przez skanerzysta » 2016-05-23, 12:14:25
Klasyczny przykład zespołu abstynencyjnego. Mój ojciec był alkoholikiem, rzucał kilka razy i zawsze w momencie kiedy zaczynał awantury i dostawał drgawek zaczynał znowu pić. Nie czekaj bo jest to ostatni dzwonek żeby podjąć poważne działania a każdy kolejny dzień bez odpowiednich leków przybliża chorego do butelki.