Chyba będę to powtarzał niczym mantrę. Ta sama śpiewka odnośnie wielkich wymagań pojawiała się przy przesiadce z win 98 na win XP. Później przy przesiadce na Vistę i 7.
W Win 8 z pewnością też będziesz mógł używać dowolnego motywu, a może przecież zapewniać wyższą stabilność niż 7.
A jeszcze co do wydajności i wymagań, robiłem kosztorys dla klienta i 3 rdzeniowy Athlon taktowany zegarem 3,2GHz na rdzeń i 3 GB DDR3 wraz z płytą główną kosztuje ciut poniżej 500zł, a taki zestaw spokojnie udźwignie Windowsa 8...
Kwestię wymagań dodałem na końcu, bo po pierwsze to nie one w efekcie regulują moją niechęć kolejnych wydań (w myśl jak coś jest dobre to musi "kosztować" - to jest dla mnie oczywiste), po drugie pracuję na stacji roboczej, więc to żaden problem jeśli wzrosną, ale nie o tym. Ja mam raczej pytanie z serii kiedy skończy się pazerność systemu na zasoby - przy 8GB pamięci system zjada mi 1,15GB w locie (wszystko co niezbędne ze startupu wyłączone). Problem z wydajnością leży tu, że z kolejnymi wydaniami dodawane są kolejne p-i-e-r-d-o-ł-y (system oznaczył to słowo jako +18!), nie wnoszące nic do użyteczności, a gdzieś w tle opieprzają mi połowę jednego baku Ram.
W Win 8 z pewnością też będziesz mógł używać dowolnego motywu, a może przecież zapewniać wyższą stabilność niż 7.
Właśnie, że MS i nowsze softy nie szanują wymagań ludzi stricte do pracy. Co z tego, że ustawię sobie motyw 98 (bo uważam, że jest jedynym prawdziwie funkcjonalnym), skoro już niektóre świeże oprogramowanie nie jest z nim do końca kompatybilne i znaczniki typu "zamknij", "maksymalizuj" mają źle nałożoną maskę w stosunku do rzeczywistego ich położenia? Przykładów jest więcej.
W Win 8 z pewnością też będziesz mógł używać dowolnego motywu, a może przecież zapewniać wyższą stabilność niż 7.
Pewności nie mam. Jak na razie to z 8'ki robią Androida pod paluszki, a nie system desktopowy.