Wakacje 2008

[BlueMan]

Ja lubię dobrze zjeść, najeść się, itp Dlatego stosunkowo dużo $$ przeznaczam na to

[Madzias]

Miałam jechać w sierpniu z rodziną nad morze. Jednak po pewnych perypetiach w pracy, zmęczeniu totalnemu i nerwicy stwierdziłam że należy mi sie od życia cos więcej niż liczenie na farta pogodowego. Mam nadzieje, że uzbieram i pojedziemy tam gdzie ciepło "na bank" i gdzie będę gniła bezczynnie, opalała się do upadłego i zapomne o troskach codzienności.

[kaśka]

Nasze plany morza w tym roku również są nikłe, przez nową pracę... ale kto wie co będzie w sierpniu

[Finito]

Nikłe Nikłe... Chcieć to móc.

[kaśka]

Zobaczymy w sierpniu, jak będzie ze wszystkim , ale Kołobrzeg w głowie na ostro

[Jacek i Agatka]

A propos żarła na wakacjach to wiedzcie że w konserwie turystycznej jest tylko 14,5% mięsa, reszta to białko sojowe, skrobia, karogeny fosforany i wszystko inne co na ziemię w masarni spadnie;0
Smacznego.
Pijcie mleko wprost od krowy!!!

*Krowa - samica bydła domowego, która jest głównym źródłem mleka oraz wołowiny. W niektórych krajach, np. Indiach, krowy są uważane za święte.
Tylko nie pomylcie z bykiem
Krowa wygląda tak

[kamil]

Ja już miałem swoje wakacje na szkoleniu w Warszawie, 5 dni, dobre i to.

[Berry]

Ja to zawsze zapasik dań w 5 minut sobie zabieram. Szybko wodą się zalewa i już wpylać można. Także jesz sobie namiastkę spaghetti pod namiotem hehe. Dobrze się sprawdza też w akademikach.

[Lawenda]

Ustka z mamą i siostrą w sierpniu,i jakoś jak czas pozwoli weekendzik ze znajomymi w domkach w Powsinie pod Wawą /tak strasznie daleko /

[Tennousei]

Ja w tym roku poszaleję i... nigdzie nie pojadę Nie ma to jak 3 miesiące w bloku. Wygodna kwatera, pyszne jedzonko i całkowite ignorowanie pogody.

[BlueMan]

Kurde - nie mogę się doczekać już sierpnia. Nareszcie sobie odpocznę!

[hitman1986]

Jak się powiedzie, to może wakacje będę miał pod koniec września...

[spider911]

Ja jestem z nad morza i wakacje mam już od miesiąca i jeszcze z miesiąc potrwają.

[Finito]

a Jednak od poniedziałku mamy wkońcu wymarzone wakacje:), i udajemy się do Ustki:)

[Madzias]

I ja się doczekałam. Jutro rano zmykam na Mazury na weekend (szkoda tylko, że pogoda ma być marna) a za tydzień będę się smażyć na cieplutkiej plaży.

[Jacek i Agatka]

Miłego urlopku Madzias, wspaniałej opalenizny.
Odtańczymy taniec szamana by pogoda była.
Tanzania miała być chyba a nie jeziora?

[Madzias]

Tanzania miała być chyba a nie jeziora?

Jeziora były ale tragiczna pogoda i już jestem w domku. Zmarzłam, zmokłam, pogryzły mnie robale i tyle. W nagrode w czwartek lece na tą ciepłą plażę. I nie tańcz już, bo nas zaleje.