buty wojskowe na co dzień

[pawlicki]

A co najlepiej mierzyć na konkretną zimę?? Śniegowce czy zwykłe skórzane wysokie buty??

zalezy od tego czy jestes zmarzlak, oraz gdzie bedziesz w nich chodzil

nie lubie i nie sprawdzają mi się skórzane buty na zime ,snieg ,sól ....

to niestety prawda, pomimo mojego zamilowania do skory to sol, szczegolnie w miastach je strasznie niszczy

ah no tak. materiał zewnętrzny wymaga konserwacji,a wewnatrzny odświeżenia

doslownie, a sama membrana sie z czasem niszczy

[rrossalita]

zalezy od tego czy jestes zmarzlak, oraz gdzie bedziesz w nich chodzil

zimno w stopy to okropne uczucie, więc wg mnie muszą być ciepłe nawet na 5cm sniegu

to niestety prawda, pomimo mojego zamilowania do skory to sol, szczegolnie w miastach je strasznie niszczy

o soli to nawet nie wspomnę! już wolę piasek,i tone piasku pozniej w korytarzach ,mieszkaniach niż sól. A buty się niszczą...

doslownie, a sama membrana sie z czasem niszczy

zużywa jak wszytsko, a do środka buta, czym odświeżasz? domowymi sposobami?

[pawlicki]

zimno w stopy to okropne uczucie, więc wg mnie muszą być ciepłe nawet na 5cm sniegu

sa tez militarne buty z ociepleniem, ale glownie sie to zalatwia grubszymi skarpetami

zużywa jak wszytsko, a do środka buta, czym odświeżasz? domowymi sposobami?

duzo wietrze ale tez czasem uzywam jakies preparaty antygrzybowe

[Compact]

sa tez militarne buty z ociepleniem, ale glownie sie to zalatwia grubszymi skarpetami

grube dobre skarpety w dobrym bucie powinny w większości przypadków wystarczyć ale po coś śniegowce zostały stworzone.

duzo wietrze ale tez czasem uzywam jakies preparaty antygrzybowe

Najważniejsze żeby ich nie przemoczyć a jak już taki pech się stanie to je przed użyciem doprowadzić do suchości ja tak kiedyś załatwiłe nowe buty. Przemokły i dalej w nich musiałem w zasadze tydzień chodzić. Żaden preparat nie pomógł

[ridz]

jak masz dobrze zaimpregnowane a gumy i kleje nie są jeszcze zużyte to nie przemokną, bo to robią buty ze skóry.

[pawlicki]

grube dobre skarpety w dobrym bucie powinny w większości przypadków wystarczyć ale po coś śniegowce zostały stworzone.

dla zmarzlakow
bo patrzac na ostatnie zimowe temp to nie ma sensu dla sniegowcow

jak masz dobrze zaimpregnowane a gumy i kleje nie są jeszcze zużyte to nie przemokną, bo to robią buty ze skóry.

w koncu kazde przemokna,
kazdy impregnat, membrana, ect ma swoja wodoszczelnosc, 10000-20000 mm, wiecej w butach nie znajdziesz, w koncu kazde przemokna

[Compact]

dla zmarzlakow
bo patrzac na ostatnie zimowe temp to nie ma sensu dla sniegowcow

W śniegowcach też guma jest bardzo wysoko pociągnięta i na topiący się śnieg to fajna opcja.

w koncu kazde przemokna,
kazdy impregnat, membrana, ect ma swoja wodoszczelnosc, 10000-20000 mm, wiecej w butach nie znajdziesz, w koncu kazde przemokna

to na pewno pytanie tylko jaki but ile zniesie i w jakich warunkach. Czy na mokrej trawie już wysiądzie czy jak przez płytki strumyk się będzie trzeba przebić czy może w mokrym śniegu.

[pawlicki]

woda to woda, czy to z trawy czy z kałuży, czy strumyka, ze śniegiem może byc gorzej bo to sie klei i cały czas namacza

[Compact]

Ale buty w różnych warunkach różnie namakają np. szybko wysiadają na porannej rosie, w mokrym śniegu szybciej niż w suchym(zmrozonym) itd. Ja bym nie generalizował że woda to woda

[pawlicki]

bo w tych warunkach to wymieniles to but ma caly czas kontakt z woda, bo go snieg oblepia, albo caly czas rosa, to nasiakaja, w deszcu jest lzej

[Święty Mikołaj]

zgadzam się z powyższymi, woda wodzie nie równa i tak jak napisał Pawlicki, podczas deszczu jednak ten kontakt jest zupełnie inny niż jak się idzie ciągle w mokrym śniegu lub w rosie... inny znaczy jednak w deszczu mniejszy zdecydowanie.

[ridz]

W każdym razie trzeba dbać i impregnować (czy pastować) wtedy na pewno posłużą tyle ile wytrzyma podeszwa- do zdarcia.

woda to woda, czy to z trawy czy z kałuży, czy strumyka, ze śniegiem może byc gorzej bo to sie klei i cały czas namacza

chyba, że jest mróz. wtedy lód na naszych butach stanowi dodatkową izolacje

w koncu kazde przemokna,
kazdy impregnat, membrana, ect ma swoja wodoszczelnosc, 10000-20000 mm, wiecej w butach nie znajdziesz, w koncu kazde przemokna

no ale 20k mm to chyba trzeba stać w wodzie już po kostki przez jakiś czas by przemokły...

