Strona 1 z 1

Komputer sie nie uruchamia

PostNapisane: 2009-03-09, 18:25:06
przez kamil
Mam problem ze starym komputerem.
Mianowicie ok. 2 miesięcy temu zepsuła mi się płyta główna. Dostałem dziś z allego zakupioną płyte. Podpiąłem wszystko i po wcisnięciu przycisku power komputer się uruchamia, ale (na monitorze nic nie widać), piszczy ze 4 razy, chwile spokój, znowu piszczy kilkakrotnie i tyle nie włączy się dalej. Czego to może być przyczyna ? Wcześniej wszystko chodziło dobrze. :zdegustowany:

Re: Komputer sie nie uruchamia

PostNapisane: 2009-03-09, 18:34:31
przez kamil
A teraz dla zabawy w ogóle się nie uruchamia.

edit.
Wymieniłem baterię i się uruchomił, ale stan ten sam co w poście wyżej.

Wymieniłem jeszcze procesor, teraz nie piszczy, ale i tak się nie uruchamia, są jakieś odgłosy jak by coś chciał, ale nie może.
Ramy dyski twarde są sprawne.

edit
Wydaje mi się że mam zepsute procesory oba. Ramy są napewno wporządku, karta graficzna raczej też, wszystko jest podłączone dobrze, resetowałem BIOS poprzez wyjęcie zworki. Bateria jest sprawna. Dyski dobre, płyta główna sprawna zostają tylko procesory. Zasilacz też dobry.

Re: Komputer sie nie uruchamia

PostNapisane: 2009-03-09, 20:05:45
przez Shaken
Kiedyś miałem podobny problem...
Komputer po naciśnięciu POWER piszczał i nic się nie uruchamiało.
Powodem tego była spalona kość ram i spalone tranzystory na płycie głównej.

Re: Komputer sie nie uruchamia

PostNapisane: 2009-03-09, 20:08:48
przez kamil
Płyte główną dopiero co kupiłem ( używana ale sprawna ), natomiast RAM mam dwie koście i nie sądze, że naraz dwie by się zepsuły. Z tego co przeszukałem fora to była wina płyty głównej i procesora, jedno wymieniłem teraz pewnie trzeba jeszcze procesor.
Temat założyłem bo może akurat ktoś pomoże mi zdjagnozować ten problem.

PostNapisane: 2016-10-06, 12:07:14
przez kitkat
A może w transporcie się uszkodziła? Chociaż jak mi piszczał komputer to była kwestia zasilacza. Jedno jest pewne będziesz musiał i tak coś wymienić. Lepiej pójdź z tym do serwisu, bo wymieniając samemu w ciemno to i szkoda pieniędzy, i czasu, i twojej pracy. Ja jak mam problem ze sprzętem zawsze zanoszę do serwisu Redicreo, znają się tam na rzeczy i nie są drodzy :)