jak i ja. Na Discovery kiedyś był program o rodzinie z Francji która objeżdżała cały świat z trójką dwulatków na plecach
Tak chciałabym właśnie, żeby wyglądało moje przyszłe życie.
Napisane:
2012-03-14, 23:37:18
przez malgoja
Co myślicie o kabaretowym rejsie promem Polonia? właśnie widzę, że w jeden z weekendów majowych można się wybrać na taki rejs z atrakcjami.
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-03-21, 12:58:22
przez Kessi
Hejaaa, apropo wyjazdu, to znacie jakieś fajne miejsce niedaleko Warszawy, gdzie można wyjechać na parę dni , odpocząć ale też się nie wynudzić ? Ważne aby była cisza, spokój, jakiś dobry Hotel może z basenem i spa? plalune gdzieś wyjechać , może na majówke albo tak poprostu
Napisane:
2012-03-28, 14:03:44
przez qlll
Wyjazdy zagraniczne są teraz tanie, jeśli ktoś ma wolny weekend i trochę pieniędzy to wydaje mi się, że fajnym rozwiązaniem są weekendy samolotowe do Paryża, Rzymu albo Moskwy organizowane przez biura podróży, np. Almatur. Można trochę dychnąć, coś nowego zobaczyć i zrobić zakupy
A potem błysnąć przy znajomych, że się było.
Napisane:
2012-04-24, 15:28:59
przez Andzik33
Ja się wybieram niedługo na krótki wypad, co prawda nie spontan, ale pomysł był szybki, potem rezerwacja i płyniemy promem z Unity Line na kilkudniową wycieczkę autokarową po Skandynawii
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-04-26, 10:43:13
przez qlll
Apropo Skandynawii wycieczka Śladami Wikingów wygląda na ciekawą.
Napisane:
2012-04-28, 17:55:44
przez czarna84
Andzik33, płynęłam z nimi kiedyś, chyba nawet wstawiałam tutaj zdjęcia
Zazdroszczę, chętnie bym ten wypad powtórzyła. Płyniecie w rejs weekendowy czy jakaś dłuższa wycieczka?
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-04-29, 22:59:23
przez mortadella
Śladami Wikingów rzeczywiście fajne, chetnie bym sie wybrała ale chwilowo czasu niet... no ale jak nie teraz to nastepnym razem, fajnych wyjazdów mają sporo
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-05-09, 10:49:07
przez czarna84
Za mną Bornholm chodzi... Właśnie natknęłam się na jakiś artykuł na stronie National Geographic i chyba w tym roku nie odpuszczę
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-05-15, 21:15:53
przez malgoja
Borholm to idealne miejsce napewno na wypad jak jesteśmy nad morzem a pogoda nie koniecznie nam dopisuje. Nie wiem czy w unity line są takie jednodniowe wycieczki właśnie na Borholm?
Napisane:
2012-05-22, 08:53:19
przez Andzik33
malgoja zobacz może tą
http://www.unityline.pl/oferta/oferta_d ... _kopenhaga 4-dniowa wycieczka autokarowa Bornholm - Kopenhaga też mnie chęci na ten Bornholm ale byłam niedawno na rejsie i póki co muszę trochę odczekać bo ciężko z urlopem ale rejsy i wycieczki bardzo fajnie zorganizowane za co wielki + dla Unity Line
Napisane:
2012-05-22, 10:19:37
przez Babyblue
Ja wchodząc na ten wątek miałam na muśli wyjazdy typu: w czwartek ogladamy [ogodę- nad morzem piękne w weekend, a u nas ch..kiepska - to jedziemy nad morze! albo leżymy w piątek w łóżku i stwierdzamy, że wciąż nie chce nam się spać... to wsiadamy w samochód i jedziemy do Kazimierza Dolnego
Napisane:
2012-05-22, 15:01:11
przez malgoja
no fakt, czysty spontan ale rejs promem też może być spontaniczny... można pojechać, kupić bilety i płynąć do Skandynawii
Re: Krótkie, spontaniczne wyjazdy
Napisane:
2012-05-30, 10:26:23
przez qlll
Dokładnie, a Skandynawia mnie kręci. Trylogia Larsona mnie natchnęła. Chciałabym zobaczyć Oslo.
Napisane:
2012-09-25, 14:59:24
przez Kiciamila
uwielbiam! moja najlepsze wakacje właśnie wyglądały w ten sposób- 2 dni tu 3 dni tam a moze na 1 dzien tam