[pawlicki]

W każdym razie trzeba dbać i impregnować (czy pastować) wtedy na pewno posłużą tyle ile wytrzyma podeszwa- do zdarcia.

tak impregnacja jest wazna,
ale np przy chodzeniu w glebokim sniegu to po jednym dniu w zasadzie trzeba impregnowac na nowo

no ale 20k mm to chyba trzeba stać w wodzie już po kostki przez jakiś czas by przemokły...

albo np caly dzien chodzic w mokrym sniegu,

[rrossalita]

ale np przy chodzeniu w glebokim sniegu to po jednym dniu w zasadzie trzeba impregnowac na nowo

zbyt częste nie uszkodzą materiałów??

Ale buty w różnych warunkach różnie namakają np. szybko wysiadają na porannej rosie, w mokrym śniegu szybciej niż w suchym(zmrozonym) itd. Ja bym nie generalizował że woda to woda

uwielbiam rozbabrany snieg. rano sypnęło , w południe się topi. mmm ;/

sa tez militarne buty z ociepleniem, ale glownie sie to zalatwia grubszymi skarpetami

na nic ci super skarpeta , jak but przemoknie

[pawlicki]

zbyt częste nie uszkodzą materiałów??

kazda membrana, kazdy but ma swoja zywotnosc, nawet w butach za 1000zl nie da sie chodzic 10 lat, wiec musie ze impregnowanie co kilka tygodni, pare miesiecy jest odpowiednie

na nic ci super skarpeta , jak but przemoknie

tak to prawda, wtedy jest po prostu mokro w bucie, ale sa tez skarpety "termoaktywne" ktore pozwalaja trzymac wilgoc z dala od stopy

[Święty Mikołaj]

zbyt częste nie uszkodzą materiałów??

kazda membrana, kazdy but ma swoja zywotnosc, nawet w butach za 1000zl nie da sie chodzic 10 lat, wiec musie ze impregnowanie co kilka tygodni, pare miesiecy jest odpowiednie

święta racja, mam znajomego, który kupił sobie zaje****ste buty za 800 zł i zero impregnacji, zero dbania o buty, nie czyścił, nic dla ich kondycji nie robił i zaczęły przemakać...no i oczywiście wielkie żale i bóle do producenta, do sklepu itp., że gówniane buty... taka mądrala.

na nic ci super skarpeta , jak but przemoknie

tak to prawda, wtedy jest po prostu mokro w bucie, ale sa tez skarpety "termoaktywne" ktore pozwalaja trzymac wilgoc z dala od stopy[/quote]

ale aż na tyle, że stopą nie czujesz, że masz mokro?

[Compact]

święta racja, mam znajomego, który kupił sobie zaje****ste buty za 800 zł i zero impregnacji, zero dbania o buty, nie czyścił, nic dla ich kondycji nie robił i zaczęły przemakać...no i oczywiście wielkie żale i bóle do producenta, do sklepu itp., że gówniane buty... taka mądrala.

Jak ze wszystkim jak zapuścisz to potem nie działa. Pewnie jeszcze suszył na grzejniku.

ale aż na tyle, że stopą nie czujesz, że masz mokro?

nie przesadzajmy, skarpety termo są fajne latem jak się stopa poci ale nie na mokrego buta.

[pawlicki]

ale aż na tyle, że stopą nie czujesz, że masz mokro?

moze po wpakowaniu sie do bajora i termoaktywna skarpeta nie pomoze, ale na dlugiuch przemarszach i poceniu sie nog daje rade

nie przesadzajmy,

i zimą żeby dogrzać i też niezapocić

[rrossalita]

tak to prawda, wtedy jest po prostu mokro w bucie, ale sa tez skarpety "termoaktywne" ktore pozwalaja trzymac wilgoc z dala od stopy

są owszem, bardzo fajna sprawa takie skarpety , mas jakieś konkretne?

święta racja, mam znajomego, który kupił sobie zaje****ste buty za 800 zł i zero impregnacji, zero dbania o buty, nie czyścił, nic dla ich kondycji nie robił i zaczęły przemakać...no i oczywiście wielkie żale i bóle do producenta, do sklepu itp., że gówniane buty... taka mądrala.

a ja znam przypadek,że impregnatu było za dużo , i tez właściwości butów nie były takie ok.

ale aż na tyle, że stopą nie czujesz, że masz mokro?

tak to chyba nie ... jak wejdziesz w strumyk to skarpety nie sprawią ,że nie czujesz wody w butach

[Święty Mikołaj]

tak to prawda, wtedy jest po prostu mokro w bucie, ale sa tez skarpety "termoaktywne" ktore pozwalaja trzymac wilgoc z dala od stopy

są owszem, bardzo fajna sprawa takie skarpety , mas jakieś konkretne?

święta racja, mam znajomego, który kupił sobie zaje****ste buty za 800 zł i zero impregnacji, zero dbania o buty, nie czyścił, nic dla ich kondycji nie robił i zaczęły przemakać...no i oczywiście wielkie żale i bóle do producenta, do sklepu itp., że gówniane buty... taka mądrala.

a ja znam przypadek,że impregnatu było za dużo , i tez właściwości butów nie były takie ok.

no tak, nie można popadać w aż takie skrajności.

ale aż na tyle, że stopą nie czujesz, że masz mokro?

tak to chyba nie ... jak wejdziesz w strumyk to skarpety nie sprawią ,że nie czujesz wody w butach [/quote]
no właśnie hehe ;D