BlueForum

Wiosną bardzo ostro się odchudzałam. Głodówki, masa ćwiczeń i ciągłe niezadowolenie z wagi. Nie wiem jak to wszystko by się skończyło gdyby nie choroba i pobyt w szpitalu. Teraz zabroniono mi odchudzać się,a poza tym nie mogę wykonywać niektórych ćwiczeń. Jem normalnie. Słodycze także, ale mam nadal obsesję na punkcie mojego wyglądu. Ciąglę się ważę i w ogóle. Co o tym myślicie?? Czy 62 kg. przy wzroście 170 to dużo?? Proszę odp.

nie.To nie jest duzo nawet moim zdaniem malo.

Mooonia napisał(a):Czy 62 kg. przy wzroście 170 to dużo??

według mnie to za mało nawet

to nie dużo. lecz prawidłowo.

ale to nie ten dział chyba, co ma organizacja serwisu z twoim odchudzaniem

o właśnie, nie ten dział ...

Hejka. No właśnie wiem, że nie ten dział i nie wiem czemu moja wiadomośc jest tutaj zapisana, bo umieszczałam ja w uwagi i sugestie. Nie mam pojecia czemu tak sie stało.

Najlepszym sposobem, żeby sprawdzić, czy Twoja waga jest zbyt duża, to policzenie swojego BMI, czyli:
BMI = [masa ciała (kg)] / [wzrost (m)]2
Jeżeli masz poniżej 18, to powinnaś zacząć się martwić. Ale nie bój się, policzyłam Ci (o ja dobra ), wychodzi Ci 20, więc jest super, nie powinnaś się odchudzać.
Powyżej 25 jest nadwaga, a do tego brakuje Ci baaardzo dużo.

Mooonia napisał(a):Hejka. No właśnie wiem, że nie ten dział i nie wiem czemu moja wiadomośc jest tutaj zapisana, bo umieszczałam ja w uwagi i sugestie. Nie mam pojecia czemu tak sie stało.

jest tutaj zapisana, bo właśnie w tym dziale być powinna.
ten kto pisał, że jest w złym dziale miał na myśli, to, ze 'uwagi i sugestie' było złym działem...




i przepraszam jeśli toś uzna to za OFF...

Mooonia napisał(a):No właśnie wiem, że nie ten dział i nie wiem czemu moja wiadomośc jest tutaj zapisana, bo umieszczałam ja w uwagi i sugestie.

Uwagi, problemy i sugestie dotyczą forum, tematy w tym dziale są związane ze sprawami ducha i ciała- i dlatego twój temat został tu przeniesiony.

Co do twojego problemu- przestań się zamartwiać niepotrzebnie, amanita_citrina bardzo dobrze matematycznie ci to wyliczyła- jak najbardziej twoja waga mieści się w normie.
Chyba, że lubisz pobyty w szpitalu? Poza tym anoreksja jest choroba psychiczna i jako niepełnoletnia możesz zostać wysłana przymusowo do szpitala psychiatrycznego.
Zaraz mnie ktoś skarci, że straszę- ale lepiej postraszyć, niż bezczynnie patrzeć, jak ktoś rujnuje swoje zdrowie

witam Cię, Mooonia...

...to co mam do powiedzenia napisała już privace, więc chciałbym żebyś zwróciła uwagę na to co powiedziała... mogę tylko dodać, że to tylko Twoje urojenie Możesz mi wierzyć...

Dziewczyno daj sobie spokój z odchudzaniem.Prowadź normalne życie.Do ideału nikt nigdy nie doszedł i nie dojdzie bo zawsze są przez to jakieś smutne konsekwencje

trzeba dbać o siebie, zdrowo się odżywiać i ćwiczyć ale nie można się dać zwariować - ciało jest tylko ciałem
a słyszeliście o zjawisku pro-ana - ja ostatnio trafiłam na artykuł o tym,aż włos się na głowie jeży

Co to za zjawisko?

to "elitarna" odmiana anoreksji, poczytaj sobie: http://babskiswiat.net/topic/524-anorek ... mia/page-5

Dramat, dramat, dramat. Od razu do psychiatryka z takimi.

Widzę że koleżanka już przeczytała artykuł - takiej reakcji właśnie się spodziewałam (to mnie trzyma przy nadziei że są jeszcze normalni ludzie na tym świecie)