Krzysztof Gontarek, MI napisał(a):Niemiecki magazyn "Stern" opublikował niedawno wywiad z twórc± wirusów Sasser i Nestky. Wynika z niego, że o "ciemnej stronie" internetowej działalno¶ci Svena Jaschana wiedziała cała jego klasa. W rozmowie, która wyja¶nia m.in. okoliczno¶ci powstania wirusów oraz kim był donosiciel, Sven prezentuje się jako nie¶miały, cichy nastolatek, maj±cy niewielu przyjaciół, stroni±cy od alkoholu oraz imprez.
Jaschan, który studiuje informatykę w kolegium zawodowym w Rotenburg (Niemcy), twierdzi, że kod robaka Nestsky powstał na pocz±tku roku 2004, przy współpracy jego braci, sióstr oraz wielu kolegów z klasy, którzy pomagali w dystrybucji zło¶liwego programu w Internecie. "Nawet zachęcali mnie by dodać (do kodu robaka) co¶ destrukcyjnego, ale ja tego nigdy nie chciałem zrobić" - zapewnia redaktorów magazynu "Stern" nastolatek.
Jaschan twierdzi, że pisz±c Netsky jego intencj± było usunięcie robaków Mydoom oraz Bagle z zainfekowanych komputerów. Jak jednak zauważyli analitycy z Sophos, niektóre z ostatnich wersji Netsky przeprowadzały ataki typu DoS (denial of service) przeciwko niemieckim i szwajcarskim stronom, w¶ród których znalazła się witryna szkoły usytuowanej niedaleko domu Svena.
Kiedy okazało się, że Netsky okazał się prawie niemożliw± do usunięcia plag± obejmuj±c± cał± ¶wiatow± Sieć, Sven Jaschan zacz±ł zyskiwać szacunek w oczach swoich kolegów z klasy. "Byłem bohaterem mojej klasy" - wspomina twórca Netsky.
Pod koniec kwietnia, Sven Jaschan przygotował i wypu¶cił do Internetu kolejnego wirusa - Sasser. Kod Sassera, wykorzystywał lukę LSASS w systemie Windows Microsoft dzięki czemu do rozprzestrzeniania się nie potrzebował e-maili, a wystarczyło tylko podł±czenie komputera do Internetu. Kilka dni po dystrybucji Sasser okazał się równie skuteczny w infekcjach jak jego poprzednik (Netsky), paraliżuj±c działanie wielu firm oraz instytucji na całym ¶wiecie.
W wywiadzie Jaschan twierdzi, że w kodzie robaka Sasser wykorzystał czę¶ć programu znalezionego w Internecie, który powodował restart zainfekowanych komputerów. Chłopak zapewnia teraz, że było to bezmy¶lne działanie i nie przewidział jego konsekwencji oraz zniszczeń jakie może wyrz±dzić. Jaschan twierdzi, że tylko chciał by o jego programach wspominały wszystkie gazety na całym ¶wiecie.
"Niew±tpliwie, osi±gn±ł swój cel - teraz jest idolem wszystkich twórców wirusów z całego ¶wiata. - powiedział Graham Cluley, starszy konsultant z firmy Sophos. - Bior±c pod uwagę jego wiek, jestem ciekawy jak± otrzyma karę za swoje przestępstwa. Jest całkiem możliwe, że uniknie surowego wyroku pomimo spustoszeń jakie uczyniły stworzone przez niego robaki"
Wkrótce po wypuszczeniu Sassera, obawiaj±c się, że zostanie złapany, Jaschan poinformował poczt± elektroniczn± swoich znajomych, że zamierza skończyć z pisaniem wirusów i zdecydował się na skasowanie czę¶ci danych oraz zaszyfrowanie kodów wirusów na swoim komputerze. Było już jednak za póÂĽno.
Na pocz±tku maja, jeden ze szkolnych kolegów Jaschan'a, najprawdopodobniej skuszony wysoko¶ci± nagrody jak± oferował Microsoft za "głowę" twórcy wirusa (250 tys. USD), przekazał lokalnemu oddziałowi giganta dane Svena. Wkrótce potem w domu nastolatka pojawiła się policja, która przeszukała mieszkanie i zabezpieczyła dowody. Jaschan przyznał się do winy i przekazał policji hasła do zaszyfrowanych plików.
Podczas przesłuchania Sven ujawnił również nazwiska znajomych, którzy, jak twierdzi, pomagali mu w dystrybucji robaków do Sieci. W¶ród nich znalazło się także nazwisko donosiciela, który jest teraz jednym z podejrzanych o przygotowanie i dystrybucję wirusów. Dzięki temu 250 tys. USD pozostanie w kasie Microsoft, który to już zapowiedział, że nie wypłaci nagrody, w przypadku gdy podejrzenia wobec kolegi Svena się potwierdz±.
"Wstyd, że osoba z takimi umiejętno¶ciami zajmuje się pisaniem wirusów tylko po to, by wzbudzić podziw i szacunek. To smutna historia o tym jak zdolny młody człowiek może podejmować złe decyzje, które w efekcie zakłócaj± pracę milionów firm i domowych użytkowników komputerów na całym ¶wiecie" - podsumowuje cał± sprawę Graham Cluley.
Niemieckie służby od przestępczo¶ci komputerowej zbieraj± obecnie materiał dowodowy w firmach, które ucierpiały finansowo przez wirusy Svena Jaschan'a.
Dla mnie respect :twisted: