odporność

Jak żyć zdrowo, modnie i do tego pięknie. Czyli wszystkie tematy dotyczące ludzkiego ciała.

Re: odporność

Postprzez nerona » 2011-12-13, 10:59:40

O to fajnie, a ten syrop nie ma żadnych sztuczności w sobie? teraz właśnie prawie wszystkie maja jakieś dodatki.
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez Mrówa » 2011-12-22, 14:18:21

no niestety muszę Cię zmartwić bo syropy zazwyczaj są dosładzane, aby dziecko chciało je przyjąć, zawierają konserwanty, często alergizują, a coraz więcej dzieci ma alergię, dlatego należy uważać na skład syropu. Niestety smutne jest to, że większość preparatów dla dzieci jest w syropie i matki często się na nie decydują.
Avatar użytkownika
MrówaNone specified
Profesjonalista
Profesjonalista
 
Posty: 326
Dołączył(a): 2009-01-09, 22:38:47
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez tadelka » 2011-12-27, 16:08:01

Vitamarin nie jest dosładzany, sprawdziłam, inaczej bym nie podała dzieciom. Ale zgodzę się z Tobą, że bardzo dużo syropów tego typu jest dosładzana, dlatego dobrym rozwiązaniem są też pastylki bezsmakowe.
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez roska » 2012-01-13, 15:25:00

Ja chrześniakowi kupiłam lizaki z propolisem, manuką i witaminą c. To zamiast syropów, jak ma już jeść słodkie to niech to będą naturalne cukry. Do tranu nie jestem przekonana a może inaczej, nie widzę potrzeby gdy w diecie jest sporo ryb i olejów roślinnych. Zamiast tranu polecam olej ze słonecznika, lnu - dodajesz do sałatek, jest smacznie i zdrowo.
Avatar użytkownika
roskaNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 72
Dołączył(a): 2009-08-04, 14:13:45
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez tadelka » 2012-01-29, 13:45:25

Zwłaszcza lniany z tego co się orientuje ma sporo kwasów Omega.
Czuję się jednak pewniej podając dodatkowo taki naturalny preparat z witaminami.
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez nerona » 2012-01-29, 21:52:42

Kupiłam już dzieciom ten Vitamarin Junior, rzeczywiście nie ma żadnych konserwantów, cukrów i tym podobnych, zawiera naturalny aromat cytrynowy no i nie mam problemów z podawaniem bo dzieci chętnie go piją :)
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez tadelka » 2012-02-07, 14:05:57

Uuuuu...zimno jak diabli. Jak sobie czytam na innych forach opinie rodziców, którzy uważają, że najlepiej hartować dzieci niech same się uodparniają i wysyłać je na dwór w każdą pogodę, to się zastanawiam, czy robią tak jak piszą. Bo ja bym w życiu dziecka nie puściła niech się bawi w taki mróz.
nerona - dobry wybór, z pewnością będziesz zadowolona. Daj znać jakie efekty.
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez nerona » 2012-02-17, 23:22:24

No ja swoich dzieci też na mrozy nie wypuszczałam, nawet na chwilkę :) Sama też wychodziłam na chwilę do sklepu i z powrotem :)
A co do efektów to chyba są dobre bo mi dzieci nie chorują :) Ale jeszcze do wiosny trochę czasu i mam nadzieje, że będzie tak jak do tej pory.
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez privace » 2012-02-18, 11:41:18

O rrany- mój bratanek i bratanica są faszerowani witaminami, syropkami itp badziewiem, antybiotyk przy każdym kichnięciu, trzymani cieplutko w 3 swetrach, na dwór nie wypuszczani (bo zimno) i ciągle chorują. Gdy przyjeżdżają do babci, gdzie dostają codziennie co najmniej dwa jabłka(przykładowo), na dwór "wyganiani" codziennie chociaż na spacer do sklepu z dziadkiem, po domu biegają w bluzeczce i samych rajstopkach- zero kataru przez cały pobyt i przynajmniej przez tydzień od wyjazdu. A potem znowu- zamiast owoców witaminki i syropki i spirala chorób się nakręca.
Naprawdę dzisiejsze wychowywanie na witaminach wcale na zdrowie dzieciom nie wychodzi- zamiast tych wszystkich rutinoskorbinów, witaminek- kupcie dzieciakom kilogram jabłek z polskiego sadu, syrop malinowy i cytrynę do herbaty. A jak już dzieciak kichnie- kubek gorącego mleka z miodem i czosnkiem i pod pierzynę.
W moim obiektywie
Hobby lalkowe

privaceFemale
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 7315
Dołączył(a): 2006-09-10, 19:11:58
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez tadelka » 2012-02-19, 19:35:26

No ale w tym przypadku który opisujesz powodem chorób nie jest podawanie witamin tylko tryb życia jaki rodzice narzucają dzieciom. Podając jakikolwiek suplement, nie można liczyć na to, że wystarczy, bo jak dziecko się prawidłowo nie odżywia i się na nie chucha i dmucha opatulając trzema swetrami, to co się dziwić. Ja Vitamarin Junior podaję, żeby uzupełnić niedobory, ale dzieci jedzą warzywa, owoce, biegają po dworze jak pogoda pozwala.
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez privace » 2012-02-19, 19:51:21

Skoro dzieci jedzą warzywa i owoce, to skąd niedobory witamin? Robisz im jakieś badania pod tym kątem regularnie? Wiesz, że nadmiar witamin jest często bardziej szkodliwy, niż niedobór?
Objawia się ociężałością, osłabieniem mięśni, odwapnieniem kości, utratą apetytu, niekorzystnymi zmianami dermatologicznymi (owrzodzenia skóry, wyłysienie), krwotokami, zaburzeniami pracy serca, nerek i ośrodkowego układu nerwowego. Może prowadzić do powstania nowotworów.

To tylko producenci wmawiają, że dzieci cierpią na niedobory, a dawanie dziecku jakichkolwiek leków bez wskazań lekarza- potwierdzonych badaniem laboratoryjnym krwi- jest właśnie przyczyną spadku odporności i wielu chorób.
Dzienna dawka witamin- śmiechu warte. Nie można podawać 100% dziennego zapotrzebowania na witaminy w jednej pigułce- to już przekracza normę, bo witaminy są we wszystkim, co normalnie się spożywa- w żółtkach jajka masz witaminę A, D, w mleku i przetworach D, E i K itd, itp.
100 gram marchewki to 90% zapotrzebowania na witaminę A, wystarczy 100 gram ryby i masz 100%.
I tak ze wszystkim- można spokojnie założyć, że PRAWIDŁOWO odżywiające się dziecko w codziennej diecie dostaje wystarczającą ilość witamin- więc zamiast iść na łatwiznę i truć dziecko sztucznymi witaminami przestudiować tabele zawartości witamin w produktach i pilnować różnorodności posiłków.
W moim obiektywie
Hobby lalkowe

privaceFemale
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 7315
Dołączył(a): 2006-09-10, 19:11:58
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez nerona » 2012-02-21, 00:44:52

O tej porze roku to raczej niemożliwe żeby dać dzieciom jabłka z sadu.... lepiej jest unikać tych warzyw i owoców z marketu bo w nich sama chemia a nie witaminy.... Dlatego podaję dzieciom kwasy omega ,które nie mają w sobie żadnych sztuczności....
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez privace » 2012-02-21, 11:51:25

