Aura migrenowa..????

Jak żyć zdrowo, modnie i do tego pięknie. Czyli wszystkie tematy dotyczące ludzkiego ciała.

Postprzez malina233 » 2012-01-17, 19:38:32

jednym z nich coraz częściej jest przepracowanie :zdziwko:
wpadłam w kierat jak wielu z nas a tu już o problemy nie trudno :zdegustowany:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-18, 12:18:08

Przyszło nam żyć w czasach, gdzie praca i kariera stały się dobrem najwyższym. Koszty jakie płacimy są niemałe.
Póki nic nie dolega, nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale organizm prędzej, czy później i tak się upomni.
Stąd mamy choroby, o których naszym dziadkom nawet się nie śniło.
Wiem, najprościej byłoby wyhamować, tylko jak skoro karuzela kręci się coraz szybciej, często wbrew nam samym?
Może nie dotyczy to konkretnie migreny, bo ta towarzyszy nam od zawsze, od kiedy Bóg stworzył kobietę. :rotfl:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-18, 22:49:53

dziadkom się nie śniło?
nie zdawali sobie sprawy i nie potrafili zdiagnozować
to choroba znana już w starożytności xD
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-19, 12:53:31

Tak też napisałem. Przyznasz jednak, że kiedyś życie było wolniejsze, bardziej bezstresowe i zdrowsze. :oczami:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-19, 23:13:18

przyznam bo główną przyczyną powodująca ataki jest właśnie stres można więc powiedzieć że to kolejna choroba cywilizacyjna :niepewny:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-20, 14:21:20

Co zatem robić...? Powrót do korzeni...? Jaskinia i walka o ogień...?
Nie tak dawno przeszła przez tereny gdzie mieszkam nawałnica. Kilka dni nie działały telefony, nie było internetu, prądu a nawet wody w kranie, W sklepach zabrakło agregatów prądotwórczych. Uświadomiło mi to, jak bardzo jesteśmy maluczcy, bezradni i uzależnieni od zdobyczy cywilizacji. Nie można więc się dziwić że tzw. choroby cywilizacyjne są nieodłącznym składnikiem jej krajobrazu. "Za darmo nic..." jak śpiewała pani Trojanowska. :luka:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-20, 22:32:09

oj nie przesadzaj :rotfl2:
ostatnio żyłam w jaskiniowych warunkach i twierdzę że mogłabym do wielu rzeczy przywyknąć xD
a jaki człowiek się wtedy kreatywny robi :super:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-21, 23:20:27

Cóż weekend w głuszy..? Czemu nie. Mała odmiana, odstresowanie się, trochę egzotyki.... Potrafiłabyś jednak żyć bez telefonu, internetu, gdzie słońce wyznacza rytm dnia a kogut robi za budzik...? :oczami:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-24, 21:58:23

potrafiłabym
gdyby nie obowiązki :zdziwko:
ale póki co nie zanosi się w moim życiu na jakiś spokojniejszy okres,muszę się cieszyć tym co mam :oczami:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-24, 22:34:44

Ano właśnie... zawsze będzie jakieś ale i będzie ich coraz więcej. Samo życie, szara rzeczywistość :oczami:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-24, 23:08:50

:zdziwko: liczę na to że coraz mniej
jestem mimo wszystko niepoprawną optymistką :rotfl2:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-25, 21:23:10

Przynajmniej jakąś iskierkę nadziei widzę. Racjonalność jest szkodliwa tylko miłości. :rotfl:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-25, 21:38:04

a to ciekawe :niepewny:
dlaczego w miłości?
może powiedzieć coś bliżej :luka: :zdziwko:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-26, 14:38:26

Urokiem miłości jest to, że jest nieprzewidywalna, silniejsza od nas i rządzi się własnymi prawami. Nie można się zakochać, ani odkochać bo tak chcemy.
Przychodzi nie wiadomo skąd, odchodzi nie wiadomo dokąd... w jednym i drugim przypadku, kiedy się ociekniemy jest ju za późno. :zawstydzony:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-26, 23:06:41

smutne jest to że odchodzi
a najsmutniejsze że nie można temu zapobiec
a może można ? ciekawa jestem czy ktoś zna na to sposób :oczami:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez tymonek » 2012-01-27, 23:21:02

Ja też mam migreny, juz kilka czynników, które je powoduja znalazłam i staram sie eliminować, tzn. niewyspanie (sypiam bardzo regularnie), nieprzestrzeganie pór posiłków (jesli wiem, że nie będę mogła zjeśc o odpowiedniej godzinie to zabieram ze sobą herbatniki i wode mineralną), stresu i wahań hormonalnych wyeliminować nie jestem w stanie. Mimo to i tak rezultaty uważam za zadowalające. Warto obserwować co mogło wywołać atak migreny i jesli uda się zdiagnozowac czynnik to przynajmniej wiadomo czego unikać.
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw w co wskoczyłeś. pakowanie odzieży
Avatar użytkownika
tymonekNone specified
Podglądacz
Podglądacz
 
Posty: 3
Dołączył(a): 2012-01-02, 22:12:21
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-28, 13:25:19

Ciekawe i cenne spostrzeżenia. :ok: Higiena życia ma istotny wpływ na na nasze zdrowie i samopoczucie. W praktyce, mówię o sobie, bywa z tym różnie. :luka:
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez malina233 » 2012-01-28, 18:12:16

tymonek napisał(a):Ja też mam migreny, juz kilka czynników, które je powoduja znalazłam i staram sie eliminować, tzn. niewyspanie (sypiam bardzo regularnie), nieprzestrzeganie pór posiłków (jesli wiem, że nie będę mogła zjeśc o odpowiedniej godzinie to zabieram ze sobą herbatniki i wode mineralną), stresu i wahań hormonalnych wyeliminować nie jestem w stanie. Mimo to i tak rezultaty uważam za zadowalające. Warto obserwować co mogło wywołać atak migreny i jesli uda się zdiagnozowac czynnik to przynajmniej wiadomo czego unikać.


Widzę że masz już podstawowe informacje zakodowane a nawet udaje Ci się przestrzegać zaleceń :zawstydzony:
cieszę się że zdecydowałaś się napisać bo niewiele osób chce mówić o problemach tego typu :super:
teraz będzie mi raźniej :hyhy:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez mareknocny » 2012-01-28, 22:46:59

Tak... Malina masz rację. I jakoś nie mogę tego pojąć. Nikt nie lubi się chwalić swoimi przypadłościami. Ale z tym trzeba żyć i nie udawać, że nic się nie dzieje. Problem polega nie na braku zrozumienia a na niewiedzy. Musi to w końcu do Was dotrzeć. To mniej więcej tak,jak gdyby ktoś bez nogi udawał że ma obie.
Avatar użytkownika
mareknocnyNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2011-11-14, 16:49:57
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez malina233 » 2012-01-29, 22:02:03

Weź pod uwagę że tego defektu nie widać więc nie do końca tu się zgodzę,to się da świetnie ukryć :zawstydzony:
Avatar użytkownika
malina233None specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2011-10-13, 21:50:07
Podziękował : 1 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Inne

Powrót do Zdrowie, Moda, Uroda

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 312 gości

cron