A co kwasy tłuszczowe mają wspólnego z niedoborami witamin i spadkiem odporności??? :zdziwko:
To się powinno stosować u dorosłych, w nadwyżce cholesterolu i kilku innych chorobach, bo "podobno" zmniejszają ryzyko raka okrężnicy, zawału itd. Ale w wielu przypadkach takie podawanie bez wskazań lekarskich może skończyć się tragicznie- w cukrzycy lub przy zaburzeniach krążenia.
To kolejny przykład wciskania ciemnoty ludziom- weź pigułkę bo tego w pożywieniu nie ma- a te kwasy omega to nic innego, jak tłuszcz, którego w każdym posiłku jest pod dostatkiem. Dieta śródziemnomorska dostarcza dobrze zbilansowaną ilość kwasów omega, a i bez specjalnych diet można spokojnie bez tabletek się obejść- wystarczy pilnować zróżnicowaną obecność kwasów tłuszczowych w posiłkach- masło, oleje, ryby morskie.
W moim obiektywie
Hobby lalkowe

privaceFemale
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 7315
Dołączył(a): 2006-09-10, 19:11:58
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez gagata » 2012-02-21, 12:29:16

privace dieta śródziemnomorska tak, ale tam jest dużo ryb, które te omega-3 zawierają. Polacy ryb jedzą mało, więc trzeba uzupełniać je inaczej. Ale nie koniecznie trzeba kupować od razu drogi lniany olej - dziennie wystarczą dwie łyżki zwykłego rzepakowego.
Avatar użytkownika
gagataNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 81
Dołączył(a): 2012-02-20, 12:40:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez tadelka » 2012-02-22, 23:09:25

privace napisał(a):Skoro dzieci jedzą warzywa i owoce, to skąd niedobory witamin? Robisz im jakieś badania pod tym kątem regularnie? Wiesz, że nadmiar witamin jest często bardziej szkodliwy, niż niedobór?


Głownie stąd, że nie jedzą tyle, ile powinny. Druga sprawa to jakość warzyw i owoców w sklepach, zwłaszcza w okresie zimy.
Kwasów omega nie ma w każdym tłuszczu, a z racji tego, że są potrzebne zarówno dorosłym jak i dzieciom, wolę je podać w takiej formie. No ale są też inne źródła, kwestia indywidualnego wyboru :-)
Ostatnio edytowano 2012-02-25, 00:43:38 przez cre[a]tive, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Poprawiono cytowanie selektywne
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: odporność

Postprzez nerona » 2012-02-25, 00:22:33

Ludzka niewiedza czasem aż poraża.......DO PRIVACE- kwasy omega 3 mają olbrzymi wpływ na odporność organizmu.Weźmy za przykład Eskimosów, którzy nie mają dostępu do warzyw i owoców, a ich dieta składa się głównie z przeróżnych ryb, rekinów, morsów itp... I swoją odporność zawdzięczają właśnie diecie bogatej w nienasycone kwasy tłuszczowe.
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez tadelka » 2012-02-25, 16:24:55

Myślę, że dzieciom warto podawać je od najmłodszych lat, chociażby ze względu na rozwój ich mózgów.
Avatar użytkownika
tadelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 2011-09-23, 20:40:20
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez GoldenBoj » 2012-02-25, 19:18:18

A moim sposobem na odporność i brak chorób (zwłaszcza zimą) jest kilka herbat dziennie z dużą ilością miodu i cytryny, a także czosnek od czasu do czasu. Polecam każdemu niezależnie od wieku, działa!
Avatar użytkownika
GoldenBojNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 123
Dołączył(a): 2012-02-21, 21:19:47
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez nerona » 2012-02-26, 19:24:14

Robię takie herbatki dzieciom, dodaję też malinki, które mam zawsze zamrożone, a od czosnku moje dzieci uciekają ;)
Avatar użytkownika
neronaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 2010-12-02, 17:26:00
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez gagata » 2012-02-27, 10:12:12

tadelka napisał(a):Myślę, że dzieciom warto podawać je od najmłodszych lat, chociażby ze względu na rozwój ich mózgów.

mi lekarz polecił podawać dziecku właśnie wspomniany przeze mnie olej rzepakowy (można podawać od 6 miesiąca życia)
Avatar użytkownika
gagataNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 81
Dołączył(a): 2012-02-20, 12:40:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Inne

Powrót do Zdrowie, Moda, Uroda

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 387 gości

cron